Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nienormalna chyba

Nie moge widziec kobiet w ciazy, z brzuchem - mam jakąs obsesje,zazdroszcze im

Polecane posty

Gość nienormalna chyba

dopiero co urodzilam dziecko, ma pol roczku i nie moge poprostu patrzec na kobiety na ulicy z brzuszkiem, zazdroszcze Brodzikowej, Jolie i kazdej w ciazy. Nie moge sobie z tym poradzic. Co to jest? Maz juz nie chce dzieci, przynajmniej na razie, a ja kocham sie z myslą, zeby zajsc w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam pierdola jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna.N
Ja mam podobnie,ale dlatego ze nie mam dzieci i choc bardzo sie staramy to nie moge zajsc w ciaze. Rozumiem Cie,ale ciesz sie tym co masz,bo nie wszyscy maja tyle szczescia co Ty. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienormalna chyba
No wlasnie jakbym przestala miec, nic miec. jestem po 30stce, napodrozowalam sie, naimprezowalam, teatry, kina. ciaze przeszlam łatwo, zreszta do ostatniego tygodnia w pracy, porod tez dosc nieciezki. a teraz jakby we mnie wstapilo :) no i zla jestem na siebie, bo obraca to sie w zazdrosc o inne brzuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie słuchaj durnego gadania że my ciężarne i matki nie mamy innych celow w życiu. Ja pisze książki, ale moje dziecko jest najważniejsze. Jedni spełniają się w dążeniu do najwyższego stołka w karierze inni w domu przy dzieciach. Nie wolno potępiać ani jednych ani drugich- bo niby jakim prawem?! Jęśli ktoś ma ochotę mieć 6 dzieci to karierowiczom nic do tego. To indywidualny wybór. Autorko życze Ci spełnienia marzeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betix
nie przejmuj sie gdy twoje dzicko podrosnie to i maz zmieni zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed pierwszą ciążą wszędzie zauważałam kobiety w ciąży.mąż mówił że mam obsesje na spacerach w parku głowa kręciła mi się na boki podziwiałam te brzuszki i zazdrościłam .zaszłam urodziłam i znowu chce być w ciąży i nawet się staramy .niejesteś nienormalna to instynkt tak nam podpowiada.a męża w końcu przekonasz .mój był oporny.ale dał się namówić na drugie.powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty
dejzi69 nie masz wyboru z takim charakterem nikt by cie patykiem nie chcial tknac stara ruro:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty
dejzi69 hahaha jaka ty smieszna jestes!!!!!!powiedz cos jeszcze!!!buahahaha ladna wyksztalcona...ZAKOMPLEKSIONA STARA DUPA KTORA LAZI PO KAFE DLA CIEZARNYCH ZEBY SWOJE KOMPLEKSY UCISZYC!!!!!:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za
dejzi69 spierdalaj stad!!!!!nikt cie tu nie lubi i nie chce bezplodna samotna stara dupo zdzirowata!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czemu moderator nie reaguje na takie wpisy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dejzi
miałaś ciężkie dzieciństwo? ojciec zostawił mamusię i bzykał laski na boku? Uwierz, nie zawsze tak jest.. Tobie też jeszcze może się zycie poukłada, nie martw się!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\" dejzi69 (walentynka213@wp.pl) i tu sie mylisz,chce i to duzo.ladna jestem,wyksztalcona,na brak facetow nigdy nie narzekalam.mam 25 lat,a moj narzeczony 21,to o czyms swiadczy,ze super wygladam,a wy macie pewnie starych dziadow to,ze nie chce dziecka,to nie znaczy,ze nie mam powodzenia.wrecz przeciwnie.samotne panie z dzieckiem odstraszaja facetow. \" W tej sprawie masz rację w odróżnieniu od dzieciorobów:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi-a skąd
wiesz,ze nie jestes bezpłodna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dejzi69
ale w tobie pełno jadu, lecz się kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, jest znany w psychologii efekt tzw \" czerwonej sukienki\". Kobieta która ma na sobie czerwona sukienkę dostrzega nagle \" sporo kobiet w czerwonych sukienkach\". Percepcja społeczeństwa podlega autopercepcji. Druga kwestia ledwo urodziłaś dziecko już chcesz mieć następne. Kobiety w ciąży tworzą tzw \" idealne dziecko\" dziecko które sobie wyimaginowały (na podstawie własnych doświadczeni z dzieciństwa i percepcji roli matki, fantazmow). Kiedy dziecko się urodzi , rodzi się jakby drugi raz (.... pierwszy raz w fantazmie matki). Rzeczywistość jest inna, wyobrażenie tego dziecka musi dostosować się do realiów. Dziecko nie jest już \" własnością matki , wymknęło jej się spod kontroli nie przynależy już do jej brzucha , nie stanowi części jej osoby. Fizycznie i psychicznie jest odrębne. Dwa przypuszczenia: -1) albo ten okres był bardzo wyidealizowany poprzez poczucie \"jedności\" które tworzyłaś z dzidzia. Dołącza się do tego większe zainteresowanie twoja osoba przez otoczenie ( dzisiaj ludzie oglądają dziecko a nie ciebie).Być może czułaś się tez bardziej kobieco . Wypełniona ... w psychologii czasami jest to synonimem \"spełniona\". Niektóre kobiety potrzebują czegoś wypełni im fizycznie poczucie pustki, w życiu , w relacjach z otoczeniem. Symptomy pustki starają się \"wypełnić\" fizycznie np jedzeniem ( bulimia), dziecko w brzuchu tez spełnia w pewien sposób wypełnienie, somatyzacje pustki. 2) albo ten okres wiązał się z rozczarowaniem, ciąża nie przebiegała tak jak chciałaś , czegoś ci brakowało , masz wrażenie ze nie udało ci się zrealizować pewnych rzeczy albo nie tak jak chciałaś ( np poród ) i chcesz w pewien sposób \" naprawić przebieg tej ciąży inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacia nie ma majtek na ciebie
dejzi, daj sobie troche na luz, co ? laski rozmawiaja sobie spokojnie, ze im sie ciaża podobała, co cię w tym tak drazni ? ty sobie idź i rozmawiaj o sukienkach albo podróżach, nikt ci sie nie bedzie wcinał, ze masz chcieć miec dziecko; zreszta tu też nikt tego nie robi; jesteś agresywna, nie dziw sie, że inni odpowiadaja ci tym samym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam podobnie - troche zazdroszcze i tesknie za tym stanem.. ale jednoczesnie az mnie odrzuca jak sobie pomysle o tym wszytkim co przeszlam.. ja nie wiem co musi nastapic zebym sie zdecydowala na dziecko drugi raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×