Nona35 0 Napisano Marzec 24, 2008 tak jak pisałam już na innym topiku dziś zjadłam śniadanie a do końca dnia postaram się pić wodę i jak już jeść dużo białka. jutro rano robię lewatywę... będę ją robiła codziennie... Przez cały tydzień. Jednocześnie stosować będę dietę wysoko białkowa i wysoko błonnikową. Moja koleżanka, a teraz to już pół firmy schudło w ten sposób doskonale, oczyściła jej się cera, unormowało ciśnienie i cholesterol. Także z własnego doświadczenia jeszcze polecić nie mogę, ale moi znajomi polecają gorąco. Czy ktoś się przyłącza? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oo raanyyy Napisano Marzec 24, 2008 codziennie lewatywa??? chcesz sobie blone sluzową odbytu uszkodzic?? wariactwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość RóÓóŻoOoWaAa/aA Napisano Marzec 24, 2008 Ja sie przyłącze ale powiedz na jakiej zasadzie to działa :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nona35 0 Napisano Marzec 24, 2008 Witaj Różowa;) no tak, codziennie... Mi też się to nie uśmiecha, ale jak pisze Tombak w naszym jelicie może byc nawet od 8do 15kg kamieni kałowych, pleśni i innych brudów. Nie ma innej prostrzej opcji. masz tu link gdzie jest wszystko doskonale opisane. Przed lewatywą nie trzeba się głodzić, więc robię ją zaraz po świętach. mam nadzieję, że się uda;] http://najmar.pl/?page=natural_medicine&lang=pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nona35 0 Napisano Marzec 24, 2008 Witaj Różowa;) no tak, codziennie... Mi też się to nie uśmiecha, ale jak pisze Tombak w naszym jelicie może byc nawet od 8do 15kg kamieni kałowych, pleśni i innych brudów. Nie ma innej prostrzej opcji. masz tu link gdzie jest wszystko doskonale opisane. Przed lewatywą nie trzeba się głodzić, więc robię ją zaraz po świętach. mam nadzieję, że się uda;] http://najmar.pl/?page=natural_medicine&lang=pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aminex Napisano Marzec 24, 2008 wytaj Nonu i Rózowa. Ja już kiedyś przeszłam taki cykl lewatyw. Wspaniała sprawa!!! Wyleciało ze mnie tyle ciekawych rzeczy, że szok!!! Nie pamietam ile schudłam, ale coś koło 10kg w miesiącu. Przy tym jadłam dużo zieleniny i owoców, oraz kasz. Mój tata robi lewatywę 2razy w roku, ale się do tego oficjhalnie nie przyznaje;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wasz błąd Napisano Marzec 24, 2008 z tą lewatywą,bo tylko profesjonalnie zrobiona daje efekty,w waszym przypadku moze zaszkodzic ;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość elektryczna Napisano Marzec 24, 2008 przeczytaj co jest w linku ktory podala Nona, tam odradzaja srodki przeczyszczajace, bo one niszcza mikroflore i uszkadzaja blone, a co za tym idzie jelita zle funkcjonuja nie mozna schudnac na srodkach przeczyszczajacych- wiem to z doswiadczenia:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nona35 0 Napisano Marzec 24, 2008 O to zrobiłam pierwszą lewatywę w życiu:D jestem dosyć podekscytowana... To było naprawdę super:) nie dość że nic nie bolało, to czułąm jak tam w brzuchu wszystko się dzieje... Jak buzuje, jak się przelewa... Dobrze, że jestem dosyć wygimnastykowana, to bez problemu mogłam w naszej małej łazience zrobić świecę;P Efekt bardzo zadowalający!!! pozbyłam się przynajmniej części tego co tam zalegało... ale wiem że to nie koniec... Polecam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulka20 0 Napisano Marzec 25, 2008 a gdzie mozna kupic ta gruszke do zrobienia lewatywy? jest w aptece? ni wiem wiec pytam:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nona35 0 Napisano Marzec 25, 2008 W życiu nie załatwiłam swojej potrzeby tak genialnie jak dziś:D Postanowiłam w tym tygodniu postawić na sprzatanie jelit ze złogów, by od poniedziałku zacząć wszystko od nowa... Dziś też zrobię lewatywę, bo naprawdę warto... A teraz jem kaszę gryczaną z jogurten 1,5% pycha:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja Napisano Marzec 25, 2008 To powodzenia i wytrwałości :) Ale zjedz coś kaloryczniejszego na śniadanie, jakiś owoc najlepiej, bo wieczorem Cię chwyci ostry apetyt. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nona35 0 Napisano Marzec 25, 2008 ale ja się naprawdę nie głodzę:) kasza działą na mnie genialnie, a poza tym jest niestety bardzo kaloryczna:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulka20 0 Napisano Marzec 25, 2008 Nona to jak, kupie w aptece ta rurke itd? pomoz prosze, bardzo mi zalezy:( a kompletnie sie na tym nie znam:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nona35 0 Napisano Marzec 25, 2008 ja to mam gruchę:D kiedyś kupiłam synkowi w celu czyszczenia noska, ale się nie przydała, ale jeszcze ją wyparzyłam i do dzieła. Taka grucha kosztuje kilka złotych... może nawet ze 3;D Naparzyłam rumianku, i zrobiłam to higienicznie w wanni:) bo tak to bym nachlapała na podłodze. klęknęłam na kolanach, oparłam się jedną reką a drugą... heh:) Wydaje się, że malutka gruszka, ale ona naprawdę dużo pomieści!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no ja Napisano Marzec 25, 2008 już przeszlam ten cykl, najpierw codziennie, pozniej co drugi dzień i tak dalej, samopoczucie duzo lepsze i plaski brzuszek (wreszcie!), robilam lewatywkę przegotowaną woda z cytryną, a pierwsze słyszę o tym moczu . . . ze co? . . . . .niby nim? . . . .dlaczego? pare lat temu roleniwilam jelita herbatkami typu figura i prochami wiec odradzam :) Teraz robie ją raz na tydzień lub dwa (niestety moj metabolizm płata mi figle i od zawsze załatwiałam sie raz na 3 dni - nie polecam :( ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no ja Napisano Marzec 25, 2008 a nazywa sie to gumowy wlewnik do lewatywy - powinni miec w aptece no i sa na allegro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miszmasz Napisano Marzec 25, 2008 hej dziewczyny:) mam kilka pytan, dla kogo najlepiej sie nadaje lewatywa? ja nigdy nie mialam problemu z wyproznianiem (nawet kilka razy dziennie zalezy co jadlam...) czy to jest po prostu taki "dodatek" do odchudzania i oczyszczenia organizmu? troche bym sie bala sama ja zrobic mam kilka kilo do zrzucenia i od jutra przechodze na diete ale joj przerabialam juz tyle razy ze troche jestem zniechecona:/ pozdrawiam i zycze powodzenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ihaha Napisano Marzec 25, 2008 a może powiecie troche od strony technicznej? Ile tego trzeba wlac i czy wyprożnienie nstepuje po jakimś czasie, czy jednocześnie? No i oczywiście czy to boli albo jest bardzo nieprzyjemne? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nona35 0 Napisano Marzec 25, 2008 No i jestem po drugiej lewatywie:) Już tłumaczę, od strony technicznej: naparzam pół litra rumianku. Wystawiam go na 3minuty na balkon, momentalnie stygnie, ale musi być ciepły. potem klękam w wanie, jedną reką się opieram a drugą wiadomo:) To nic nie boli!! Wręcz jest bardzo miłe uczucie, jak po zaaplikowaniu drugiej wlewki czujesz w brzuchu takie coś... nie wiem jak to nazwać, ale mi się kojarzy że tam bańki mydlane pekają, takie chlup plum:D ale zapewniam, żadnego bólu!!! Oczywiście jednorazowo się tego pół litra nie wleje... W między czasie czuję się takie parcie że już chciałoby się siąść na kibelek, ale nie, trzeba zacisnąć zęby (ściślej mówiąc rowek:D) i to przeczekać... i kolejna wlewka... Potem biorę lekkki prysznic wychodzę z wanny. Chwilę poleżę na boku, następnie robię świecę tak minuta po 3razy. Potem leżę i masuję brzuch. ja w tym czasie mam też maseczkę na twarz, więc nie marnuje czasu:) Tak po 15minutach pojawia się bardzo miłe uczucie pt: \"ale bym sobie usiadła na kibelku\". Acha!!! w między czasie wypiłam wodę z cytryną i wcześniej siemię lniane, które wyleciało ze mnie podczas lewatywy, i tym samym wiem że to prawda, że działa ono jak szczoteczka w jelitach. No i tyle:) ja za pierwszym razem barzdiej byłam podekscytowana niz się bałam. Ale wiem, że warto... naprawdę zdziwyłybyście się, jakbyście zobaczyły co z was wychodzi. A teraz kwestia moczu. Choć wydaje mi się to ohydne, chyba się na to zdecyduję. Tylko uryna jest w stanie oderwać kamienie kałowe, którym mamy w jelitach pare kg. Poczytaj sobie tam link podałam do takiej mądrej strony. jutro po pracy idę na siłownię, a wieczorem znów lewatywka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ilość zalezy od osoby Napisano Marzec 25, 2008 lub nawet konkretnrgo dnia, mi czasami wchodzi litr na raz :p ale najczesciej to 2 x po pół litra, z tym że ja to utrzymam kilkanascie sekund, lece do kibelka i znowu wlewam i po kilkunastu sekundach - znow kibelek! no takie pełne oczyszczenie wydaje mi sie ze osoby ktore wyprozniaja sie codziennie po 2 razy to - to nie dla nich, złogi powstają od nieregularnych wyproznien i śmieciowego jedzenia :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość my mama said Napisano Marzec 25, 2008 a ja właśnie dziś usiłowałam zrobić lewatywę. najpierw weszła połowa połowy, czyli 0,25 l, ale po kilkunastu sekundach pobiegłam do toalety, bo już nie mogłam wytrzymać. więc na marne. następnie wlałam pozostałe 0,25 l - to juz udało mi się utrzymać w jelitach przez jakieś 15 minut. no... i paprykę, którą jadłam na obiad wymiotlo ;) jutro postaram się wlać całe 0,5 l. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pochłaniacz jedzenia Napisano Marzec 25, 2008 Zaintrygowala mnie ta lewatywa ,ale jakos sobie tego nie moge wyobrazic . Bardzo chetnie sprobuje ,ale musze zaczekac ,az domownicy wyjada ;) Czym to sie robi taka gruszka jak dla malych dzieci np. do kataru ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lili11 0 Napisano Marzec 25, 2008 Dziś Ewelina w Rozmowach w toku opisała dietę garściową, znalazłam jeszcze trochę info i wrzuciłam na swoją stronkę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pochłaniacz jedzenia Napisano Marzec 25, 2008 Ja wiem ,ze tu ktos (przepraszam nie zapamietalam nicku) opisywala jak to sie robi ,ale ja bym prosila o dokladny opis , jak krowie na rowie . czym i jak gleboko itd. z gory dziekuje . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aluska 432876412 Napisano Marzec 25, 2008 chcialabym zrobic sobie lewatywe i mam pare pytań. Wode zagrzac czy zagotowac? ile lanac do niej soku z cytryny? jak zapytać o tą gruszke w aptece? z gory dziekuje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Pochłaniacz jedzenia Napisano Marzec 26, 2008 Jeszcze jedno , z czego ,bo na ten mocz to sie chyba nie zdecyduje . Woda z sokiem cytrynowym , siemie lniane ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulka20 0 Napisano Marzec 26, 2008 no ja tez bym grucha to zrobila.. tylko nie jestem pewna..:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość miszksza Napisano Marzec 26, 2008 a ja mam pytanie bo kiedyś przed zabiegiem musiałam robić lewatywe takim specjalnym płynem.wie ktoś jak się nazywał?a jeśli tak to co na jego temat sadzicie?czy mógłby być zamiast tych mikstur? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nona35 0 Napisano Marzec 26, 2008 No to tak: -dokładny opis lewatywy zrobiłam ja i jest na tamtej stronie taki najłuzszy tekst. Mówię, wam że to żaden wstyd kupić gruchę, ale jak się wstydzicie to powiedzcie dla dziecka ściągająca katar;) Ja za pierwszym razem też nie mogłam długo wytrzymać, ale ja to robię w łazience więc mam blisko... Nie ma co się krępować domowników. Ja niby, że idę się kąpać, a robie swoje:D wystraczy pół godziny bo jeszcze potem leżę w łazience na podłodze i robię świecę:P najlepsza jest uryna, ale długo jeszcze minie nim się przełamię. Ja stosuję rumianek, można też wydusić cytrynę na litr wody o temp 50stopni, odstawić, aż wystygnie i dopiero... Ja dziś zrobię lewatywę z sypanej kawy. podobno też jest genialna, ale o efektach napiszę po fakcie. Można też siemieniem lnianym, ale ja je w ogóle piję bo dzięki temu łatwiej się podobno załatwiać, a ja z tym miałam problem, że hoho:) I jeszcze raz powtarzam: to nic a nic nie boli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach