otyła 0 Napisano Maj 29, 2008 sama juz niewiem - nie od niedawna, w sumie to.. czekaj policze ile tabletek zjadłam -12. jak mam zamiar pić to przerwa . czyli jutro i pojutrze nie bede jej brać. W sumie to już kiedyś próbowałam w grudniu jakos ale i tak jadłam przez mature:P wiec nic nie dawała , a na dodatek koncentracja była gorsza wiec poczekałam na czas pomaturalny. Sam lekarz mi ją zaproponował, dlatego też pewnie bo ja miałam terapie hormonalną, teraz na szczescie mam przerwe i mam takie słabsze tabletki (luteine) wiec to też ich sprawka troche ze tak przytyłam.. Ale niema co zwalać na tabletki tylko walczyc. :) A jak jedne mogły mi zaszkodzic tabletki to czemu teraz nie kontratakować takimi co mogą pomóc:) hmm z monodietami to wole nie próbować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem 0 Napisano Maj 29, 2008 ok, miejmy nadzieje, ze ci sie uda i z ich pomoca lub bez osiagniesz swoj cel ja tez nie przepadam za monodietami, wydaje mi sie, ze szybko bym sie zbrzydzila np. do jajek, ktore przeciez maja ten charakterystyczny zapaszek :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Maj 29, 2008 mi też by się znudziły same jajka.. jednakże na dziś mnie przekonałaś 'hejka' i dołożyłam je do swojej sałatki:D a w skład obiadowej surówki którą właśnie konsumuje wchodzą: sałata pekińska, papryka czerwona, ogórek zielony, szczypiorek, rzodkiewka, kiełki fasoli mung, jajko :D Pycha!:) szkoda ze bez sosu no ale trudno dieta to dieta:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pink Salmon 0 Napisano Maj 29, 2008 moglabys zrobic lekki sos z octu (np. balsamicznego) i lyzki musztardy - wierz mi, robi roznice, ja nie jestem fanka wsuwania samych warzyw :) a tym sposobem zawsze sie ratowalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Maj 29, 2008 Dzieki Pink Salmon, nastepnym razem wypróbuje (teraz juz niema sałatki hihi) a co myślisz o tych knorra gotowych co wszystkie smakują jak winegret? miałam bazylie oregano i tymianek na oknie ale .. uschły:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Venus00 0 Napisano Maj 29, 2008 przylacze sie:) aktualnie biore tabletki termo max revolution in fat loss :D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pink Salmon 0 Napisano Maj 29, 2008 to ja, "sama" , bo moj nick nie wchodzi, wiec uzylam tego :D ja zawsze sprawdzam sklad i jesli widze jakies tam E300 cos i glutamian to sobie odpuszczam, i robie domowe :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Venus00 0 Napisano Maj 29, 2008 Dziewczynki macie jakies diety czy po prostu ograniczacie slodycze i fast foody?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Maj 29, 2008 aa to Ty:D:) no ja niby dodaje te sosy ale w sumie jedna saszetka starcza mi na jakichs 6 razy takze tylko odrobine tego daje, łyzke oleju i ze 3 wody:) ale nie osiągam pozadanego rezultatu:P a ten ocet balsamiczny.. to ma taki zapach jak ten zwykly?bo jakos nie brzmi to apetycznie..:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pink Salmon 0 Napisano Maj 29, 2008 to tylka ja :D, jesli uzywasz tylko troche, to chyba krzywda ci sie nie stanie :), ja jednak pozostane przy occie balsamicznym; co do smaku, to jest on slodszy od winnego i bardziej aromatyczny, swietnie sie komponuje z dressingiem na bazie jogurtu naturalnego (ocet + jogurt + musztarda, ziola, czasem troszke ketchupu) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Maj 29, 2008 przekonałaś mnie! postaram sie o taki jak bede na wiekszych zakupach:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem 0 Napisano Maj 29, 2008 witamy nowa kolezanke kazda z nas ma swoj sposob na zrzucenie wagi, jedno jest pewne: diety cud i glodzenie to nie jest w naszym stylu, staramy sie jesc z glowa 4-5 razy dziennie, nie jesc smieci :P i uprawiac sport, motto: powli do celu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Venus00 0 Napisano Maj 29, 2008 mi najgozej wytrzymac wieczorem.... woda jakies marchewki czy cos nie pomaga zapomniec o wilczym glodzie :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Maj 29, 2008 a ile venus chcesz schudnac? jaka w ogole masz wage wzrost i tak dalej ?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem 0 Napisano Maj 29, 2008 wieczor... chyba kazdego wtedy dopada wilczy glod, ja staram sie zjesc cos lekiego - kawalek sera, grejpfrut, wypijam herbate, wode lub kubek bulionu warzywnego, jakos przechodzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Venus00 0 Napisano Maj 29, 2008 167 cm i 68 kg chciałabym wazyc 58 kg :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Maj 29, 2008 a ja wtedy (wieczorem ) układam w głowie jakie to syte śniadanie zjem jak sie obudze i też pomaga :D a ranoo.. rano nie chce się juz az tak jesc, a nawet jak sie wtedy zje wiecej to mozna to jakos skontrolowac calosciowym bilansem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kumcia 0 Napisano Maj 29, 2008 no no dziewczyny ale się rozpisałyście, już myslę że topiki pomyliłam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Venus00 0 Napisano Maj 29, 2008 Mysle ze brak mi silnej woli, ciezko mi sie zaprzec i dazyc do celu mimo ze tego pragne. Zaczne od tego ze niebede jakdla po 19 zabaczymy jak dam rade bede pisac jak mi idzie:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kumcia 0 Napisano Maj 29, 2008 jesli chodzi o meridię to kiedyś brałam, ale bardzo krótko bo jakoś źle się po niej czułam, a poza tym cena też taka sobie, a wystarczy MŻ i efekt powiniem być (tak teoretycznie chociaż) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kumcia 0 Napisano Maj 29, 2008 Venus liczymy na ciebie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Maj 29, 2008 teraz potaniała z tego co sie orientuje. znaczy i tak jest drogo no ale nie aż tak . Ok 50 zł za miesiac czyli jedno opakowanie. No ale jak źle sie czujesz to faktycznie niema sensu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Venus00 0 Napisano Maj 29, 2008 Tez bralam meridie i czulam sie po niej przez pierwsze 3 dni strasznie... nie polecam, potem juz bylo ok organizm sie przyzwyczail ale zadnych rewelacji, adipex tez bralam lepiej go toleruje organizm, skutkow ubocznych wiekszych nie mialam, teraz biore naturalne srodki tylko na dobra przemiane materi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem 0 Napisano Maj 29, 2008 kurcze, ale pedzimy do przodu, niedlugo stuknie nam 50 stron :) wlasnie zrobilam sobie pauze (skladam gore upranych ciuchow) i jem jogurt z siemieniem lnianym i otrebami, potem tylko obiad o 17 i jakis owoc o 20 :), musze cos zrzucic przed moim wazeniem we wtorek!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem 0 Napisano Maj 29, 2008 jeszcze troche statystyki: za 15 wpisow stuknie nam 1000 :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Maj 29, 2008 nie no to poczekaj Sama do tego 1000 :D :) venus- bez rewelacji czyli co sie działo dokladniej? bez różnicy w apetycie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Venus00 0 Napisano Maj 29, 2008 Potem organizm sie przystosowal do tego stopnia ze mialam normalny apetyt i powiem wam ze sie starsznie po meridi czulam wyniszczyla mnie kompletnie. Bardziej sie atakuje adipex a sadze ze jest o 100 razy lepszy i mniej szkodliwy, chociaz wiem ze wszystkie te srodki okroopnie wplywaja na organizm. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem 0 Napisano Maj 29, 2008 jesli chodzi o mocniejsze wspomagacze, to przyznam sie, ze mialam epizod, w ktorym prawie sie zdecydowalam na zakup meizitang, na szczescie szybko wrocilam do pionu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
otyła 0 Napisano Maj 29, 2008 ło czytałąm ze Meitizang czy jak to sie pisze to kamikadze, wiec moze dobrze na tym wyszłaś. rozliczenie dnia: jogurt naturalny, puszka anansa, surówka warzywna, 2 szklanki soku marchwiowo- owocowego. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sama juz nie wiem 0 Napisano Maj 29, 2008 to byla chwila slabosci, na szczescie szybko przeszla :) moj dzien: - sniadanie: 2 kromki chleba musli z serkiem wiejskim i pomidorem (jeszcze mi sie nie znudzil ) - II sniadanie: kawalek sera feta z pomidorem - lunch: jogurt z siemieniem lnianym i otrebami + lyzeczka miodu - obiad: duzy talerz zupy grzybowej + salatka z lososia z puszki - kolacja : activia, jablko jutro piatek - yes!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach