Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dqwdfq

jak radzić sobie z natrętnymi myślami, ktorych się boję?

Polecane posty

Gość dqwdfq

ze na przykład moze stac mi sie krzywda, albo komus,ze ja moge zrobic..to powoduje we mnie starszny lek i strach, bo przeciez wcale tego nie chce!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To fakttttttt
To się,moja droga ,nazywa nerwica natręctw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwdfq
no ja wiem, jak to sie nazywa, ale jak z nia walczyc?lub moze inaczej bo jak z nia walcze jest jeszcze gorzej, jak ja oswoic?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To fakttttttt
metodą kija i marchewki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwdfq
ale podobno, każdy człowiek ma w swoim zyciu momeenty gorsze trudniejsze, jest mniej odporny, ze ma zaburzenia nerwicowe np natretne mysli, ale o nie znaczy, ze jest chory.? jaka jest roznica, miedzy naprawde juz chorym na ta nerwice, a człowiekiem, ktory tylko przechodzi kryzys,,,? mi sie pojawiaja te mysli, zawsze przed jakims trudnym zyciowym wydarzeniem, raz mialam przed matura, teraz mam przed narodzeniem sie dziecka?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwdfq
metoda kija i marchewki///..czyli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwdfq
albo boje sie ze juz totalnie zwariowała, ze mam jakas schizofrenie i to powoduje we mnie lęk, bo boje sie ze w zwizku z tym nie panuje nad soba..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwdfq
mam wrazenie, czasem, ze popadam w obłęd, nakręcam sie tymi myślami, w kółko je analizuje, co powoduje, znow podenerwowanie, strach, lęk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwdfq
help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia122
Najlepiej idź do psychologa. On pomoże ci w opanowaniu myśli itd. Najpierw jednak pogadaj z mamą lub tatą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwdfq
a po co mam z mama i tata gadac, jak juz dawno z nimi nie mieszkam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość casccsdcsd
macie jakies propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqdewd
kto wie jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aboabo
a jesteś agresywna? albo masz o coś do kogoś jakiś żal, który boisz się że wybuchnie w nieodpowiednim momencie? czy masz podstawy bać się siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomagajcie
idz do neurologa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mzoe da ci na poczatek jakie leki i zleci psychoterapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aboabo
jaka jest roznica, miedzy naprawde juz chorym na ta nerwice, a człowiekiem, ktory tylko przechodzi kryzys,,,? dziwne pytanie. nie umiesz sobie odpowiedzieć, czy stale jesteś "nerwowa" czy zdarza się to tylko w chwilach stresu? więc pewnie tą nerwicę masz. w ogóle nie rozumiem czemu tak demonizujesz nerwicę, ma ją baaaaardzo dużo ludzi nasiloną mniej lub bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aboabo
nie do neurologa, na początek do psychologa, który spróbuje się rozeznać na ile to poważne masz jakieś problemy zdrowotne? typu nadczynność tarczycy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwdfq
dziś widziałam ptaki za oknem. Chyba znów nie wyjdę na dwór, bo mogą mi coś zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabadabaduuuuuuuuuuuuuuu
kurcze ja tez m takie mysli. Nie potrafię sie od nich uwolnic. Mysle sobie np. o śmierci kogos z moich bliskich. wyobrażam to sobie. I jednpczesnie panicznie się tego boję. Albo myśle o swojej smierci. Albo myslę sobie o kims bliskim, ze jest taki czy owaki, choć wcale nie uwazam go za takiego. Mysle sobie, ze ma jakies tam złe cechy, choć tak naprawde uważam go za cudownego cżłowieka. Im bardziej odpycham od siebie te mysli, tym sa one natrętniejsze :O kwalifikuje się juz na szpital? :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqdedqd
jabaduu masz ciagle takie mysli, czy tylko przez jakis czas, a potem spokoj, ja ciagle ich nie mam.tylko przez jakis czas np..2 tygodnie, a potem mija i znow przychodza po roku, albu dwoch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabadabaduuuuuuuuuuuuuuu
od dłuższego czasu mam je zazwyczaj wieczorem przed snem. ale nie tylko. były dni, gdy ciągle takie mysli krązyły mi po głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqdedqd
a ja mam odwrotnie, moge spokojnie spac i jest okey, ale cały dzien mam do dupy bo wciaz, wkrecam sie krąze wokół tych mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqdedqd
nie przejmuj sie jestes dobrym człowiekiem i własnie dlatego sie one pojawiaja:), bo wiedza czego sie boisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabadabaduuuuuuuuuuuuuuu
dzięki:) czasem sobie tak myślę, że jestem okropna, ze własnie jestem zła, skoro mam takie myśli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqdedqd
jestes dobra, tylko zbyt wrazliwa:(poczytaj sobie na forum, a zobaczysz, ze nie jestes sama z tym problem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwedwef
będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko
Do psychitry to jest choroba ps....na i tyle , poczebne są leki na wyciszenie !pzdro !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwedwef
to nie jest choroba psychiczna!idioto!nie dołuj ludzi! nerwica nie jest gatunkiem choroby psychicznej nie jest nawet chorobą czy schorzeniem to tylko zaburzenie zdecydowanie: nerwica to "tylko" zaburzenie psychiczne :) CZY ZABURZENIA NERWICOWE SĄ CHOROBAMI PSYCHICZNYMI ? Zaburzenia nerwicowe są umieszczone w międzynarodowej klasyfikacji zaburzeń psychicznych, więc w tym kontekście nerwica jest chorobą psychiczną, dotyczy tego co się dzieje w naszym umyśle.. Natomiast nie jest chorobą psychiczną w rozumieniu powszechnym, nie jest „szaleństwem, obłędem, pomieszaniem zmysłów”, kiedy dochodzi do zniesienia kontaktu z rzeczywistością. Chociaż u tego typu pacjentów, obawa przed chorobą psychiczną i umieszczeniem w szpitalu psychiatrycznym jest nader częsta. Wielokrotnie się słyszy: „panie doktorze czy ja na pewno nie mam schizofrenii”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwedwef
Współczesna klasyfikacja zaburzeń psychicznych rzadko używa słowa choroba, dlatego, że choroba powinna mieć swoje jasno określone przyczyny, źródło, a w przypadku zaburzeń psychicznych często jest to trudne do określenia. Natomiast bardzo wyraźnie nerwicę odróżnia się od chorób psychicznych. W chorobach psychicznych pacjent ma zniekształcone przeżywanie rzeczywistości. Ma halucynacje, urojenia, czyli w choćby niewielkim stopniu zerwany kontakt z rzeczywistością. Tymczasem pacjent cierpiący z powodu nerwicy, ma dokładnie świadomość tego co się dzieje, ma wielkie poczucie problemu wewnątrz psychicznego czy zdrowotnego, ale nie ma zerwanego kontaktu z rzeczywistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×