konfrontacja po jego wyjsciu z ...

kocham to moze za mocne slowo ale czuje cos do pewnego chlopaka. on za mlodych lat przebywal w zakladzie poprawczym ale to sprawa zamknieta. teraz siedzi w areszcie i czeka na rozprawe. powinien dostac w zawieszeniu bo zostal wrobiony i wiesza sie na nim psy bo byl kiedys karany. czy tacy ludzie sie zmieniaja ? czy maja szanse na nowa lepsza rodzine ? milosc? szczescie? studia ? czy oni zawsze pozostana tacy sami ?

czy milosc pokona kumpli i pomoze facetowi dojrzec emocjonalnie i sie zmienic ?

ja cie moge wyruchac fachowo. tylko nadstaw dupe :)

kochana jak możesz pisać "zakład poprawczy - rozdział zamknięty" a zaraz potem, że jest w areszcie?! jest recydywistą a resocjalizatorzy na takich stawiają krzyżyk. Nie zmieni się.

na całym świecie są pełne absolutnie niewinnych ludzi.

"on za mlodych lat przebywal w zakladzie poprawczym ale to sprawa zamknieta. teraz siedzi w areszcie i czeka na rozprawe." te dwa zdania sie wykluczają :O kryminalista bedzie kryminalistą

kiedys byl w poprawczaku. a teraz \" kolega\" go wrobil i oskarzyl o pobicie a ze kiedys byl karany to siedzi w areszcie tymczasowym i na 90 % wyjdzie. i gdyby nie ta przeszlosc to wszystko byloby ok a tak on jest zawsze pierwszym podejrzanym z ta przeszloscia. a chlopak sie zmienil. pracuje dorosl i jest w porzadku.

Łudź się dalej dziecko, źle w życiu skończysz. Taaaa, cały świat podły, jego biedaka wrobili, a on niewinny jako lilija biała. Takie naiwne jak ty to sieją, czy same rosną?