zapalenie pęcherza-prosze o rade!

Przyplątało mi sie zapalenia pęcherza, na początku próbowałam w urosalem, ale nic nie pomagały te ziółka. Dzisiaj poszłam do lekarza i przepisał mi Trimesan. Mam nadzieje, że pomoże,bo parcie na pęcherz jest nieznośne, a pieczenie odczas siusiania jeszcze gorsze. Czy któras z Was to miała??co przynosi ulge??

To zależy, co masz, tzn. jakiego podłoża jest to zapalenie.

ja walcze juz drugi tydz :( dostałam Cipronex, pomaga. Albo Monural..ale to już podobno ostateczność.

Opowiem wam historyjkę. Pewna dziewczynka borykała sie z nawracającym zapaleniem pęcherza od niepamiętnych czasów. Gdy była nastolatką...problem ucichł....na kilka lat. Potem powrócił. Znalazłam jednak sposób aby pozbyć się tego na dobre (o ile w waszym przypadku jest to zapalenie pęcherza spowodowane przez bakterie a nie przez nowotwór czy nieprawidłową budowę). Wyjaśnił mi to prof.zwyczajny medycyny.(nazwiska podać nie mogę) zasada 1: nie odkrywać nerek (za krótkie bluzeczki + wiatr robi swoje) 2: gdy zimno (nawet zimnym latem) nosić buty na grubszej podeszwie 3: zakwasić środowisko (ph wewnątrz ludzkiego ciała) poprzez branie witaminy C (niestety niewskazane w nadkwasocie), bo te bakterie nie mogą żyć w kwaśnym środowisku. To jest klucz do skutecznej terapii pozbycia się tej dolegliwości na lata!!! Po miesiączce może wystąpićnawrót zapalenia pęcherza, dlatego, że wzrasta wtedy pH i tworzy się środowisko odpowiednie dla tych bakterii. Jeśli uda wam się je obniżyć...sprawa załatwiona :) Nie na każdego to jednak podziała, ale mi i wielu innym pomogło. Jeśli pojawi się ponownie...sięgnąć po konkretny środek (ulga w ciągu godziny lub kilku) czyli : FURAGINUM. Jest silny i trzeba brać go jak napisano w ulotce (niestety jest na receptę, ale każdy lekarz wypisze go na prośbę), ale cholernie skuteczny i działa natychmiast. Z ziołowych preparatów bez recepty...UROSEPT (on tylko łagodzi objawy, nie leczy zakażenia). Mimo to życzę powodzenia :)

naparzyć dużo rumianku i robic nasiadówki - nie moczyć pupy tylko niech tak paruje - musi być dobrze ciepłe/gorące technicznie można naczynie z gorącym rumiankiem wstawić do sedesu i usiąćś, niech na ciebie paruje po nasiadówce od razu pod kołdrę! Pomaga!

Hej:)tez ostatnio przez to przeszłam,ginekolog kazał ma zazywac furaginum, po tym leku dosc szybko mi przeszło:)bedzie dobrze:)pozdrawiam

mi zawsze przepisywala furaginum, ale jak dopadlo mnie to chyba 10. raz zmienilam lekarza i przepisal mi cipronex. nie mialam problemow juz jakies pol roku:) odpukac;)