Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Vichy.Dercos.27

Byłam przeciwniczką aborcji, teraz chyba jestem w ciąży i planuję usunąć

Polecane posty

Gość To wszystko bzdury
a ty jesteś tym wiernym dzieckiem, czy tą starą panią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była sobie pani..
nie, sąsiadką. Oj dziewczyny co za jad....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja1234567
Do założycielki topiku, wiesz...ja nie jestem zwolenniczka aborcji...3 lata temu zaszłam w ciążę, której neikoniecznie oczekiwałam, niemniej z racji poglądów nie zdecydowałam się na usunięcie...Ale po tym wiedzieałm, zę juz nie chce mieć więcej dizeci i zabezpieczyłam się dośc mocno. Dlaczego tego nei zrobiłas? No chyba, że skuteczne zabezpieczenia dostępne na rynku zawiodły...ale wtedy może tak miało być...zam takie prary z kolejnymi "wpadkami", które okazywały się największymi darami od losu...życze Ci siły i mądrych decyzji dla siebie i też dla tego malulkiego człowieczka, który jest w Tobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcecie mieć dzieci to się zabezpieczajcie. A nie idzcie na żywioł a później płaczcie, że trzeba usunąć. Jakoś ja od tylu lat się zabezpieczam, i nie wpadłam a nie prowadzę żywotu mniszki. Myślcie przed a nie po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghty
chinka to jedna z tych młodych gównozjadów, kturzy myślą, że myślą autorko usuń i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja1234567
vichy, a nie doczytałam o zabezpeiczeniach. A spiralka? Ja osobiście hormonów bracnei moge, gumy też z pewnych względów nei, więc zdecydowałm sięna spiralkę, która powoduje pewnien dyskomfort ale jest najlepsza. A wszsytkie sposoby stosowałam wczesniej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelewele
Mam dwoje dzieci z wpadki :-) mimo zabezpieczenia. I wiecej miec nie zamierzam - nadal sie zabezpieczamy ale jakby cos to trudno, usune!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asdfghty nie obrażaj mnie śmieciu, nawet nie masz odwago swoich poglądów wygłaszać pod czarnym nickiem, skąd wiesz ile mam lat i co w życiu przeżyłam, nie znasz mnie więc zamknij mordę Tak się składa, że przeczytałam Haris i wiem, ze nie może stosować hormonalnych zabezpieczeń, ja też nie mogłam przez jakiś czas a prowadziłam normalne współżycie i gromadki dzieci nie mam trzeba myśleć a nie później narzekać, że to jedyne wyjście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma 100% zabezpieczeń i wbijcie sobie to do łba Chinka nie pisz głupot o dobrym zabezpieczaniu się, bo ZAWSZE istnieje możliwość zapłodnienia gdy dochodzi do stosunku płciowego. Jest jedna metoda 100% - wstrzemięźliwość, której nie zalecam ze względu na dobro zdrowia psychicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzilo mi o to, ze dobre rady nt. zabezpieczen oraz teksty: a ja jakoś nie wpadłam juz byly wiec po co sie dublowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie fajna bebeczka..
Autorko dziwie Ci się ,że chcesz usunąć. Teraz może być Ci ciężko z jednym dzieckiem,ale nie zapomnij że ciąża trwa 9 miesięcy... Więc wasze dziecko miało by już prawie 2 latka!!!! Będzie już w 90 % samodzielne. Zanim drugie się urodzi. Super sprawa. Po co usuwać? Odchowasz dwójkę,wyrosną z pieluch (raz na zawsze zamkniesz ten etap) a wy z mężem ,za parę lat życia już tylko będziecie używać ! Naprawdę,moim zdaniem to zaszłaś w bardzo dobrym momencie. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To wszystko bzdury
Co to znaczy w dobrym momencie....sorry, ale jedno jeszcze będzie w pieluchach, a drugie właśnie dołączy......no tak....fantastyczna sprawa....Pozazdrościć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drnmed właśnie, każdy stosunek niesie za sobą ryzyko ciąży więc przynajmniej ja idąc z kimś do łózka wiem jak może sie to skończyć. Ale nawet jeśli nie zdecydowałabym się usunąć. Autorce też sie dziwię, bo ma męża, nie ma jakiejś trudnej sytuacji więc ta aborcja to chyba takie jej widzimisię :O No ale to w końcu jej sprawa, nie moja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie fajna bebeczka..
"to wszystko bzdury" pozwól,że sprecyzuję.... Jestem matką,wychowuje dziecko bez niczyjej pomocy (mamy,taty,rodzeństwa czy też teśćiów) Mąż dużo pracuje,w domu jest wieczorem. Nikt mi nigdy nie pomógł w opiece nad dzieckiem,rozumiesz (?) Nigdy żadni rodzice czy teściowie-więc naprawdę wiem co znaczy wychowywać dziecko. Moja dzidzia ma teraz 2 latka i jest SAMODZIELNA. Teraz spokojnie mam czas dla drugiego dziecka. A moim zdaniem 2 latka to świetna różnica między dziećmi. Bo...-ani za duża(dzieci będą się razem bawiły-inaczej niż 5-7 lat różnicy -ani za mała,bo mama gdy dziecko ma 2 latka już spokojnie ma czas by zająć się drugim. I jeśli piszę to ja,zdana tylko na własne siły to FAKTYCZNIE tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vichy.Dercos.27
witam po długim milczeniu N I E jestem w ciąży :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www222222
No i co z tego??? Po cholere piszesz o tym na necie Kogo to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chinka, błędne myślenie, ale widzę, że przez cały wątek się tego trzymasz, więc nie ma sensu wmawiania tobie, że \"nie wiesz\" NIE WIESZ jak Twoje losy się potoczą, jakie decyzje podejmiesz. Teraz jesteś na nie a jutro będziesz biegała po aptekach żeby kupić odpowienie środki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodzę z założenia czytając wypowiedzie większości przeciwniczek, że mam zachować abstynencje/wstrzemięźliwość seksualną, bo mogę zajść w niechcianą ciążę i wtedy urodzić muszę, bo inaczej wyjdę na nimfomankę myślącą tylko o zaspokojaniu własnych potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×