Czemu mezczyzni zostaja ginekologami??

zastanawia mnie to . Dlatego ze lubia ogladac co nie co czy interesuja ich kobiece organy??:D:D:D:D

wiesz specjalizacje wybiera sie dopiero po całych 6-cio letnich studiach medycznych. są więc to już dorośli mężczyźni i nie sądze żeby kierowały nimi pobudki czysto wizualne:) Prawda jest taka że na te specjalizacje które umożliwiają również praktyke prywatną (czyli większą dużo kase) ciężej sie dostać. I albo dostaja sie najlepsi albo towarzysza temu tzw. ,,szerokie plecy" Wybierz opcje która bardziej odpowiada:)

Gastrologiem byc kijowo, kto tam do niego przyjdzie, zwlaszcza prywatnie ? Ogolny ma pacjentow, ale oni to do niego tylko do przychodni. Do okulisty rzadko kto chodzi, do laryngologa tez. A do ginekologa - no kazda baba przynajmniej na okolicznosc ciazy i porodu, a wiekszosc to nawet regularnie co roku czy czesciej. Po prostu interes.

Czyżby żona Bywalca się odezwała? A czemu nie pytasz, dlaczego kobiety zostają urologami? Albo dlaczego mężczyźni wybierają onkologię? Tralalala --> racja! Żeby zarobić, żeby mieć w d... służbę zdrowia i móc pracować w normalnych warunkach, żeby pracować w dyscyplinie, która spodobała im się najbardziej (bo np. przyjemniejsze jest dla nich jest doprowadzanie do stanu, kiedy kobieta może zajść w ciążę, niż wycinanie zmian nowotworowych), bo takiej specjalności brakuje w ich okolicy itd.

rzeczywiscie macie chyba racje z tymi sprawami finansowymi. z tej strony nie patrzylam moze rzeczywiście macie racje

Zreszta ten aspekt to tez racja - w duzej mierze ginekologia zajmuje sie powstawaniem nowego zycia. To chyba musi byc zajebiaszcze uczucie, jak ktos sie stara i stara i nie moze i taki lekarz cos tam zrobi, poda, zoperuje, nareperuje i bach - jest nowe zycie, ludzie sie ciesza.