czy ktos jest w zwiazku z Amerykaninem...?

pytam sie bo poznalam takiego jednego, i jest fajny :) czy widzicie jakies roznice kulturowe? czy jestescie szczesliwe, zawiedzione...? itp prosze napiszcie swoje odczucia na ten temat dziekuje

...

to emila z pierwszej milosci jest z amerykaninem, zego co wiem uklada im sie siwietnie, chco ja na poczatku troche oklamywal, aleteraz zrozumial, e ja kocha.nie widac, wiekszych roznic kulturowych.

o dziekuje...ktos sie odezwal :)

bo byłam i w sumie moge powiedziec ze nadal jestem w zwiazku z amerykaninem, poki co mieszka w PL bo tu studiuje ale wraca do usa w lipcu generalnie super sie zawsze dogadywalismy,ale wkurzalo mnie to ze jak go zabieralam na imprezy do moich znajomych to on sie zawsze nudzil bo kazdy z nim pogdadal chwile po ang ale potem juz wszyscy rozmawiali po polsku a on polskiego nie umie (uczy sie ale mu opornie idzie) poza tym tak sie zachowywal jakby byl moim kumpem a nie facetem mimo ze taki niby zakochany itp ale sam nigdy nie wpadl na to zeby mnie gdzies zaprosic (ale to pewnie jego osobowosc a nie to ze jest amerykaninem)

Ja czytałem o takim jednym:P.Pablo Escobar się wabił.Podobno był arcyciekawy.

Amerykanie nie wiaza sie z Polkami, szczegolnie Amerykanki nie wyjda raczej za Polaka bo u nich bardzo wazny jest status spoleczny, czyli wyksztalcenie i to ile ktos kiedys zarobi. nas to szokuje u nich jest normalne. wiadomo, ze Polak w Stanach ma male sznse na kariere..

z amerykaninem. Ogólnie fajny facet, trochę mieliśmy problem żeby się dogadać, ale jakiś różnic kulturowych nie zauważyłam. W łóżku był świetny, przeszkadzało mi tylko że nie do końca rozumiałam świństwa które mi szeptał do ucha w trakcie :-p a szkoda bo wyobraźnie miał niesamowitą.. ech

bo jak moj amerykanin mi mowi rozne swinstewka podczas seksu, to wszytsko rozumiem i wogole seks z nim jest wspanialy :) no a pozatym jes sliczny, ma piekne zeby i wogole jest bardzo przystojny, kochany i bardzo mnie kocha :) No i ma super rodzine, ktora byla zachwycona ze jestem z Polski bo im sie tutaj tak podobalo jak byli na wakacjach

jak są w Polsce- mają dziewczynę Polkę. Oczywiście, są wierni oddani itepe. Natomiast w rodzinnym kraju czeka już na nich z utęsknieniem również ta jedyna :) Może są wyjątki.

moj twierdzi ze nie ma w Stanach nikogo wiec ufam mu i wierze. Tam pojechal zarobic troche pieniedzy i juz ma bilet kupiony do polski bo tutaj chce mieszkac ze mna:) Zreszta caly czas o mnie opowiada, noswi moje zdjecia i wszyscy znajomi mnie znaja bo bylam z nim teraz z USA faktycznie sa wyjatki

ale pewne uogolnienia: Nie bedzie ci kazal gotowac Pozwoli ci zrobic kariere Jesli sam ma ambitna prace to nie bedziesz go prawie widywac bedzie sie wciaz dorabiac, lepszego domu, samochodu, szkol dla dzieci, bo to wyznacza jego status spoleczny , wiec zadnych spotkanek i gaduł o niczym przy piwku, bedzie raczej kutwą i pracoholikiem Mozesz utyc, ale bedzie ci kazal uprawiac sport i nie da chorowac Jego rodzice nie beda sie toba przejmowac( nim tez)

yes, yes.... ohhh ja jestem w związku z amerykaninem Big Mac'iem.... achhhhh oh my god :D:D:D:D buahahaha pozdrówkaaaa

oczywiście każdy jest inny zgadzam się z Tobą poza tym będzie starał się być dobrze ubrany, dbał o siebie (zęby!!!!) no i Amerykańcom zdarza się szpanować w towarzystwie :)