Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość EtnoFacet

Zostawiłem ją!!!A teraz przez święta tęskniłem i zrozumiałem, ze ją kocham.

Polecane posty

Gość poczekaj
przeciez nie powie nam, ze ona nadal mu obciaga, bo teraz jego celem jest wybielanie sie, wiec bedzie pisal o tej biednej dziewczynie ze cos było nie tak :p a swoja droga to szkoda mi jej :( ale jak sie przeczyta jeszcze raz jego wypowiedzi to mozna dojsc do inetresujacych wnioskow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczekaj
wydaje mi sie dziwny, kocha ale nie walczy, moze ma jakies problemy ze soba, mam wrazenie ze on jest z tych, lubiacych gdy laski za nim lataja, a skoro ta jego nie lata to on ma ful innych i nie robi sobie nic z tego ze kocha, więc tak na prawde nie wie co to prawdziwa milosc, mowie wam jast cos z nim nie tak, jak czytam to taki uparty, twardy, zamkniety jak by do niego nic nie docieralo jak by nie mial uczuc ale to tylko moje osobiste odczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werda
on jej nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troszkę wkurzona
Ale Wy jesteście.Po 4 msc ma pacs na kolanach???Jak by moj sie zjawił to nawet z pistoletem przy głowie powiedziałabym NIE.Nie rozumiecie?duma to duma i jest tak samo ważna jak inne uczucia.Dopiero teraz teskni i moze czuje ze kocha,jesli to prawda to sam nie wytrzyma i poleci do Niej.Wiec chyba lepiej zeby do tego dojrzał.Mam nadzieje ze Ona nie jest tak dumna jak ja. Chce sie dowiedziec jaka jest historia wiec Go juz nie odstraszajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecinada a nie duma
jak ktoś kocha to i wybaczać się uczy. nie ma prostej miłości im szybciej się zrozumie, że jak sie chce tą miłość utrzymąć to trzeba o nią walczyć, tym lepiej. etnofacet sam musi zrozumieć ile ona dla niego znaczy. a może wydaje mu się, że to duma mu nie pozwala iść do niej może to nic innego jak STRACH, że teraz to ona mogłaby go odtrącić. wiecie lepiej się żyje ze świadomością, że to my nie chcemy niż, że nas nie chcą.sprawa trudna można tylko życzyć szybkiego rozwiązania problemu. A TAK OD SIEBIE DO ETNOFACETA:mam nadzieję, że jednak pogadasz z nia. nie martwi cię fakt, że ona może przeżywać to rozstanie jeszcze bardziej niż ty? martwisz się o swoją dumę a może pomartw się o to, co ona czuje skoro ją kochasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czytam Twoje wpisy etno, to odczuwam Cię jako bardzo silnego męzczyzne, dumnego ale tez bardzo zimnego i nieczulego. Już wiesz, że ją kochasz..teraz wiesz a wczesniej nie byłeś pewien? Jeśli tak, to zastanawiam sie jak traktowałes swoją partnerkę, pewnie byłeś dla niej tak zimny i lodowaty. Na poczatku napisałeś, ze krzywdziles ja czynami i słowami, i myśle, że tu tkwi problem. Raniłes ja, ona cierpiała a najgorzej jeśli robiłes to z premedytacją. Może jeszcze pojawiła sie ta trzecia i była zdrada teraz zastanawiasz sie nad tym wszystkim. Mimo wszystko czasu nie cofniesz. Zastanawiasz sie co powiedzieć swojej kochanej, czy mówic o innej czy nie. Cóz trudna sprawa, jesli postanowicie byc razem a jej nie powiesz to z czasem moze sie dowiedziec, albo juz wie i bedzie czekac az jej powiesz a jesli tego nie zrobisz byc moze stracisz ostatnia szannse. Sprawa do łatwych nie nalezy. Widzę tylko Etno, że znowu popełniasz jeden podstawowy błąd MYSLISZ O SOBIE dlaczego nie pomyslisz o swojej kochanej. Bo z tego co piszesz i wnioskuje to sporo przez Ciebie wycierpiała. I jeśli Cie kochała na prawde to nadal kocha, prawdziwa miłość nie mija. Tego co było nie zmienisz, ale mozesz za to przeprosic, powiedzieć co czujesz i co Tobą kierowało i wpłynąć na wasza przyszłośc. Mozesz pokazać jej jak ją kochasz. Idąc do niej musisz byc jednak pewny, że z nią chcesz budować przyszłość, ze juz nie bedzie innych kumpeli. Bo zadna kobieta nie zniosła by juz drugi raz takiego ciosu. Jeśli skrzywdziłeś osobę, na której Ci zalezy, to napraw to, w koncu jestes silnym męzczyzna i poradzisz sobie. Ja w Ciebie wierze. Nie poddawaj sie i walcz o swoje szczeście, bo onie trzeba walczyc, ono samo nie przychodzi. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erksa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona znowu
Mam nadzieję Etno, że napiszesz nam co się dzieje u Ciebie. Ja wiele w życiu przeszlam, rozwód i wiele innych zyciowych dramatów, mam tylko jedna rade dla Ciebie: Nie bój się życia, weż je w swoje ręce i walcz, walcz tyle, az wygrasz, bo życie mamy jedno, ale czasem chyba o tym zapominamy i zwracamy uwagę na coś, co tak na prawdę nie jest istotne... Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ja Ciebie też kocham..... dlaczego nie chcesz zawalczyć o nas.....:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, nie mogę teraz za dużo pisać. Spotkałem się z nią :) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przypadek sprawił, ze wpadlismy na siebie w hipermarkecie... Spytałem czy ma ochote spotkać sie na kawie, pogadać, przez wzgląd na dawne czasy. Najpierw sie nie zgodziła, potem jednak napisała mi smsa, ze mozemy sie spotkac. Dzisiaj przegadalismy pół dnia... Jest trochę inna, widze...że cos odeszło...ale moze zawalczę. Kiedy jej dzisiaj patrzyłem w oczy przypomniały mi sie nasze wspólne chwile i coś ściskało mi serce. Kupiłem sobie pare piwek i musze dzisiaj sie odstresować. Nie jestem pewny co ona czuje, była bardziej jak koleżanka wobec mnie, nie podała mi nawet ręki na dowidzenia. Trochę sie pogubiłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miała prawo być trochę inna
zostawiłeś ją.Widzisz kobiety są uczone,że pewnych rzeczy im nie wypada a facetom wiele uchodzi płazem. Walcz. Ty zrezygnowałeś to teraz ty wyciągnij pierwszy rękę niech poczuje,że jednak ci zależy.trzymam kciuki i napisz czy ci się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbyt dumny by zrobic krok
ierwszy krok - niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Afagff

Mam nadzieje ze nigdy w swoim życiu nie spotkam takiego człowieka jak autor 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×