wrocław balety

mam pytanko gdzie mozna fajnie sie pobawic we Wrocławiu w sobotni wieczor poza klubem "W-Z"?? dzieki z gory

a czy zna ktos te kluby:Alibi,Metropolis,Opium club czy to ciekawe miejsca pomocy???

dzieki wielkie a cos wiecej jaka muzyka towarzystwo itd...?

w PRL, klub Jazda lub Queen ;)

ma tu nikogo z wrocka bywajacego na baletach??

no Metropolis jest spoko :P 13-stka no name ul.Wita Stwosza szuflada :P

a szuflada jeszcze działa? z 5 lat temu tam ostatnio byłam

dajcie spokoj z szuflada i metropolis-to w ogole dno. Polecam 13- bardzo sympatyczni ludzie. w piatek od 22 karaoke.ale zabawa przednia,pozniej normalna muzyka. Dnb ,jungle i pochodze w drodze do mekki.

a ja polecam antidotum i no name (dzisiaj się tam bawię :D:D), dwa naprawdę klimatyczne klubiki, miła odmiana po latach chodzenia do beznadziejnej WZ oba kluby mają 2 sale, także każdy znajdzie coś dla siebie na pewno :D

a powiedz mi jeszcze jak jest z miejscami tzn czy bedac w sobote w ktoryms z tych klubow koło 21.30 jest szansa zeby usiasc??

o 21.30 jak przyjdziesz to na pewno znajdziesz miejsce, w no name jest więcej miejsca, i tam to na 100% usiądziesz na którejś z sal, w antidotum też o tej godzinie powinno się coś znaleść

a co do wcześniejszego pytania o opium to tam też jest w porządku, tylko troszkę mały no i ja jednak wolę balety z dwiema salami i muzyką do wyboru :)

no tak własnie to ze sa 2 sale tez mi sie widzi:Da pytam o siedzenie bo troszke nas bedzie i fajnie byłoby usiasc jednak a jak z cenami wstepu pamietasz moze??I ktory z tych dwoch co wymieniłas klubow bardziej jednak polecasz tak zeby sie wyszalec porzadnie:P

a i jeszcze co do alibi to byłam tam 2 tygodnie temu ale wyszłam po godzinie, klubik fajny, atmosfera ok ale nie mają tam limitu w wpuszczaniu ludzi, klub przepełniony, pęka w szwach, na parkiecie możesz tańczyć co najwyżej z rękami przyciśniętyni wzdłuż do ciała i lekko się , taki ścisk, non stop ktoś cię depta a o miejscu siedzącym możesz tylko pomarzyć :)

no to faktycznie nieciekawie dosc:O tylko ze własnie ja tez mam troszke obawe bo my z kolezankami bedziemy tak jak pisałam do 22 na bank ale koledzy maja sie pojawic sporo pozniej no ale mam nadzieje ze jakos uda im sie wbic jak sadzisz?? sorki ze tak Cie mecze:Ptymi pytaniami

zalezy jaką muzykę lubisz w alibi jedna sala to techno, druga, hip hop r'n'b i pop, jakieś lata 60, taka mieszanka wstęp w piątki chyba 10 zł dla dziewczyn w no name jedna sala to techno, pop, dance, trochę hip hopu i r'n'b ale malutko a na drugiej rządzi dicho i takie tam inne starocie, trochę polskiej muzyki, wstęp 5 zł u mnie to zalezy od nastroju ale chyba jednak wolę no name, jakoś mniej sztywno a w lecie to już w ogóle jest zajebiście jak trzeci parkiet na powietrzu jeszcze jest :)

ale pytasz o alibi teraz? nie wiem czy tam będzie miejsce o tej godzinie, zawsze możecie zająć chłopakom coś do siedzenia

zalezy jaką muzykę lubisz w alibi jedna sala to techno, druga, hip hop r'n'b i pop, jakieś lata 60, taka mieszanka tu miało być "w antidotum"

nie pytam o no name lub antidotum tak siedzenie to wiem tylko skoro jest sporo ludzi to zeby zostali wpuszczeni:)

do alibi wejdą, tam nie ma czegoś takiego jak "za dużo ludzi już mamy, nie wpuszczamy dalej" w 2 pozostałych też nie powinno być problemu, zazwyczaj takie tłumy są jak jest np. dzień kobiet czy weekend majowy itp. raz nie mogłam wejść do antidotum, po prostu ochroniarz mi powiedział że jest fuul ludzi i nie chcą tłumu w klubie, po gadce jednak weszłam no i akurat uważam, że to ogromna zaleta, bo na serio żadna przyjemność bawić się w takich warunkach jak w alibi np

chyba spobuje namowic towarzystwo na no name jednak:)jakos mnie przekonujesz;-)

moj boze w jakie wy dyskomularskie miejsca chodzicie.... nie ma tu nikogo normalnego z wrocka?

wiesz ja zadałam konkretne pytanie a ty wpadasz i obrazasz innych gusta o czy zreszta sie nie powinno dyskutowac a temat pomijasz zupełnie:O