Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PISANKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

MAMA WYTYKA MI MOJĄ WAGĘ

Polecane posty

Gość dldlalal
Dokładnie. Mądra matka powie prawdę, a nie będzie bezkrytycznie zapatrzone we własne dziecko. Fakt jednak, ze oprócz krytyki powinna pomóc. Moja matka dbała o moją dietę, gotowała lekkie dania i podpowiadałam co mm jeść, a czego nie. Oczywiście ze się buntowałam i jadłam słodycze po cichu itd. Potem jak się wyprowadziłam z domu doprowadziłam się do owych 70 kg. Ale potem sama zaczęłam kontrolować skrupulatnie swoją dietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz się że masz taką matkę
która potrafi ci szczerze powiedzieć, że jesteś gruba i brzydka. Przynajmniej w życiu unikniesz rozczarowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dldlalal
Dziewczę, wyhodować pisze się tak jak napisałam. Sprawdź łaskawie, ktoś poniżej walnął z błędem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pisanka
boze,ale niektore baby sa glupie bo widzialas autorke i wiesz ze jest brzydka,hahaha wezcie idzcie sie wyzyc,widac,ze jestescie same zakompleksione albo brak faceta,ale to juz nie moja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dldlalal
Wasza sprawa ile ważycie, ale pojmijcie, że rolą matki, dobrej matki, jest czuwać nad zdrowiem dziecka, a to znaczy również nad wagą. I obyście tylko same potrafiły być równie mądre i troskliwe dla waszych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pisanka
dobra zwracam honor,tak szybko toczy sie dyskusja:) autorka popelnia blad:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISANKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
sadze, ze zapedzanie w kompleksy nie jest to dobry sposob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dobrze że masz taką matkę która nie jest w ciebie ślepo zapatrzona.ona po prostu probuje pokazać ci twoje wady zeby obcy ludzie tego nie zrobili.chroni cię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugvfvfhgvh
Pisanka a Ty lepiej idz i porozmawiaj z matka, że boli cie to jak ona wytyka ci wage. Moze mysli ze w ten sposob zmobilizuje cie do trzymania odpowiedniej wagi. Zadna matka nie chce krzywdy dla wlasnego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dldlalal
Tudzież, że w życiu nie ma lekko, jedni mogą się opychać słodyczami, a inni nie. Im wcześniej to pojmiecie i zaczniecie się zdrowo odżywiać - tym lepiej. Nie ma diet cud - jest tylko silna wola i świadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISANKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
tak ja popelnilam blad w pisowni z "h" ale za to nasza 40stka nazywa urodzenie dziecka i wychowaniem mianem WYHODOWANIA. coz myslalam ze wyhodowac mozna bydło albo pomidory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwazam ze
Matka jest matką i niech sobie wytyka co chce, tylko niech robi to w delikatny sposób,a nie tekstem " pasozyt, darmozjad, tylko bys sie pasla i gromadzila ten tluszcz":-O Autorko współczuję...🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pisanka
do kogos tam nie boj sie o moje utrzymanie wagi,bo akurat mam b.dobra sylwetke bo cwicze i nie musze sie ograniczac z jedzeniem:,nie wygladam na tyle ile waze i jestem zadowolona:)ale kompleksy male bo male ale chyba zawsze beda akurat z tym nie mam problemow od paru lat:) a co do matki to jej powiedzialam,ale takich ludzi sie na starosc nie zmieni,i zawsze uwazaja ze maja racje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pisanka
aaa i jak pisalam mama teraz uwaza ze mam super figure,wiec skonczyly sie glupie docinki a jak bede miec corke i troszke przytyje to napewno nie bede stosowac metody mojej matki,ktora nic nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISANKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
mama tez mowila ze mam dobra figure, bo schudlam ,tylko jak przyjechalam na swieta, znow sie zaczelo, ze przytylam 3 kg i juz patrzy co jem, docina, ze bezkarnie pewnie jadlam slodycze [co nie jest prawda] coz takie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pisanka
autorko nie przejmuj sie tym co pisza ci ludzie z netu,bo nie wiesz czy taka dldlalal nie chce poprostu komus dokopac. najwazniejsze powinno byc to co myslisz sama o sobie i jesli postanowisz schudnac to tylko dla siebie a nie po to zeby matka nie gadala glupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISANKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
dziekuje, to byla prawdziwa porada. masz rację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pisanka
a od takich ludzi jak dldlalal to wole sie trzymac z daleka:) mamie moge jeszcze wybaczyc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISANKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
mi zlosc szybko przechodzi. a dobrze ze w domu jestem tylko kilka dni. kolejny miesiac poswiece na silownie i dietke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach te matki
jakie one są niedobre ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pisanka
daruj sobie te ironie nie wiesz jak dziewczyna wyglada i tylko zobaczylas ze ma 73kg i juz sie podniecaj ze grubas. znam niejedna dziewczyne co tyle wazy a wyglada na 10kg mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISANKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
ironia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pisanka
to bylo do ach te matki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISANKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
chyba zaraz pokaze wam moja sylwetke jakos musze tylko zdjecie na portalu jakims umiescic. ps- rozczaruje was, nie jestem brzydka. mam faceta ktory mowi ze jestem super dziewczyną, nigdy nie powiedzial ze mam zla figure,wrecz przeciwnie, nie pozwala mi sie odchudzac, ale bede chodzic z nim na silownie, sam mi powtarza ze jego kolegom tez sie podobam,nigdy nie narzekalam na brak powodzenia... tylko ze to mnie nie leczy z kompleksow tu chodzi tylko o moj kompleks i moją mame ktora mnie w nie zapedzila:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pisanka
to wklej ale napewno zleca sie takie grubasy co beda chcialy sie dowartosciowac i beda pisac : jaki slon,albo pasztet:D cala kafe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISANKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
kurcze nie mam rzadnego odpowiedniego:( ale moze masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PISANKAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
żadnego* eh te błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pisanka
no szkoda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×