Co myślicie o angażowaniu się w religie??

Często spotykam się z opinia że jestem dziwaczką tylko dlatego że czytam w kościele. Dla mnie jest to dość dziwne gdyż to moim zdaniem jest normalne. Mam wrażenie ze inni nie za bardzo rozumieją co to praktycznie znaczy i utożsamiają mnie z osobą nudną i nieciekawą. Zastanawia mnie co wy myślicie na ten temat..

Ale co cię obchodzi, co inni sądzą o twoich praktykach religijnych ? :O Jeśli uważasz je za słuszne i potrzebne to je wypełniaj bez oglądania się na innych.

to Twoj wybór... ja nie chodzę do kościoła, więc jakbym Cię nawet znała, to bym nie wiedziała :D

myślimy to co inni

Osobiście nie lubię, jak dziewczyny występują w roli ministrantów czy lektorów:)

ja tez nie chodze do kosciola, nie uwazam, ze wszyscy wierzacy i chodzacy do kosciola sa nudni i do niczego( chociaz duzo takich) kazdy robi co chce, jesli Ci to odpowiada, to czemu nie? rob to co uwazasz za sluszne, a zdanie innych to se mozesz wsadzic:)

tak jak zadzwoniła w nocy słuchaczka do nocnej audycji Radia Maryja i opowiadała jak to rodzina przyjechała w 1 dzień ostatnich Świąt i najeżdżała na owe radio... bądź sobą.. rób co uważasz za słuszne.. ja jestem po tej stronie co Ty..

nie chodze do kosciola i nie wierze w boga ale generalnie dla mnie wszyscy ludzie ktorzy wierza i co gorsze angazuja sie w takie dziwne rozne rzeczy sa .....dziwakami aczkolwiek żem jest tolerancyjna kobita wiec nie podziwiam lecz szanuje to :P

tak jak zadzwoniła w nocy słuchaczka do nocnej audycji Radia Maryja i opowiadała jak to rodzina przyjechała w 1 dzień ostatnich Świąt i najeżdżała na owe radio... bądź sobą.. rób co uważasz za słuszne.. ja jestem po tej stronie co Ty..

A co ty czytasz w tym kościele ? Parafialną tablicę ogłoszeń ? Czy powieści przygodowe ? :o

Wow. Ja sobie zdaje sprawę że to jakieś niecodzienne zajęcie ale myśle ze wasze opinie są baardzo ciekawe. Tylko że jak tu wytrzymać na codzień z ludźmi którzy się sapią o to w co wierzysz.

A i normalnie thx Juliusz za skreślenie ;/

dlaczego niecodzienne? możesz być dumna z tego, że jesteś wychowana na kociele.. ja jestem dumny, że rodzice we mnie ingerowali w taki sposób..

Myrevin czytam fragmenty Pisma Świętego(lekcje) w trakcie wszystkich mszy na jakich jestem..... ięcenia na lektora też już przeszłam ;/

Dumont d Urville widze że mamy podobne poglądy. Mimo tego że irytują mnie ludzie którzy się ze mnie ryją to ja wierze w przesłanie tego co robie. Zawsze mam nadzieje że uda mi się komuś coś przekazać innym. I jestem dumna z tego że jestem lektorką i mogę po kościele chodzić w białej szacie liturgicznej xD