Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natalka85

Ciąża a opalanie

Polecane posty

Gość z niczym nie nalezy
podalam ci argumenty ale chyba ty masz problem z ich zrozumieniem i koniec:o dosc tego gadaj sobie sama do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a niczym: "uderz w stol? bez odbioru bo z Toba dysputa to jak w tym przyslowiu" gadal dziad, ja o rybie ty o grzybie" bez odbioru nie opalaj sie, nie jedz, nie wychodz z domu, chuchaj na siebie i dmuchaj, sluchaj wszystkich madrych opinii lekarzy i badz jak ta zaba z wiersza Brzechwy" -- To są wg Ciebie ARGUMENTY?? Wow! Coś Ci się chyba pomieszało jakby..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaasia
wiecie co... moj synek ma 20 m-cy, urodzil sie w sierpniu a lato bylo bardzo upalne. moj lakarz powiedzial ze opalanie nie szkodzi dziecku jesli ograniczy sie je do 1.5-2 godz dziennie ale w ruchu a nie plackiem. predzej mamusi zrobi sie slabo... ale krem obowiazkowy i to z najwiekszym filtrem. pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochana kochana
powiem ci że jeżeli lecisz tam jeszcze samolotem to powodzenia nie wiesz ze w pierwszym trymestrze nie mozna podrozowac samolotem w ogole najlepiej w czasie ciaży zmiany cisnien strasznie wpływaja na dziecko> Na dodatek wysoka temperatura inny klimat nie boisz sie poronic STRASZNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otulona - naprawdę polecam te teksty o ambicji do lekarzy kierować. Jak już pisałam (i dziwię się że tego nie sprawdzacie zanim zaatakujecie mnie ad persona) - nie wypisuję tych rzeczy o opalaniu bo sobie je wymyśliłam, tylko są to rzeczy rozpowszechnione przez lekarzy i naukowców. To nie wiem kto tu ma problem z ambicją? Inna sprawa - nie przekonują mnie żadne argumenty typu - \"a ja tak robiłam i nic się nie stało\" - tak trudno zrozumieć że nie u każdego musi się sprawdzić najczarniejszy scenariusz? Ja też np. znam dziewczynę która pracowała w ciąży na nockach w zadymionej knajpie, na stojąco i nic się nie stało - czy to znaczy że nie jest to ryzykowna sytuacja? Znam faceta który wypadł z 3-go piętra i nic mu się nie stało - czy to znaczy że możemy sobie tak skakać bo to nie jest niebezpieczne? Niedawno na podobnym wątku dziewczyna pisała że poroniła z powodu gorącej kąpieli w wannie (a to też jeden z elementów wyśmiewanych i lekceważonych na takich tematach kafeteryjnych) - może właśnie nie posłuchała lekarzy tylko porad nowoczesnych kobiet z forum? Pomyślałaś o tym? Był tu też gdzieś wpis o siostrze czy koleżance która poroniła bo przecież nie będzie przekładać wakacji (w Afryce właśnie). Może te osoby powinny Wam zacząć składać \"podziękowania\" za dobre rady żeby obudziło się w Was jakieś sumienie i poczucie jako takiej odpowiedzialności za swoje słowa.. Wierz mi - nic nikomu nie muszę udowadniać, dziwię się natomiast że opieracie się na swoim widzimisię, a ze wskazań lekarzy wybieracie sobie co Wam bardziej odpowiada, co nie koliduje z Waszymi planami co do wyglądu chociażby. Niestety jak podejmujecie ryzyko, to musicie się też liczyć z tym, że nie zawsze to się dobrze skończy (czego nikomu nie życzę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betix
w ciazy nie wolno sie opalac ani zbyt dlugo przebywac na sloncu chodzi mi oczywiscie o upaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pisalam tutaj wczesniej
sarkastyczna zamknij sie ty juz z tymi swoimi teoriami, kazda zrobi co jej sie podoba jak chce sie opalac to sie niech opala ile chce i koniec tematu, kobieto sprzatnij dom, obiad ugotuj , zaceruj mezowskie gacie, a nie siedzisz tutaj kolejny dzien i bezsensownie dalej wtlaczasz swoje racje jak ci tutaj jedna baba dobrze napisala jej ciaza jej cycki jej sprawa co robi KAPUJESZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalka85
Wycieczka do Egiptu była wspaniała. Mimo mojego stanu jak pisałam wcześniej nie mogłam sobie odmówić opalania topless. Tym razem jednak dużo bardziej na siebie uważałam. Nie leżałem na pełnym słońcu jak dotychczas. Moje opalanie topless ograniczyłam do około pół godziny dziennie leżąc na tarasie lub przy basenie w godzinach 16-18 smarując piersi odpowiednimi kremami i zakrywając brzuszek. W innym przypadku złapałam trochę słoneczka spacerując z mężem po plaży ubrana jedynie w majteczki od kostiumu. Po powrocie czuję się dobrze, miałam ładnie opalony biust a mój mąż szalał na ich widok. Kolejne opalanie topless dopiero za jakiś rok. Teraz czekam z mężem aż nasze maleństwo przyjdzie na świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagrud
Moim zdaniem opalanie leząc plackem w ciązy oczywiscie nie jest wskazane i nie powinno sie tak robić .....ale drogie panie skoro jest lato a my mamy brzuszki nie oznaczato siedzenie w domu ja np ..ostanio spedzilam caly dzien nad jeziorem z czego siedzialm w cieniu przez najgorsze słonce wchodzac do wody od czasu doczasu i plywajac na pontonie...... potem kiedy sloneczko popoludniu przyszlo na moja stone siedzialm pod parasolem z zakrytym brzuszkiem gdzie oprocz tegp stroj mialam jednoczesciowy to jeszcze zakrylam brzuch reczniczkiem ..nogi mi sieopalily i dekold ale brzuszek jest blady i byl zasloniety ....nie widze w tym nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężarna na kanarach
Ja w 6 miesiącu ciąży byłam na Teneryfie i się opalałam, a dzidzi nic się nie stało, ale mam plamy na skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×