Żagiel S.A. praca i zarobki

Przyjmijcie się przez Jeta to dopiero zobaczycie co za syf. W rozmowach poprzedzających były zapewnienia że ; materiały biurowe, limit na paliwo, gadżety. Nie dostaniecie kompletnie nic, NIC !!! Kasę którą dostajecie to jest właśnie na materiały, paliwo a dla Was rolka papy i c..j do łapy. Poza tym człowiek ośmiesza się obiecując ludziom możliwość otrzymania pożyczki a w zamian robi z siebie wała. Za każdym razem wyskakuje; do modyfikacji i dalej wała. Dziadostwo !!!

Żałosna firma, obiecują duże zarobki-klamstwo;samochód,laptop-kłamstwo.Dostajesz 1400 brutto, telefon i ulotki i biegaj po klientach sprzedawać kredyty, a że trudno jest o zgodę na kredyt, to żebyś się nie nudził, stój na promocjach i zbieraj pesele, ups to się nazywa konkurs na hasło reklamowe. Nagrodą w konkursie jest DVD, oczywiście jedno na cały kraj, tak, tak, jedno. Najbardziej powalający jest fakt, że w ich strategii otrzymaną wypłatę masz przeznaczyć na paliwo, tusz, reklamę,itp. Najlepiej byłoby aby wszystkie zarobione pieniądze wydać na te cele!!!!! Im się nadal wydaje że są jedyni i najlepsi na rynku. Fakt, tylko Provident ma droższy kredyt. Kredyt u nich to samobójstwo. Omijać szerokim łukiem.

hihi

w gotówkach to teraz na rękę 1100-1300 zł jako doradca. Z premią jest różnie, żeby ją dostać trzeba spełnić różne dziwne wymagania.Głównym zajęciem doradców jest teraz telemarketing, czyli proponowanie klientom kredytu, którego i tak z dużą dozą prawdopodobieństwa nie otrzymają, bo jest duża odmowność.

w gotówkach to teraz na rękę 1100-1300 zł jako doradca. Z premią jest różnie, żeby ją dostać trzeba spełnić różne dziwne wymagania.Głównym zajęciem doradców jest teraz telemarketing, czyli proponowanie klientom kredytu przez telefon. Ale niewielu klientów dostaje teraz kredyt, bo firma jest w niedobrym stanie finansowym.

Obecnie nowo zatrudniony pracownik otrzymuje 1450 brutt + premia tj średnio 200, 300 zł netto, osoba która pracuje dłużej 1650 brutto. Są to zarobki znacznie mniejsze niż w innych bankach i proszę Was byście omijali tą firmę z daleka, lepiej poczekać w cierpliwości na inny bank bo pracując w Żaglu to nie możecie nawet wyjść na pół godz. bo zaraz mówią że na rozmowę rekrutacyjną idziesz. Teraz zazwyczaj godz. pracy to 10 -18 no i musicie w systemie odznaczać co do minuty co robicie bo z czasu bez czynności trzeba na drugi dzień tłumaczyć. Pracy full trzeba dzwonić po klientach 2 godz i wciskać kredyty. Firma kiedyś była niezłym pracodawcą, obecnie wykorzystuje pracowników. Jeśli możecie sobie pozwolić na szukanie pracy przez dłuższy okres to to zróbcie, bo żagiel nie docenia ludzi ambitnych. Powodzenia w szukaniu pracy

Nie do końca się z Tobą zgadzam. Wszystko zależy od działu w jakim się pracuje. Pracując w call center na sprzedaży może i tak jest-ale struktura firmy jest dosyć rozbudowana więc nie uogólniaj!!!

hej, podsyłam wam co sama znalazłam http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,10158,0,0,2 tutaj bez cenzury pracownicy napisali o swojej pracy w Żaglu.. może ktoś coś dorzuci od siebie..