jak i czym usunąć klaj po naklajce z plastikowej walizki

Pomóżcie mi jak mogę to usnąć Kupiłam walizką plastikową była na niej duża naklejka po jej odklejeniu został cały klej. Próbowała usunąć go zmywaczem do paznokci ale nie pomogło wódka też nie za bardzo. Co mi poradzicie??

benzyna ekstrakcyjna. w drogerii kupisz (najlepiej takiej komunistycznej)

polecam tez zmywacz do paznokci, powinno zejść bez problemu :)

od zmywacza moze zmatowiec plastik lub zrobi sie taki brzydki nalot

a jakiś domowy sposób?? Bo nie za bardzo mam jak pójść do sklepu żeby coś kupić!

Kleje do etykiet i naklejek są bardzo różne. Zależnie od materiału podłoża i naklejki. Ich usuwanie w zw. z tym to temat b. trudny, jeśli nie zna się ich bazy materiałowej. Temat tym trudniejszy , jeśli dotyczy podłoża porowatego, np. tkaniny. Trzeba próbować: wody, alkoholu [etylowego (denaturatu) lub izopropylowego (od znajomego drukarza)], benzyny ekstrakcyjnej, acetonu i ew. innych rozpuszczalników. Nie bez sensu jest nasmarowanie tłuszczem i odczekanie kilku godzin. Często zachodzi konieczność zastosowania wykończenia mechanicznego (zeskrobania lub wytarcia) powierzchni, a potem dodatkowego przemycia. Zaleca się wypróbowanie zastosowanego środka na niewidocznym fragmencie podłoża. Piszę to na podstawie moich doświadczeń oraz wiedzy z internetu. dla przykładu podaję link: http://www.forlux.pl/produkty/usuwa-gume-do-zucia-naklejki-tusz-olej-sadze-i-inne.html?gclid=COiLg-ndl74CFSXnwgoddg0AFQ (nie mam własnej opinii na temat tego środka). Pozdrawiam i proszę o opinie w języku polskim :)

wystarczy nasączyć naklejkę zwykłym olejem jadalnym, zostawić na jakiś czas a potem spróbować delikatnie zdrapać lub zetrzeć szmatką

Majonez nakladamy gruba warstwe zostawiamy na 5 10 minut i schodzi samo

Albo mydło i to biały jeleń , moczysz miejsce po naklejce woda i mydłem przecierasz .ok 10 minut i schodzi

Dwustronna taśma jest niezastąpiona ponieważ jest mocniejsza od zwykłej taśmy klejącej. Przyklejasz w miejscach z klejem i odklejasz, przyklejasz i odklejasz... oczywiście kawałek po kawałeczku, a dwustronną nie odklejasz z dwóch stron... że tak powiem. Trochę jak masło maślane, ale działa :-)