Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość abrakadabra 1234

Seks z mezem dla swietego spokoju....

Polecane posty

Gość abrakadabra 1234

czy ktoras z was tak ma,ze chodzi do lozka z wlasnym mezem tylko po to ,by miec spokoj?Po to tylko by odwalic ten malzenski obowiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na propozycję
czemu tak? nie kochasz swojego męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie zmuszałam
długo i potem plakałam i byłam na siebie wsciekla. A zmuszalam sie, bo go juz dawno nie kocham i mnie obrzydza. Wreszcie powiedzialam dość i od roku nie sypiam z nim w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego...
Moja żona tak właśnie robi... na szczęście są cudze żony, które chodzą ze mną do łóżka dla przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie zmuszałam
No wlaśnie,. I cudzy mężowie, do których się obrzydzenia nie ma. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm...............
ja się nie zmuszam, po prostu sypiam obok, nie wnikam jak sobie radzi z nadmiarem spermy niech spada- musi byc ambaras, nie te czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego...
Trzeba sobie jaskoś radzić, a nie narzekać... Sypiasz z cudzymi mężami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję wam :o ja sobie seksu na zmuszanie nie wybrażam :o i się nie zmuszam, a seks jest i tak minimum 2 razy dziennie.. tak więc.. nie wiem gdzieście się chowały i gdzie miałyście oczy przy wybieraniu sobie mężów :o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm...............
jakość życia erotycznego zalezy przede wszystkim od faceta, jeśli sądzicie że walenie jak w bęben sprawia nam radośc to osły do potegi z was.Zawsze obwiniam faceta za to że nie potrafi zadbać o żonę bo przy kochankach, oczywiście, pracujecie nicym górnik na przodku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tego...
Taaak, przy kochankach pracujemy ciężko i ofiarnie, bo czujemy, że są z nami dla przyjemności, a nie z obowiązku. To naprawdę czuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnego chuja ci sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co piszecie jest żałosne.. :o a jak ten człowiek ma nie szukać kochanki albo nie chodzić do agencji skoro własna żona albo z nim nie sypia, albo patrzy jak na ogra, albo rozkłada nogi i myśli co jutro na obiad zrobić :o:o:o ja bym w tym związku nie wytrzymała ani miesiąca... :o a potem piszecie że przy kochance pracują jak górnicy... może dlatego że ktoś im ciepło daje a nie kładzie się na plecach i rozkłada nogi :o a potem wyje taka wniebogłosy bo sie dowiedziała że jest 6 lat mężatką a mąż od 5 ma kochankę :o zastanówcie się nad sobą 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hmmm
przy kochankach pracują jak górnik na przodku bo czują że to kobiety dla których seks do rozkosz a nie spuszczanie nadmiaru spermy nie wiem skąd się takie oziębłe baby biorą i po co w ogóle za mąż wychodzą do klasztoru z wami i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hmmm
brunetka - 100% racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wychodzą takie za mąż
dla forsy, aby nie być samemu, a okazuje się że aby być prostytutką to trzeba to mieć we krwi, cięzki to kawał chleba być kvrwą domową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hmmm
no tak - to było pytanie retoryczne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zmuszałam
co wy tam wiecie... :O to żeby was jeszcze bardziej wkurzyć - sypiam z jednym cudzym mężem teraz. Jest cudownie. :) P.S. Mężowie wlaśni mają tendencje do zarastania brudem i niechodzenia do dentysty. Wyszło po ślubie, to też do waszej wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja ożeniłem się z kobietą, która mnie kocha i od lat nie mam takich problemów, bycie prostytutką to powołanie , nie dla każdego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm...............
oj ludziska, niby tacy namiętni jesteście a agresji w was więcej niż w hitlerze. Każda z nas wyszła za mąz bo kochała ale nie każda strzeliła szóstę w totka. Każdemu mężowi się chce ale nie każdy dba o jakość i w tym tzw sęk. Zrzuczcieklapki zoczu i sporzcie na problem z szerszej perspektywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hmmm
chwalisz się czy żalisz? ten twój cudzy mąż dla kogoś też jest własny - i jakoś brudem nie zarósł wybacz - widziały gały co brały, a jak nie widziały - to jest jeszcze rozwód - no ale ktoś tu już coś napisał o powodach wychodzenia za mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zmuszałam
zapomnieliscie o jeszcze jednym powodzie - złapaniu na dziecko. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hmmm
skoro tak pozarastali brudem i się nie myją to skąd te chętne kochanki????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zmuszałam
Mój nie ma, aż szkoda, chętnie bym go oddała. :O A wy niewiele wiecie o życiu jeszcze. O maskowaniu przed slubuiem też niewiele wiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się zmuszałam- ależ pierdolisz :o to że Tobie nie wyszło to znaczy że TY NIEWIELE WIESZ i zawaliłaś a nie wmawiaj innym że nic nie wiedza, mało przezyli, bo Ty wiesz co Ciebie spotkało... skoro tak to skąd się biora szczęśliwe małżeństwa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hmmm
no może i nie wiem bo mój się przed ślubem nie maskował i ja przed nim też nie i tak sobie jakoś paręnaście lat żyjemy z codzienną porcją namiętności i co masz na myśli mówiąc maskowanie się przed ślubem - to że on się mył (kamuflaż) czy ty ściemniałaś że lubisz seks???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm...............
akurat ja nic nie pisałam o zarastaniu brudem a jedynieo jakości zycia....poza tym nie wchodzę na osobistą sciężkę a więc nie wskakujcie na mnie jak na swoich namietnych mężów:-)o problemie wypowiadam się ogólnie jednakniczego nie generalizuję. Obniżacie poziom dyskusji jakby życie było czarno-białe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zmuszałam
nie ja zawaliłam tylko on. I nie bedę tu wymieniać dlaczego i co. Za dlugo by trwalo i nie bede brudów prać publicznie. To wy, którym sie udalo, patrzycie na swiat przez różowe okulary. Milego wieczoru, idę stad, nadmiar cudzego szcześcia mnie wkurza. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×