Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mietusek

bardzo ciekawi mnie sprawa genow

Polecane posty

Gość mietusek

a wlasciwie kwestia przekazywania genow dzieciom. czy istnieje jakis sposob (testy itp) aby sprawdzic ktory z rodzicow ma geny - cechy dominujace i jakie jest prawdopodobienstwo ze dziecko odziedziczy pewne cehy np.wygladu. bardzo jestem ciekawa opini porad. dziekuje za kazda wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mietusek
odswiezam temat moze ktos sie wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
istnieją pewne cechy, które są dominujące, np. kolor oczu brąz jest dominujący nad niebieskim itd. To nie kwestia sprawdzenia testami, bo tego się nie da. Dziedziczymy po połowie informacji od matki i ojca, więc pytanie jest dziwne. Poczytaj na temat dziedziczenia i cech dominujących, coś poszukaj w sieci... na pewno jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie akurat wygląd syna przeczy wszystkim regułom jakich uczyłam się na genetyce........... To znaczy wiem że to jest możliwe ale prawdopodobieństwo jak wygrana w totka. Obydwoje z mężem mamy ciemnobrązowe oczy i włosy , mąż jeszcze jest trochę ciemniejszej karnacji. I syna mamy blondyna z niebieskimi oczami o b. bladej cerze!!!!!!!!!!!!!!!!!Ma już 12 lat więc dużo w wyglądzie się nie zmieni. Córka na szczęście jest normalna tzn. ciemne oczy , włosy i cera. Dodam jeszcze że oczy niebieskie syn ma po moim tacie i jego rodzinie ale jasnych włosów nie miał nikt ani w mojej rodzinie ani w męża ( z tych co pamiętamy) No i jak tu się ma teoria o dominującym genie ciemnych oczu i włosów.??? Oprócz tych anomalii syn jest do mnie bardzo podobny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet głupoty gadasz
poczytahj trochę na temat genetyki, to nie będziesz się musiał więcej kompromitować:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet głupoty gadasz
chodzi mi o to, ze nie jest to takie proste jak to opisujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty rita 101
dałas dupy to i dzieciak tak wygląda!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obcas w odbycie
ty rita 101..chcialam to ujac w bardziej delikatny sposob :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do oczu to rzeczywiście kolor brązowy jest dominujacy,ja mam niebieskie,mąz brazowe i takie właśnie mają oczy nasze dzieci-ciemno brazowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym dała d..y jak to ktoś bardzo delikatnie określił to nie byłabym zaskoczona wyglądem syna. Ale to dziecko męża na 100% stąd moje zdziwienie.Jak był mały to nawet brwi i rzęsy miał białe , teraz mu sciemniały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest tak do końca że
kolor oczu BRĄZOWY jest dominujący wszystko zależy od tego ile ma się cech recesywnych i dominujących

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest tak do końca że
poza tym geny ujawniają się co DRUGIE POKOLENIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dużo czytałam na ten temat i wiem już że obydwoje z mężem jesteśmy nosicielami takiego zestawu recesywnych genów z poprzednich pokoleń ( choc nikt nie pamięta przodka o takim wyglądzie) . I spotkały się( te geny) z sobą w tym właśnie pokoleniu choć było baaaardzo małe prawdopodobieństwo takiej akurat kombinacji. W genetyce wszystko jest więc możliwe. A i ma proste włosy a my wszyscy falowane ( dziadki też)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest tak do końca że
no i jest to wielce prawdopodobne rita! że macie cechy genów RECESYWNYCH:) niemożliwe byłoby natomiast, gdyby dziecko rodziców, którzy OBOJE mają oczy NIEBIESKIE miało jakikolwiek inny kolor oczu w tym przypadku nei ma innej opcji jak ta, że dziecko będzie miało tylko i wyłącznei oczy niebieskie natomiast u partnerów, którzy maja oczy brązowe jest możliwy każdy kolor oczu moja mama ma oczy zielone, a jej rodzice mieli brązowe:) mało tego siostra i jej brat też mają oczy brązowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo to nie tak
Rita, za dana ceche odpowiedzialne sa dwa allele np. "a" i "A" (czyli aA), gdzie A jest dominujacy i daje NA PRZYKLAD kolor brazowy (i to nie znaczy ze brazowy jest zawsze dominujacy!!!). Twoje dziecko prawdopodobnie odziedziczylo maly allel "a" po Tobie i maly allel "a" po tacie stad niebieski kolor oczu. Chciala wytlumaczyc jak najprosciej chociaz nie wiem czy mi sie udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest tak do końca że
no właśnie:) ja jestem taką osobą, która ma takie allele: Ccee czyli tylko jeden dominujący, a z mojego wyglądu powinno się wnioskować coś zupełnie innego, bo mam ciemną cerę, bardzo ciemne oczy (jak mój ojciec:) ) z tym, że ja mam jasne włosy, a tato czarne;) mój mąż ma bardzo jasne blond włosy i niebieskie oczy, jasna cerę (podobnie jak jego brat) zaś jego ojciec ciemną cerę, czarne włosy, ale niebieskie oczy (mama oczy piwne, jasna cerę i włosy) zatem te cechy, które wydawać się mogły dominujące wcale nie są w tym przypadku i wydaje mi się, że to po mężu dziecko odziedziczy tzw."kolorystykę";) a nie po mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolor oczu ma syn po dziadku ( moim tacie) , i jego oboje rodzice ( moi dziadkowie ) mieli niebieskie oczy . Kwestia oczu nie jest dla mnie aż taką zagadką bo wiem że dzieci często dziedziczą po dziadkach . Bardziej zastanawia mnie kolor jego włosów ( blond) bo my mamy ciemno brązowe a dziadkowie z obu stron czarne. Pradziadkowie ( 4 osoby) miały ciemne włosy. Wiem jedno : gdyby ktoś mnie się mnie przed porodem spytał jak wyobrażam sobie moje dziecko ( typ urody) i dał mi zdjęcia do uszeregowania to ........chyba byłby na przedostatniej pozycji( przed rudym) Za to córka - typowa - tak jak my : ciemne włoski ( choć ma dopiero 1,5 roku) , bardzo ciemnobrązowe oczy i ciemna karnacja. Na zdjęciach wyglądają jak odbicie ( choć są do siebie podobni rysami) Dlatego wiem że nie należy nigdy gdybać bo geny i tak się połączą jak chcą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To pewnie już nie sciemnieją bardzo bo kolor włosów podobno najbardziej się zmienia do 10 r.ż. A karnację mają ciemną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śliczne chłopaki !!!!!!!!!!!!!! Mój Piotrek też ma jasną , bladą karnację - do opalania zawszę filter 50 - bo jak mniejszy to czerwony i spalony.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceet38 brązowe oczy nie są cechą dominującą, akurat dominuje niebieski, mimo iz oboje rodziców maja inny niz niebieski kolor oczu, dziecko moze miec niebieskie. A co do genetyki to rzeczywiscie, niewiele jest wspolnego z teorii o której sie uczyłam z praktyka. Wielka niewiadoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rita ale jebnelas. corka jest "na szczescie normalna" biedny twoj syn,wg wlasnej matki jest chyba jakims wykolejencem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki :-) Pamietam zdziwienie księdza, jak Miłosz się urodził, praktycznie z białymi włosami i poszlismy chrzest zamawiac, a ksiądz patrzył sie dzwnie kolejno na nas potem na małego, hahaha :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat brązowe oczy to
jedna z cech dominujących, ale nawet z dwójki rodziców o brązowych oczach może "wyjść" dziecko o niebieskich oczach:) poczytajcie o tym jakie cechy są dominujące (ciemne oczy, włosy, kręcone włosy, łysina, orli nos, długie rzęsy itp.), a jakie recesywne (niebieskie oczy, proste włosy, jasne włosy itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obydwoje dzieci mam normalne. Może źle to ujęłam . Syn jest wspaniałym , grzecznym chłopcem , świetnie się uczy jest w zasadzie wszechstronnie uzdolniony ( też nie wiem po którym przodku) i jestem z niego dumna. Ale tak jak napisała wcześniej Ronja - wielu ludzi ma głupie domysły jak widzi całą naszą rodzinkę - wiadomo jakie , bo i tu wcześniej były głupie docinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no tak to juz jest...ja tez jestem odmiencem,jasne wlosy oczy a rodzice ciemne brat tez;) moj przyszly maz tez blondyn itp a ja bym chciala miec dziecko ciemnowlose i ciemnookie:P moze akurat sie trafi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaktusek42
Pewnie wam dzieci na porodówce podmienili.............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×