Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Borowik zwyczajny

Jak zdobyć niedostępną kobietę?

Polecane posty

Gość Borowik zwyczajny
raz je chciałem dać czekoladę przed matmą, ale powiedziała, że to nie Dzień Nauczyciela. PO prostu nie wiem jak do niej podejść, a jak mnie pyta na lekcji, to się zamykam w sobie i myślę, jak by to było nam razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borowik zwyczajny
no ja właśnie kupiłem czekoladę, ale jej nie wzieła. Co prawda się trochę połamała, bo trzymałem ją cały dzień w plecaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszyyyyyyyyyyyyyyyyy
Borowik zwyczajny podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borowik zwyczajny
Witam znowu :) dziekuje serdecznie za wszystkie rady (no może poza tymi od Jarka) od razu mówię ,że kilka ostatnich wpisów to pdszywy. Ale to pewnie dało się zauważyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 226AT
Ona powiedziała :"lubisz mnie?" On powiedział "nie". Myślisz ze jestem ładna? - zapytała. Znowu powiedział "nie". Zapytała wiec jeszcze raz: "Jestem w Twoim sercu?" Powiedział: "nie". Na koniec się zapytała: "Czy gdybym odeszła, to płakałbyś za mną?" Powiedział: "nie". "Smutne" - pomyślała i odeszła. Złapał ja za rękę i powiedział: "Nie lubię Cię, kocham Cię. Dla mnie nie jesteś ładna, tylko piękna. Nie jesteś w moim sercu, jesteś moim sercem. Nie płakałbym za Tobą, tylko umarłbym z tęsknoty."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś myślałem, że jeśli będę sobą, uda mi się zdobyć kobietę. Myślałem, że otwartość serca i artystyczna wrażliwość na coś się zdadzą. Jednak bycie sobą nie zawsze wystarczy. Próbowałem być cwaniakiem, ale nie jetem taki- taka postawa zawsze kojarzyła mi się z debilizmem. Ciężko więc było mi pogodzić wewnętrzny konflikt. Teraz jednak oddałbym wiele by być takim debilem. Chciałbym zmienić charakter, ale to takie trudne. Sądzę nawet, że nie możliwe. To tak jakby siebie zabić. Wyobraźcie sobie ,że ktoś każe wam zmienić się diametralnie- np. polubić znienawidzony typ muzyki. Disco-polo, czy inny Shit. Albo zacząć się nosić jak dres. To jest nie do pogodzenia. Można udawać kogoś kim się nie jest ,ale jak długo da się to wytrzymać? Ja zdołałem 1,5 roku w liceum. Po czym się załamałem- zrozumiałem ,że ludzie najbardziej lubią mnie jako aktora-bezdusznego dupka obranego z emocji innych niż bezmyślna euforia. Zdecydowanie nie podoba mi sie tendencja do kochania aroganckich pajaców. W poznawaniu dziewczyn pomagają mi teraz feromony. Chociaż na początku byłem nastawiony sceptycznie do tego typu produktów to spróbowałem polecanego tutaj sklepu http://pherowin.pl i okazało się to dobrym wyborem. Co najważniejsze to nie poznaje już tępych idiotek – tylko w większości kobiety z jakąś tam klasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Część zakochałem się w niedostępnej ukraince. Co robić gdy mnie odpycha od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84_prawdziwy
"Część zakochałem się w niedostępnej ukraince. Co robić gdy mnie odpycha od siebie" Zawsze możesz spróbować takiej sztuczki: kupujesz / szyjesz sobie banderowską flagę, idziesz pod jej dom i krzyczysz "sława hierojom, banderze sława" ! Skoro do tej pory Cię odpychała to też jest szansa, że to ją poruszy :P A teraz poważnie. Ludzie rozkminiają tu nie wiadomo co, ale powód zazwyczaj jest dużo prostszy. Jeśli pomimo Twoich starań Ona nadal nawet nie próbuje w najmniejszym geście tego odwzajemnić to najprawdopodobniej jest po prostu Tobą (jako facetem) nie zainteresowana. Nigdzie nie jest napisane, że każdy zawsze musi mieć ochotę na związek, i to akurat z tą osoba, która się stara...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×