Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

4nn4

metoda Silvy - jakie są wasze doświadczenia?

Polecane posty

zainteresowała mnie to i chciałam poznać zdanie ludzi którzy się z tym zetknęli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość september in the rainnn
ja sie zetknelam. Co konkretnie chcesz wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałabym wiedziec czy to powaznie taka super sprawa i czy w czyms pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tym silva

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak silva
nadal cisza czy to działa ta metoda, bo w necie jest wiele na jej temat ale opinii baaaaaaardzo mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
september in the rainnn czy jestes może ? bardzo zalezy mi na opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa duszyczka
Działa pod warunkiem, że później ćwiczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa duszyczka
Później, to znaczy po kursie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy możesz powiedziec na czym polega ten kurs? czy koszty sa oplacalne? widzialam w necie ze może to prowadzic do szalenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa duszyczka
Nie znam kosztów, bo byłam na takim kursie ok. 13 l\lat temu. Wydaje mi się, że nie zwariowałam. ;) Koszty wtedy były dość wysokie. Tyle samo kosztował, co kurs na ochroniarza. :D Czy mi skończenie kursu coś "dało"? Hmmm - chyba nie, ale ja potem nie ćwiczyłam. Wiesz - czułam się przez pewien czas jakaś taka jakby zaprogramowana, no wiesz - jakbym nie miała żywych uczuć, tylko zamiast umysłu - komputer. Chciałam się z tego wyzwolić i dlatego nie ćwiczyłam. Mam bardzo mocną psychikę - może dlatego bez problemów odzyskałam samą siebie? :O Po dłuższym czasie. Kilka miesięcy trwało, zanim poczułam, że "nie jestem już komputerem". Marna ze mnie polonistka, dlatego opisuję tak zawile, ale mam nadzieję, że rozumiesz te wszystkie moje nieporadne określenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa duszyczka
Powtórka kursu jest za darmo dla byłych kursantów, ale żadna siła mnie tam nie zaciągnie. Wolę być sobą. Odpycha mnie właśnie tam odkryta podświadomość. Widocznie takie coś mi nie służy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życzliwa duszyczka
Pytałaś jak wygląda taki kurs. Siedzisz sobie na krześle (inni też). Facet gada, a wszyscy słuchają. Nie tylko słuchają, ale i poddają się jego woli. Podporządkowują mu swoje umysły, swoje jaźnie. O kurczę - dopiero rozmowa z Tobą uświadomiła mi, co mnie tak odpycha. Nie lubię być podporządkowana cudzemu myśleniu. Wystarczająco tego miałam za czasów komuny. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nastraszyliście
Też byłam kilkanaście lat temu. Zgodzę sie z tym,ze jesli człowiek nie ćwiczy/ nie stosuje technik to efektów nie ma. Albo sa ale mało spektakularne :-) Człowiek, który tam gada, "wpływa" i "podporządkowywuje", po prostu objaśnia techniki. Wyglada to mniej wiecej tak jakbys przechodziła przez trening relaksacyjny. Ja osobiscie nie czułam się zaprogramowana. Zreszta przez cały trening powtarzane jest ,ze to my panujemy nad swoim umysłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny na maila napiszę :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja poelcam,. nie probowalam, ale moja mama owszem. teraz nie ma na to czasu, ale podobno to swietny sposob na zrelaksowanie sie, np gdy cos cie boli, odczuwasz ten bol mniej. i mozesz np samodzielnie, samowolnie obudzic sie o ktorej chcesz.. to sztuka panowania nad umyslem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogumiła
Polecam wszystkim tą metodę i ile będziecie pamiętać o niej po kursie.W moim życiu wiele zmieniło się na lepsze od kiedy ukończyłam kurs.Wiem ,że wcześniej na takie rzeczy bym się nie zdobyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakieś opinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie chce się podzielić swoimi doświadczeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×