SZYBKO SZYBKO SZYBKO! poradę proszęęę

jutro ide na imprezę. Będe tam znała solenizantów ( średnio) moje chłopaka i jego przyjaciela. Bedzie jeszcze taka głupia laska, i pare innych których nie znam. Mam pytanie. Co zrobić, by być NAJFAJNIEJSZĄ LASKĄ NA IMPREZIE? BY TE LASKI MNIE POLUBIŁY? A KOLESIE SIĘ ŚLINILI?:) proszę o rady , każda się przyda. Boję się najbardziej o tych ludzi co nie znam, JAK ICH POZNAĆ< O CZYM GADAĆ? NIE WIEM JAK ZNALEŹĆ WSPÓLNY TEMAT BO NIE MAM Z NIMI ZBYTNIO< jestem fajna, ale boję się bardzo, stres jak nie wiem. Będzie tylko 10 osób

:o

potrzasaj rytmicznie pupcią w rytm muzyki

tylko tyle? miałam nadzieje, że powiecie mi o czym zacząć rozmawiać z tymi laskami i z nimi, bardziej szczegółowo nie można? to ważne

Koledzy sie poślinią. ale co z laskami nie mam pewności. Ale to już połowa sukcesu ! Aha ... Pamiętaj, aby głosować na tuseka !

ale bądźcie poważni, bo to nie jest śmieszne dla mnie, nie chodziłąm często na impry, zaczynam dopiero

albo psiochę

aleś zabawna/y :O

badz naturalna. nie chichraj glupawo i glosno, bo to raczej odstrasza i rozbawia reszte druzyny. nie chlej za duzo, ubierz sie normalnie - bez zadnych dekoltow do pasa i spodniczek - przepasek. badz mila i uprzejma, ale nie wlaz w dupe. i usmiechaj sie, ale nie sztucznie i nie caly czas, bo zapamietaja cie jako klauna

dziękuje:) tylko nie wiem dalej o czym gadać, z tym mam problem zawsze, nie jestem rozmowna:(

no i nie zwracaj na sile uwagi innych, kto ma cie zauwyc i tak cie zauwazy. z reszta osoby nachalne nie sa lubiane i kazdy je odgania jak natretne muche. no i poczucia humoru troche nie zaszkodzi. wyrobisz sie:)

sprzedaj jednym i drugim sposób na dobrego loda.Dla lasek ędziesz aytorytetem, żeś taka dobra obciągara, a od facetów nie będziesz mogła się opędzic:D

to nie wymyslaj tematow na sile. znajda sie albo pociagnij watek osoby, ktora zaczela cos mowic. nic na sile. gorzej jakbys zaczela bredzic glupoty. czasem jest lepiej milczec niz pieprzyc bez sensu. takie milczki tez przyciagaja uwage, ale taka pozytytwna

ech, 18, kiedy to bylo:)

no ja mam 16 :(

no i nie rob z siebie takiej "yo yo", ze niby taka super obciagara, bo to tylko wzbudza litosc

nie mam zamiaru się chwalić, że obciągam :O :D

16 lat tez fajny wiek. ja wspominam dosyc przyjemnie, mimo tych wszystkich zawodow milosnych etc. tez bedziesz sie smiac z tych wszystkich wpadek:)

jestem w toksycznym związku, średnio mi do śmiechu :P

to dobrze, bo to co teraz sie wyprawia u nastolatkow to nie wiadomo czy sie smiac czy plakac.

a co dokładnie?:D

jak to co? sodomia i gomoria:) a tak na powaznie sa jakies teraz rozhamowane :)

nie zeby za moich czasow nie bylo sodomii i gomorii...:)

no własnie :D

no i wyspij sie, zeby ladnie wygladac, a nie po internecie lazisz:) a wczym idziesz?

nie wiem, nie będe się chyba stroić za bardzo, jakiś mocniejszy makijaż niż zwykle, rurki, jakiś top :)

ukradkiem wykrecam wentyle w ikarusach