WASZA NAJWIEKSZA TAJEMNICA

ale miałaś o masakrze i skrzynce dokończyć co tam było?

to nie bylo nieladne-to bylo paskudne swinstwo i jak nadmienilam do dis mi za to wstyd

oooops.. to musialo byc ostro! ale chyba nie powiedzial Twoj byly obecnemu skoro pisalas,ze nie wie do tej pory ? ;p heh.. jaka byla reakcja jego w ogole?:D

usilowal pisac do niego maile bo znal jego adres z mojej poczty ale w pore je przeczytalam i rozeszlo sie jakos...potem dal nam spokoj

to happy end mozna powiedziec.. juz wiemy :) a teraz wracajac do tego chlopaka i szpitala.. co z nim sie stalo dalej? pojechal?

No naprawdę sraka kaszanka hehe

tak sekretarka go zwolnila i mial jechac naprawde byl w szoku bo sciemnialysmy ze to stan krytyczny itp. i mimo ze to kolezanka gadala do sluchawki to byl nasz wspolny pomysl

z ciekawosci ile macie lat bo moge was zgorszyc innymi historiami

A jak się później wydało ze to ściema?

ja jestem juz pelnoletnia dawno ;) wiec spoko..

kurcze.. nie chcialabym byc na jego miejscu.. naprawde:(

Ja też dawaj dzisiaj mogę spać na kompie ;p

nie zebym sie tlumaczyla ale historie milosna przezylam zalamaniem i wyrzutami sumienia a chlopak 3 mce pozniej sie ozenil wiec nie zalujcie juz go:)jest duzo szczesliwszy niz ze mna

Jeszcze cos ciekawego masz ?? bo mi sie coś przypomniało

mam:)ale wlasnie chcialam pisac-cos za cos:)wyskakujcie ze swoich brudow i grzeszkow-niech nie bede tu jedyna zwyrodniala

ojej.. to troche sie zemscilas na nim w sumie.. ale w ten sposob heh.. dawno i nieprawda :D i co teraz.. ktora ma jeszcze?:D

więc teraz ja

czekamy :D

zielona mam nadzieje ze ty tez nas czyms uraczysz

musze pomyslec troche, ja to ogolnie grzeczna dziewczynka ;> czekamy co pokrecona powie :D

pokrecona zakrecona ma chyba duzo na sumieniu :D:D hehe

dawaj zielona :):):)

poznałam kiedyś chłopaka pisaliśmy na gg i wiecie jak to kiedyś było wkręty i te sprawy. on chodził na karate to ja nie mogłam być gorsza powiedziałam ze tańczę że jeżdżę na różne zawody mam pełno medali duzo osób mnie zna i nawet daje autografy :D jak umówiliśmy sie na randkę wiecie chciałam przy świrować umówiłam sie z koleżankami a że ten chłopak był trochę starszy i nie mieliśmy wspólnych znajomych ugadałam sie z koleżankami ze jak będziemy spacerować nad jeziorem one będę szły przypadkiem w ogóle sie nie znamy i na mój widok jak mnie zobaczą powiedzą ,,o boże to ona Natalia ,, i będą chciały ode mnie autograf... heeh i tak tez było tylko pozniej tek kolo do mnie ej ty a co one każda już kartki w kieszeni miała i długopis ciekawe... Kolo sie zmył i pisał sms czy to było ustawiane ale sie nie przyznałam :D

tzn pokrecona

hahahahahaha nie no zaj***ste :D

hahahahahahahahaha dobre ale wrzuta

:D:D:D:D bystry chlopak :D

zielona twoja kolej na grzech:)

heh wiem młode to głupie teraz mandaryna

ok :P mam sasiadke z klatki (X.), ktora sie wprowadzila ok 2 lata temu i jestesmy w dobrym kontakcie i w ogole swietna z niej kobieta. Ma nawet przystojnego meza i dwojke slodkich dzieci.. X. ma w pracy bardzo dobra przyjaciolke, M., ktora tez nawet dobrze znam.. jednak kilka miesiecy temu dowiedzialam sie zupelnie przypadkiem,ze maz X. ma romans z M.!!!!!!! X. tego oczywiscie nie wie,ze jej maz sypia z jej najlepsza przyjaciolka! A z X. wciaz sie trzymam, jednak rzadziej sie spotykamy, boje sie zeby z kobiecej lojalnosci po prostu jej tego nie powiedziec.. I to jest moja tajemnica.. nie wiem co robic.. jednak raczej napewno jej nie powiem.. maja dwojke wspanialych dzieci.. heh.. :(