Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szefowa despotka

szefowa despotka

Polecane posty

Gość szefowa despotka

uwielbia zamieszania w pracy.pracuję od miesiąca i chyba to gówno normalnie rzucę.takie zamieszanie że mam dość w dodatku na mnie się odbija .czy wy w pracy przed swoimi szefami też slodzicie i jesteście zawsze zgodni ze zdaniem pracodawcy ,milczycie w duchu wyzywacie ,czy rzucacie pracę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczescie mam super szefa i zawsze moge wyrazic swoje zdanie. Nie wiem, co bym zrobila na Twoim miejscu; moze zacznij szukac czegos noewgo bo na dluzsza mete to psycha Ci padnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasami milczę
czasami powiem prawdę. Moją przełożoną jest typowa służbistka, suka, wredna baba. Nie mam z nią żadnych większych spięć, ale wkurwia mnie samym byciem. Nie patyczkuję się z nią, jak mnie zwolni trudno, nie zrobi jednak tego, bo brak jej ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szefowa despotka
pracuję z ludźmi starymi z alzheimerem mam dużo do nich serca i wytrwalości ale szefowa jest chyba najgorszym przypadkiem---robi zadymę między pracownikami plotki konkurencja nie da się spokojnie pracoweać bo ktoś coś bez przerwy lata do szefowej podsłyszy przekreca no kurcze sama tego domu nie poprowadzi .ja nie potrafię być wazelinką a w dodatku zgadzać się z nią w sprawach dla mnie na nie korzyść ---dzisiaj byłam ugotowana ze złości myślałam że skończę dzień po 4 godz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×