Jak to jest z brakiem edukacji i kto jest temu winien?

Tak mnie troszke to zaintrygowało, dlaczego tyle młodych i nie młodych chyba dziewczyn nie ma pojęcia jakie sa skutki seksu i kiedy w ciąże moza zajsc. Ja sama mam 24 lata, ale conajmniej od czasow liceum tematem sie interesowala, nie dlatego ze mialam bogate deoswidczenia, wrecz przeciwnie, chyba hormony zaczely wariowac. Wspolzyc zaczelam dopiero w wieku 22 lat, i w ogole sobie nie wyobrazalam opcji bez zabezpieczania sie.Ale fakt faktem, ze pewna wiedze zdobylam wczesniej i SAMA. Chce tylko dopisac, ze czesc winy ponosza tez rodzine, mnie na pewno nikt nie uswiadamial. Ostatnio moja mama mnie zszokowala stwierdzeniem, ze mi i mojemu narzeczonemu przydadza sie lekcje przedmałzenskie , bo dowiem sie czegos o antykoncepcji. Zszokowala mnie, bomieszkamy razem z moim juz od ponad roku razem i chyba rodzice wola sami siebie oszukiwac i wierzyc, ze ich dzieci to swiete i na pewno nic im sie nie przydazy.Moi przynajmniej tacy sa, mojego faceta tez nigdy z nim nie rozmawiali o "tych sprawach".Wiec wychodzi na to, ze trzeba sameu sie edukowac a dlaczego czesc osob tego nie robie, ??tego nie wiem;)

No jak to kto jest winien???MEN czyli Ministerstwo Edukacji Narodowej!caly czas uwazam ze w szkolach OBOWIAZKOWO powinny wejsc lekcje wychowania seksualnego od 15 rz :-o