Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Do kobiet co miały wielu

Żałujecie tego, że miałyście wielu partnerów seksualnych?

Polecane posty

Gość a innych bylo duzo
? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grymasik
ja nie wspolzylam z zadnym facetem, mimo moich 25 lat. Oczywiscie mialam chlopaka, byly pieszczoty ale nigdy nie doszło do stosunku. Moj obecny partner a raczej narzeczony tez nie wspolzyl z kobieta, z która byl wczesniej. I mimo, ze za 5 miesiecy nasz slub, czekamy na noc poslubną ( dodam, ze mieszkamy ze sobą od roku i mamy osobne sypialnie). Nie załuję w zadnym wypadku tego, ze swoj pierwszy raz przezyję z mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eva123
Ja mam 20 ,a uprawiałam seks z 4 facetami. Dodam ,że nie rozpoczęłam życia seksualnego jako jakaś małolata tylko w wieku 18 lat. Nie uważam się za puszczalską bo w każdym z nich byłam zakochana i jakoś tak wychodziło ,że szłam z nimi do łóżka.. Waszym zdaniem było ich już za dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj pożałujesz grimasiku, i to prędzej niż się tego spodziewasz, a tak poza tym, to straszni zboczeńcy jesteście......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooocham takie tematy
znowu o dziewicach i znowu te, co nie są to powinny żałować i kajać się, a już na pewno nie zasługują na "porządnych" facetów, przy czym taki porządny ma prawo dymać się na prawo i lewo :D mam 31 lat i miałam kilkunastu facetów, nie chce mi się liczyć, statystyk nie prowadzę. miałam męża, który przede mną miał 9 kobiet i na początku strasznie się zjeżył, że ja więcej. ale mu potem przeszło i byliśmy razem 11 lat. miałam facetów, w których byłam zakochana i takich, z którymi po prostu się pieprzyłam, bo mi się podobali, ja nie byłam z nikim związana, a zawsze lubiłam seks. teraz jestem z facetem, który miał 7 kobiet poza mną, zna moją przeszłość bardzo dokładnie i nie ma z nią żadnych problemów . nie żałuję ani jednego razu, bo każdy mnie czegoś nauczył. jak jakiemuś facetowi przeszkadza moja przeszłość, to się ze mną nie wiąże. proste. nie uważam żebym przez swoją "bujną" przeszłość straciła cokolwiek, nadal jestem kobietą, która potrafi mocno kochać i bardzo dużo z siebie dać. nie ma to nic wspólnego z ilością partnerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myslenie nie boli
tak zaluje...tylko pomyslcie czasem ze niektore osoby..tak jak mnie spotykala kilkukrotna krzywda...zakochalam sie w osobie ktora mnie ponizala i podnosila na mnie reke..potem bylam wykorzystywana...bedac osoba naiwna szukalam nausilnie szczescia . Nie bylam na tyle silna by powiedziec nie..sluchalam opowiadanch mi klamstw i zludzen..dzisiaj..dzisiaj mam depresje i zaluje . Kazdy zasluguje na szczescie, pomimo spotykanych falszywych partnerow mialam problemy rodzinne i bylam sama.Dlamnie jest to duzy problem..ale to nie wazne..wazne kim czlowiek tak naprawde jest i co potrafi darowac innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem nienormalna..(?)
byłam w związku przez prawie 6 lat i to był mój pierwszy i jedyny jak do tąd.. Myślałam,że go kocham,wręcz wmawiałam to sobie. Nie jestem z nim już. Dopiero teraz wiem co znaczy prawdziwa Miłość, naturalna i prawdziwa dzieki Mojemu Ukochanemu. I ŻAŁUJE każdej chwili spędzonej z tym poprzednim. chciałabym być dla Mojego Faceta niewinna jak aniołek. A wiec nie tylko kobiety,które miały wielu partnerów mogą żałować.. Ja miałam 1 i żałuje jak nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadafASDFasdf
mialam wswoim zyciu z tysiace facetow , i nie zaluje !!!!!!!!!!!!!!! TERAZ JESTEM ZONA I MATKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mozna tego zalowac?:-))) to tak jakbym zalowala ze jak mialam 20pare lat to chodzilam na mnostwo imprez i nie przespalam tylu nocy;-)) kto w ogole moze zadac takie pytanie?;-) chyba ktos kto nie moze sie pogodzic z duza liczba bylych partnerow i probuje wymusisc poczucie winy - oj nieladnie, nieladnie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracajac do prezbalowanych nocy - to czy dzisiaj bylabym...hm ...."bardziej wyspana" gdybym x lat temu ich nie zarywala?;-)))) szczerze watpie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znafca takich spraw
ROR, po prostu lubisz się puszczać i dobrze ci z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czego tu żałować? Ja nie żałuję, a miałam więcej partnerów niż mój facet :) Każdy był dla mnie ważny, każdy wniósł coś nowego do mojego życia. Bez sensu pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy coś wnosi
hiv, żółtaczkę, syfilis, chlamydie, opryszczkę, kłykciny, rzeżączkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" [zgłoś do usunięcia] znafca takich spraw ROR, po prostu lubisz się puszczać i dobrze ci z tym." jezeli puszczanie rozumiemy jako bardzo dobry seks - to oczywiscie ze tak;-))) bardzo lubie;-) aczkolwiek od dlugiego czasu puszczam sie non-stop z ta sama osoba - widac obydwoje jestesmy puszczalscy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" [zgłoś do usunięcia] każdy coś wnosi hiv, żółtaczkę, syfilis, chlamydie, opryszczkę, kłykciny, rzeżączkę" do tego to akurat wystarczy jeden partner - kiepsko wybrany (nawet jesli zostaje mezem;-) as easy as it is;-) a puszczanie sie z kims kto nie kontroluje swojego stanu zdrowie jest tak samo rozsadne jak dopijanie w restauracji z kubkow po innych gosciach;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co Wy z tym puszczaniem?? Ja tam jestem z tym facetem 10lat, mamy dziecko- jakoś przez te 10lat sypiam z jednym facetem, który zaspakaja wszystkie moje potrzeby - i emocjonalne i fizyczne :) A to, ze wcześniej byłam w innych związkach?? Nie widzę w tym nic dziwnego- wydaje mi się, ze każdy normalny człowiek łączy się w pary, uprawia seks... Potem spotyka, mówiac górnolotnie, miłość życia, zakłada rodzinę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaannnnnniaaaaaaaaaaaa
ja zaczełam załować kiedy poznałam co to seks połaczony z prawdziwa miłością,każdy inny to tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
am. Dziwne pytanie.. mam 20 lat. Bylam przed obecnym partnerem 5 razy w zwiazku.. no i spalam z tymi chlopakami. Gdy obecna zapytal ilu mialam.. przyznalam sie nie budowac czegos cczegoscna klamstwie. Niestety po czasie zaczely sie teksty ze nie nadaje sie do niczego ze jestem szmi...itp. Czy to naprawde tak zle.. sa rzeczy ktorych zaluje fakt. Ale po imprezach nawet sie nie calowalam.. nigdy nie zdradzilam nikogo. poprostu zwiazki nie wyszly.. w 4 przypadkach to ja zostalam zdradzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na żonę takich kobiet się nie bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, tylko ile kobiet przyzna się facetowi do swojej bujnej przeszlości seksualnej, a jeśli nawet, to tak jak pani powyżej, dawała z miłości i była zawsze porzucana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam wielu i nie zaluje :D niczego co bylo nie zaluje ,wazne jest tylko to co teraz jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co na zone bierze sie dziewice ktorej na kazdej imprezie kto inny lapy pchal w majtki? Ale dziewica.. osobiscienie znam kilka takich wielkich dziewic. Nie wyszly mi zwiazki.. to nie bylo na imprezach... jak juz wdpomnialam na imprrzie nawet sie nie calowalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uprawialam seks z wieloma facetami, az trafilam na tego jednego jedynego. Dlaczego mialabym zalowac? I czego? Badzmy szczerzy, choc nie brzmi to najlepiej - ci**a nie mydlo, sie nie wymydli. Jesli pilnuje sie, zeby seks byl bezpieczny to dlaczego nie? Coz jest w tym takiego, zeby nie mozna bylo tego swobodnie robic? Wszystkiego nalezy w zyciu sprobowac na co ma sie ochote, bo ma sie je tylko jedno, a przezyte sytuacje/relacje, nawet jesli chodzi o seks pomoga dobrze wybrac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak poznają co to prawdziwa miłość to będą żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym żałował gdybym się z taką ożenił dlatego wolę dziewicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze że są dziewice na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale stary topik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×