Facet kaze mi sie odchudzac, jak on moze tak powiedziec swojej kobiecie ??

Milosc nie patrzy na kilogramy prawda ? A jesli ktos na to patrzy znaczy ze jest glupi i pusty :-o Od wczoraj jestem zszokowana bo nigdy mi nikt tego nie powiedzial a na pewno nie osoba ktora ponoc mnie kocha :-o

kolejna naiwna

Normalnie może. Otwiera usta i mówi. Choć zalezy to też od wagi, bo jak ważysz 55k/170, to jest kretynem:P ale jak ważysz 80/160, to wie co mowi:D Ale to i tak prowokacja:P

wiesz co... to chyba kolejna prowokacja.... za wiele tych tematów sie ostatnio pojawia Moze i miłośc nie patrzy na kilogramy, ale ciało tak. Zrozum, ze twój facet chce miec u boku szczupłą kobiete, którą bedzie wielbił i pożądał. Jesli tyjesz - sory - co bedzie jak urodzisz dziecko? Teraz jestes młoda, - powinnas byc zgrabna i szczupła, a na te swoje kilogramy dodatkowe bedziesz mogła sobie po 60tce pozwolic. dbaj o siebie.

A wolałabyś, żeby myślał, że powinnaś, a nie mówił? :D

Obrażacie mnie tą prowokacją... Nie jestem gruba nie wiem skąd jemu to sie wzięło. Przy swoich 165 cm ważę 78 kg czyli w normie. Może pare kg wiecej ale to nie powod aby tak komus powiedziec :-o Jakbym przy 170 cm wazyla 55 to bylabym koscista anorektyczka :-o Odrobine cialka nikomu nie zaszkodzi ;-)

Jesli uprawiacie seks to ciało jest wazne. A on wszystko widzi..... dbaj o siebie - przede wsyzstkim dla sibeie. chcesz byc przy kości? po co ci zbędny balast?

upss!! to duzo wazysz--nie dziwie mu sie wcale !

"Przy swoich 165 cm ważę 78 kg czyli w normie" to musi byc prowokacja

no to prowokacja, bo jesli wazysz przy tym wzroscie tyle i napisałs to jestes tłustym pasztetem i weź sie za siebie bo sie po pierwsze pochorujesz, po drugie masz mniejsze szanse na urodzenie zdrowego dziecka, po trzecie niepotrzebnie obciażąsz stawy, a po czwarte to niewygladasz ładnie w bieliznie jak masz duzy brzuch, boczki i fałdki.

no ! 13 kg nadwagi to nie malo!

Mi kiedys tez powiedzial i co z tego? jesli powiedzial w dobrej wierze to chyba lepiej ze powiedziala to najblizsza osoba nizeli ktos obcy? Kiedys pytalam mojego meza (wtedy jeszcze byl narzeczonym) czy powinnam schudnac wazyla 85kg przy wzroscie 170 cm a on mowi nie nie ja sie nie znam, gdy powiedzialm powiedz mi prosze ja sie nie obraza, choc naprawde liczylam ze powie ze wygladam ok a on powiedzial "kochanie gdybys schudla choc te 10kg bylabys o wiele atrakcyjniejsza, teraz wyglasdasz jak wielka buleczka" to obrazilam sie na amen ale to byl bodziec, nas dzien dzisiejszy schudlam prawie 30kg i jestem mu wdzeiczna za ten bodziec, chyba ze chlopak przesadza bo masz nadwagi 2kg, ale jak faktycznie jest troche wiecej niz 5kg to nie warto sie obrazac? no chyba ze mowi jak nie schudniesz to Cie rzuce - bo to juz jest paranoja!!!

o rany!!! 78kg przy wzroscie 165??????masakra i ty mowisz w normie???

normalnie, wielu partnerów rozmawia ze soba na temat ich wzajemnej wagi No chyba, ze Ty uważasz, że u Ciebie wszystko gra

Sorry, ale 165/78 to nie jest norma:O

ja przy 165cm ważę 55 kg, i to jest norma,a nie!

PROSIAK!!!!!!!!!!!!!!!

powiedziałby nic takiego, ale to dlatego, ze ja rozpaczałam że jestem pasztetem jak ważyłam 58kg przy 168 wzrostu./ Tu już nie chodzi o chłopaka, zapuściłaś się strasznie. Nie czujesz się z tym źle?:O Co widzisz, jak stajesz goła przed lustrem?

oj Karina 23 ja waze prawie 55kg przy wzroscie 170 i nie jestem anotrektyczka, mam biust 75c pupe i nawet maly brzuszek, jesli wazysz 78 to masz nadwage czy Ci sie to podoba czy nie!!! waga do twojego wzrostu to 61kg w zaleznosci od budowy ciala czyli przy drobnej 56kg czy grubo koscistej to 66kg 78 to juz duza nadwaga!!!

Zmien faceta!

Zmien faceta!

taa, a kto zechce tego paszteta?

nikt nie moze Cie wstawiac w szablony dlatego jak dobrze sie czujesz w tej wadze i uwarzasz wage 78kg przy wzroscie 170cm za odpowiednia dla 23letniej kobiety to powiedz ot ym facetowi,albo to zaakceptuje albo niech spada, ale moim zdanie twoja waga nie jest odpowiednia, choc 5kg robi roznice, odciaza serce, stawy, kregoslup to78kg to jeszcze nie 30 kg nadwaga ale juz 12kg latwiej pozbyc sie jej teraz nizeli pozniej bo bedzie coraz trudniej!

Facet który każe sie dziewczynie odchudzać nie zasługuje na to by go kochać :-( To jest żałosne zachowanie pustego samca :-o Przecież wszystko koło dupy sie nie kręci do licha :-o Mnie jest dobrze w tej wadze jaką mam i boli mnie drażni jak on o mnie tak mÓwi. Jak wogóle śmie... Gdzie tu delikatność ? Cham i prostak w jednym :-o A najgorsze to to, że go kocham :-(

ja tez mojemu mezowie kaze sie odchudzac i nie widze w tym niczego zlego mowie kocham cie takiego jakim jestes podobasz mi sie taki jak teraz ale ja nie chce zostac za pare lat sama bo cie zawal dopadnie alebo inne swinstwo przez swoje obzarstwo. Moja droga ja tez mam 165cm ale ja waze 55 -57kg i to jest moja prawidlowa waga a wg mnie 78 to ciut za duzo i nie ma co sie obrazac powinnas schudnac dla samej siebie

karinka jestes bardzo niedojrzała -widac ze nie wiesz czym jest związek, żal mi ciebie. a nie jest ci źle z tą wagą? nie czujesz sie gruba? nie widzisz tego zbędnego tłuszczu? nie żal ci twojego serca i żył które musza niepotrzebnie pompowac krew i składniki odzywcze w zbędny tłuszcz? nie żal ci stawów które dźwigają niepotrzebny ciężar?

autorko lepiej, żeby facet ci powiedział co mu w tobie nie pasuje- masz szansę to zmienic, niżby miał od razu poszukać sobie zgrabniejszej, powabniejszej...sprawniejszej w łóżku:D

kto moze kochac takiego spasionego prosiaka jak ty???

No moim zdaniem tez facet nie powinien wymagać odchudzania się. Powinien po prostu znaleźć kogoś, kto bardziej o siebie dba, jeśli to dla niego ważne. Poza tym nadwaga świadczy tez o charakterze człowieka, jego trybie życia, stosunku do świata. Może nawet nie chodzi o twój tyłek tylko o to, że nic nie robisz, jesteś nudna, zalegasz na kanapie z czipsami, albo chodzisz leniwie po sklepach, nie masz ciekawych zajęć, ciągle robisz to samo, a do tego nie masz silnej woli, mocnego charakteru. Słowem- żyjesz jak roślina? Tak czy inaczej uważam, że jak komus nie pasuje inna osoba, to powinien ją wymienić na lepszy model.

kto moze kochac takiego spasionego prosiaka jak ty???