Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość południowiec

Moża żyć z kimś bez kto nas nie szanuje?

Polecane posty

Gość południowiec

Moża żyć w związku z kimś kto nas nie szanuje.Nie szanuje nas i naszej rodziny. Jeśli żona mówi do męża że wziął ślub z gołym tyłkiem , lub że dzięki małżeństwu z kobietą z wyższym wykształceniem awansował taki mąz do wyższej klasy w społeczeństwie. A o rodzicach męża mówi że nie osiągneli nic w życiu, a dorobek przez swoje zady przepuścili. Da się tak żyć ? Z taką osobą? Ja się już pogubiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandra plamista
nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie da sie !Nie dajcie sie traktowac jak \"cos\" gorszego.Pewnych rzeczy ukochanej osobie sie nie mowi i jak sie kocha to sie nie wypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da się...
tylko na co komu takie życie????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie rozumiem
"Czy można żyć z kimś bez kto nas nie szanuje." Można wszystko. Pytanie raczej zadaj sobie. Na ile ty jesteś w stanie to wytrzymać i czy chcesz to wytrzymywać. Powinieneś jej uświadomić że "widziały gały co brały" to niech teraz nie narzeka. Wybierając siebie reprezentowała jakiś tam poziom gustu więc krytykując Ciebie- swojego męża krytykuje niejako samą siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie rozumiem
źle napisałam. Miało być "Wybierając Ciebie reprezentowała jakiś tam poziom gustu". Więc niech teraz nie wypiera się sama siebie. Widać że wykorzystuje swoją materialną przewagę żeby Cię upokorzyć. Ale dziwne że Ty jako facet na to pozwalasz. Czyżbyś miał aż tak słabą psychikę.. ? Od takiej żony zawsze można odejść. Możesz ją przecież postarszyć że skoro jest Tobą rozczarowana to zawsze możesz odejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość południowiec
ja już odszedłem od żony kilka miesięcy temu.Miałem dośc takiego życia. jesteśmy teraz osobno.Żona chce żebym wrócił do niej. ja mam poważne wątpliwości.Nie wiem czy żona się zmieni i czy zmieni stosunek do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie rozumiem
No i bardzo dobrze że odszedłeś! Ona jak widać jak czuje że ma kogoś pod sobą to poniża, a jak czuje że to traci to dopiero docenia. Jak widać ozeniłeś się z takim typem że chyba nie warto jej traktować zbyt dobrze, bo zwyczajnie tego nie doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość południowiec
Wiesz może ona faktycznie się nie zmieni. Ostatnio mi powiedziała że nie chce żyć ze mną w taki sposób , że jak kichnie to mnie będzie musiała przepraszać. Ona chyba nie wiele rozumie z tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie rozumiem
Ten tekst z tym kichnięciem ewidentnie świadczy o tym, że ona własciwie to nawet nie rozumie gdzie leży problem. Ten tekst świadczy o tym, że powód twojego odejścia uznała za rzecz błachą, śmieszną i głupią. Jak dla mnie to to świadczy o tym, że nadal lekceważy Twoją osobę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daleko na wschodzie
Przyczyna konfliktu leży zawsze gdzieś pomiędzy, czy ty szanujesz swoją żonę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość południowiec
Zawsze ją szanowalem. Lecz teraz po tym co usłyszałem od niej mam mało szacunku dla niej. Nigdy przed ślubem ani przez moment, ani przez sekundę nie dała mi odczuć że jest jakas różnica między nami i że mnie widzi w taki sposób. Dopiero teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj tez bardzo proszę
a ile jestescie po slubie i kiedy to sie zaczęło? Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×