Gdzie w Krakowie wybrać się na zakupy... sukni slubnej? Pomozcie

Pytanie jak w temacie. Slub za kilka miesiecy i przyszedl czas na zakup sukni i dodatkow.. 1. Gdzie w Krk kupowalyscie swoje sukienki? (gdzie isc, a gdzie nie) 2. Czy wraz z sunknia kupowałyscie w jednym miejscu rowniez i buty, dodatki? 3. Czy jest tak, ze spodobała Wam sie jakas suknia i z miejsca sie kupuje? Czy ew. trzeba czekac na jakies korekty, zmiany? Przepraszam za dosc tendencyjne pytania, ale nie mam w ogole o tym pojecia. Pozdrawiam :)

na Długiej i na Filipa.Tyko tam polecam.Floriańska jest droga...A tak już w szczególności to na Filipa jest taki jeden z pozoru nieciekawy salonik ale jak tam weszłam to żadna sukienka sie z innego salonu nie powtórzyła i zrobią Ci z sukienką jakie tylko chcesz przeróbki.Pozdrawiam i udanych zakupów życzę!!!!

Na Filipa i na Długiej są najładniejsze kiecoszki....i nawet w umiarkowanych cenach od 1600 do max 2700. Możesz zazwyczaj w salonach zakupić wszystkie dodatki tzn welon, stroik na głowę czy szyję, podwiązki czy nawet rękawiczki-to jest standard w każdym salonie. Jeśli o buty natomiast chodzi o zazwyczaj mają w salonach ale nie w każdym ale to nie problem bo można się zawsze np do ryłko czy gdziekolwiek indziej wybrać i zawsze coś kupisz...Jeśli chodzi o sukienki to powinnaś zacząć chodzić po salonach i mierzyć już jakieś 4 miechy przed ślubem bo niestety czeka sie na sukienkę ok 3 mies...sklep ją zamawia.Natomiast w salonach są sukienki zazwyczaj w rozmiarze 36 lub 38 po jednym egzemplarzu z każdego modelu, który tam masz tylko do przymiarki.Jak jest za duża to Ce ściskają sznurowaniem z tyłu czy szpilkami przypinają i zawsze sporo widać w jakim modelu jest Ci dobrze.Pierwsze pytanie jakie padnie od pań w salonie będzie kiedy masz ślub i czy już wcześniej coś mierzyłaś ...no i np spodoba Ci się jakiś model to prosisz o wycenę ze wszystkimi dodatkami itp i kontakt na salon i jeśli nie jesteś w 100% zdecydowana idziesz mierzyć dalej!!!!!Powodzenia!!!!

Dziekuje za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi. Na zakupy wybieram sie pod podane przez Was adresy w pierwszy kwietniowy weekend, w tym tygodniu juz robie nauki weekendowe w kosciele, wiec niestety ten week odpada. Zanotowalam wszystkie Wasze adresy i z checia tam troche pobuszuje. Wiem, ze nie moge liczyc na jakies atrakcyjne ceny, gdyz jak stwierdziłyscie najlepsze wyprzedaze sa kiedyindziej. Za to musze sie troszeczke pospieszyc, poniewaz slub w sierpniu.. wiec niewiele czasu zostalo. Celowo czekalam do wiosny z wyborem sukni, gdyz mialam nadzieje, ze zrobi sie troche cieplej i nie bede musiala gimastykowac sie ze sciaganiem mnostwa ubran z siebie chcac cos przymierzyc. Ale jak widac za oknem wiosna przekorna cos sie zrobila i nadejsc nie chce... Trudno :) Mam jeszcze kilka pytan: 1. Z kim wybieralyscie sie na przymierzanie sukni? Ja chyba pojde z mama... Czy faktycznie przyszly maz nie moze widziec sukni do konca, czy to przesad, ktorym sie nie przejmujecie? 2. Jak sie najlepiej ubrac na przymairke? Tj. macie jakies rady w tym zakresie. 3. Czy Panie obsługujace salon mierza Was? Czy mowicie same, ze przewaznie nosicie rozmiar np. 38 i takie suknie chcecie przymierzac? 4. I czy ew. mozna dostac do domu jakies katalogi kolekcji, aby jeszcze raz spokojnie sie zastanowic? (choc wiem, ze na internecie prawie wszystkie kolekcje sie znajdzie) 5. I ostatnie pytanie: czy ktoras z Was weszla do sklepu zobaczyla sukienke, przymierzyla i ja po prostu kupila? (wiem, ze jest czas oczekiwania na dany model, ale chodzi mi czy jest zdarzaja sie takie sytuacje: "Z miejsca kupuje", czy to raczej dlugotrwały proces.... ) Aaaa i ile sukien mniej wiecej przymierzylyscie zanim sie zdecydowalyscie? :))) Jak widzicie, grunt to przygotowac sie psychicznie. Wiec kazda rada na wage zlota.

to ja odpowiem: wszystkie babki w salonie powiedzą Ci, że jesli masz slub w sierpniu TO JUŻ NIE MASZ CZASU DZIEWCZYNO!!! ja byłam w lutym i już rozkładały ręce. Nie wiem, czy uda Ci się coś zamówić tak, żeby zdąrzyć, ale oczywiście zyczę powodzenia :) ad.1 Ja byłam zdecydowanie z Mamą, samej nie traktują poważnie, a Mama zawsze doradzi i powie w czym najlepiej nie robiąc zbędnego zamieszania. Przyszły mąz i tak cię będzie widzial w sukni już w domu i jest to raczej rpzesąd, ale chyba czar sukni pryska, jak się ją kupuje czy wybiera razem z narzeczonym... 2. najlepiej ubrac biały biustonosz a dół obojętnie, chociaż ja ubrałam grube rajstopy, żeby mi majtki nie prześwitywały, bo jednak kurtyna, za która się przebierasz jest bardzo 'ruchliwa' i troche glupio świecić dupą przed wszystkimi bo nawet czekając na następne suknie do przymiarki stoi się tam w samej bieliźnie i tak łyso trochę... 3. panie w salonie podaja Ci do przymiarki te suknie, które są 'na salonie' ) po 1 egzemplarzu przewaznie wszystkie mają bardzo duże rozmiary, 40 zazwyczaj, zeby dziewczyny o róznych rozmiarach mogly przymierzyć każdą suknię, jesli sukienka jest na ciebie za duza to pani ją spina szpilkami, zebys mogla sobie wyobrazic jak ona na tobie wygląda w rozmiarze wlasciwym. dopiero, jesli si deczdujesy ju ostatecynie na jakas suknie to pani cie mierzy i wplacasz zaliczke i suknia jest twoja, pani zamawia taka o twoich rozmiarach 4. Raczej zadnego katalogu nie dostajesz. Możesz sobie na miejscu oglądnąć i Ew. zamówić taką, co jest w katalogu, ja się nie spotkalam z tkaim salonem, żeby rozdawal komukolwiek dodatkowe katalogi. 5. z miejsca no to możesz kupić używaną…ale raczej wątpię,żeby przymierzyć 1 i się na nią zdecydowac…trzeba przymierzyć każdą, wąską, szeroką, bezę, koronkową, białą, ecru, i wtedy się przekonasz w czym naprawdę jest Ci ładnie. Ja idąc do sklepu nastawialam się na biała ‘księzniczkowatą’ a ubrałam prostą ecru i było mi milion razy lepiej….w końcu jednak wybrałam delikatnie białą pół-rybkę, o której tez bym w domu siedząc na necie nawet nie spojrzała. Jesczez jedna rada- dziewczyno, szukanie po Internecie jest bez sensu. Idż, poprzymierzaj wszytsko co mają i coś wybierz bo suknie na zywo wyglądają po stokroć lepiej niż na necie.

Hej Sekata, dokladnie taak zrobie :) Dzieki za odpowiedz... Mam nadzieje, ze zdaze jeszcze

....kupic :) Jeszcze raz dziekuje. pozdrawiam przyszle mezatki :*

a tak z ciekawości skoro się tyle czeka na suknię to jak kupują te laski które np. organizują wesele w ciągu 2 miesięcy bo wpadły?

Chyba kupuja co jest lub to, co zostalo po prostu... A im wczesniej, tym masz jeszcze mozliwosc wyboru i kupienia sukni, o jakiej marzylas np. :) Choc dla mnie... to troche dziwne kupowanie sukienki np. rok przed... No, ale ok :) Chyba zadna skarajnosc w tym wypadku dobra nie jest - ani zbyt wczesnie, ani zbyt pozno.

Czyli najlepiej na Długą i na Filipa sie wybrac?

Ok. W piatek wybieram sie na przymiarke sukni :) W koncu.... Mam nadzieje, ze znajde cos dla siebie :) trzymajcie kciuki!!!! A tak przy okazji... Mam juz ustawiona fryzjerke, nie mam jeszcze osoby, ktora wykonałaby mi makijaz. Znacie moze jakas sprawdzona osobe z Krakowa? Gdzie wy robicie makijaz na ten specjalny dzien?

Czy któras z Was zakupiła albo zna jakaś osobe, ktora poszłą do ślubu w sukience marki Pronovias model Daifa??? poszukuje wszelkich informacji na ten temat, a dokladnie chodzi mi o rto jak sukienka prezentuje sie "na zywo", w tancu i czy jest wygodan, nie krepujaca ruchów?? Zastanawiam sie wlasnie nad tym modelem i nie wiem co zrobic. Jest prosa w fasonie co mi odpowada tylko ma troche asymetryczny tył i nie wiem jak to wyglada podczas chodzenia czy w tancu, a wiadomo ze w salonie nie bardzo mozna sie przemieszczac BARDZOprosze o odpiwiedz jesli ktos cos na ten temat wie:))))

Witam Ja miałam ślub w maju 2008 w sukience firmy Pronovias model Daifa. Prezentuje się pięknie. Tren należy po bokach jeszcze podpiąć i jest super. Jest on inny niż przy większości sukienek co daje niepowtarzalności. Chętnie odsprzedam po atrakcyjnej cenie i doradzę. Zainteresowane osoby proszę o kontakt mailowy. Pozdrawiam

ja kupilam w madonnie, mialam duzo problemow z suknia, bo najpierw kupilam uzywana, a potem mi sie odwidziala, trafila mi sie dziewczyna, ktora chciala kupic i ja sprzedalam. 5 maja polecialam na salony do krakowa i szukalam sukienek, ale sie umeczylam ;) weszla z glupia do madonny i kupilam suknie :) bez zadnego umawiania etc. polecam takze salon \"Karolina\" ale 3 meisiace przed juz mi powiedzialy, ze nici z uszycia.

wredniak- no ja kupilam suknie w Karolinie, w lutym a na pierwsza przymiarkę jadę dopiero 1 lipca, wiec dlugo sie czeka w sumie :o

dzięki dziewczyny. pojadę do krakowa.

joanna_sokolinska moja koleżanka ładnie maluje studiuje na kosmetologi i będzie malować moja siostrę do ślubu i nas robi tez tipsy bardzo ładnie wiec jak coś to na meila

Ja mam slub w sierpniu, wybieram sie do pani Małgorzaty Obajtek na Filipa 13 do "maji" Mierzyłam tam kiecki i byłam zachwycona nimi i obsługą. Moja kolezanka tez tam szyla rok temu i byla zadowolona... a ja w przyszlym tygodniu ide do przymiarki..zauwazylam mnostwo zlych opini na temat tej krawcowej.....czy ktos mi powie o co chodzi???????? ceny w innych salonach zwalały z nóg....

się przeniosła na Filipa. http://forum.gazeta.pl/forum/w,619,69423556,77522258,Re_Malgorzata_Obajtek_suknie_slune_kasztanowa.html http://antymaja.prv.pl/ http://forum.we-dwoje.pl/topics10/opinie-na-temat-krakowskich-salonow-slubnych-vt2122,30.htm http://forum.gazeta.pl/forum/w,619,81528142,0,Malgorzata_Obajtek_salon_sukien_Maja_Krakow_.html

Dzięki za linki, w głowie mi się to wszystko nie mieści, wolę nie ryzykować i nie psuć sobie tego jedynego dnia w życiu. Nie rozumiem jak taka kobieta utrzymuje się w centrum Krakowa i oszukuje dziewczyny. Dobrze że ja się w porę obudziłam.

W Olkuszu tez mozesz kupic fajne sukienki , lub zamowic na miare

A gdzie można jeszcze kupić/uszyć tanie sukienki w Krakowie poza centrum? Bo chciałaby się zmieścić w 2000 zł. A na Długiej i Filipa to raczej ciężko, nie wspomnę o rynku.

gdzie w Olkuszu i w jakich cenach ?? w krakowie na ul filipa znajdziesz takie suknie ponizej 2000zl i w łagiewnikach-dom z wieżą ma niedrogie

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4156464 suknie może i są tanie, ale wykonanie jest fatalne i zrobione szybko jakby przez kogoś, kto w zyciu igly z nitką w ręce nie trzymał, a suknia rozsypuje się już przy pierwszym tańcu, wiem bo moja znajoma tez tam zamówila, niby nie narzekala ale ja widzialam jak jej halka dyndala pourywana od spodu i kieca sie przekręcala.

na filipa ale nie u obajtek :) jest tam kilka innych salonów, więc unikac wejscia nad ktorym wisi wielki zolty szyld ze kiecki za 900 zl.

hejka ja bralam slub w zeszlym roku w sierpniu, mieszkam w krakowie a sukienke zamawialam w wieliczce, obeszlam oczywiscie dluga i florianska to pierwsze co sie robi jak sie szuka sukienek w krakowie:)) ale wizja rozbierania i przymierzania mnie przerazala wiec tylko ogladalam:)) jednak zdecydowalam sie na Wieliczke tam super kobietki uszyly mi sukienke na wymiar, taka jaka chcialam, wprowadzily poprawki zgodnie z moimi wymaganiami, suuknia byla suuperowa i wszystkim sie podobala:) no i cena tez oczywiscie byla prawie o polowe nizsza niz ta z salonow, za calosc dalam 1700zl z welonem- naprawde warto. suknia w miare prosta, z wycietym dekoltem , koronkowymi ramionkami( niechiaialm sukni bez ramion zeby mi "sadełko" góra niewyplywalo i niebylo efektu podnoszenia i opadania), na boku koronki i na dekolcie, reszta gladka- prosta delikatna,elegancka.

Ja dwa razy przeszłam Kraków i właściwie to kiecki w miarę fajne ale nie do końca to jest to albo cena przeraża. Myślałam o szyciu w Hucie, lecz tam nie ma co mierzyć bo wszystko od razu szyją i to mnie przeraża że krawcowa nie do końca mnie zrozumie. A w tej Wieliczce to jest jakiś konkretny salon/krawcowa i jeśli tak to w którym miejscu? Bo zaczynam się zastanawiać nad kupnem poza Krakowem.

hejka salon w ktorym szylam suknie miesci sie prawie przy rynku w Wieliczce, takze z trafieniem nie powinno byc problemu. Kobietki tam maja komis , wypozyczalnie lub gotowe sukienki do wyboru, takze zawsze cos sie znajdzie. ja pojechalam przymierzylam jedna, wprowadzilam zmiany, poprawki, a panie wziely sie za robote:) suknienka naprawde ładnie wyszla i bylam zadowlona, chco wiadomo byl stres, bo panie znalazlam przez przypadek na targach slubnych i niebylam pewna czy podolaja a nikt ze znajomych niebyl w stanie nic powiedziec, ale dały rade i wszystko wyszlo tak jak chcialam, takze moge polecac spokojnie:)) "salon Jagoda", maja rowniez do wyboru buty i rozengo rodzaju dodatki. choc przyznaje ja buty kupilam na tandecie i tez byly fajne:))

Dzięki za namiary, ale znalazłam fajną kieckę na Filipa oczywiście nie u Obajtek :))) ale w innym. Widać kobiety znają się na rzeczy i również szyją, będę mieć z 2 sukienek jedną. Prawie się już zdecydowałam bo już nie mam siły chodzić i moja mama też :D

Właściwie niedrogo, troszkę ponad 2000.