Czy jestem w ciaży??? Mam nadzieje ze nie...Dziewczyny prosze o pomoc!!!!

wczoraj dostałam okres (normalny, regularny) rano. również wczoraj ale wieczorem kochałam się z moim chłopakiem. Niestety, podczas stosunku nie byliśmy zabezpieczeni. On nie skończył we mnie. Ale.....ten cały preejakulat, lub kropelka którą mógł mi "podarowac" przed wycofaniem się i.....NAWET NIE CHCE MYSLEĆ DO DALEJ. Mam jeszcze jedno pytanie- czy po okresie są również dni niepłodne?? Jak tak to przez ile dni?

kochałaś się w pierwszy dzien okresu i to bez finału w środku szanse na ciążę są bliskie zeru

możesz spać spokojnie

Uhh, dziękuję Nie znam się na tym tak bardzo, no ale zaufam Wam, jeszcze raz dziękuję.;)

Aha, a co z tymi dniami niepłodnymi po okresie?

A ja uważam, że małe ryzyko jest. Ja kochałam się zaraz po okresie i też myślałam, że nie ma obaw. Jednak trochę się myliłam... mam wspaniałą córcię a praktycznie było to niemożliwe i też stosowaliśmy stosunek przerywany, więc lepiej upewnij sie w inny sposób.

Ohoho, to gratulacje. Ja jednak narazie nie mogę sobie pozwolić na dzidzie. Za jakies 3 lata to tak, ale teraz- wykluczone.

dzień owulacji to zazwyczaj 14 dzień przed okresem. Jako dni płodne przyjmuje się jeszcze 5-7 dni przed owulacją(bo tyle mogą żyć plemniki w pochwie) i 2 dni po.