Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ona_zagubiona

czy tak trudno powiedzieć KOCHAM CIĘ?

Polecane posty

Tak cholernie żałuję, że nie miałam wystarczająco odwagi by powiedzieć mu jak bardzo go kocham... teraz już nie mam jak tego zrobić. Straciłam swoją szansę a nawet nie wiem czy dostanę kolejną. Wiem, że gdybym to zrobiła wszystko potoczyłoby się inaczej... dlaczego te słowa tak cięzko przechodzą przez gardło?? :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestes sama
bardzo trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj trudno... zwłaszcza
gdy się nie kocha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro86
warto mieć troche odwagi bo może ci ie starczyć jej przez całe życie poprostu podejdzi i powiedz co czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daro86
ja straciłem dziewczyne którą kocham w zeszłym tygodniu po 3 latach związku i nie boje się poniżyć żeby ją jakoś odzyskać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja faceta niby nie straciłam, ale wiem że gdyby znał prawdę nasze losy potoczyłyby się inaczej... Ja się boje, boję się że on nie czuje tego co ja, że wykorzysta moja słabość do niego... boję się że powiem \"kocham cię\" i nie usłyszę nic w zamian. Zawsze chciałam by to facet 1 wyznał mi miłość... Niestety teraz już jest za późno, chciałam powiedzieć mu to w cztery oczy... a teraz nie mam już jak. Nie wiem kiedy się znów spotkamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie...
Ciężko się mówi o uczuciach. Tez mam z tym problem, nigdy nikomu się nie zwierzałam, nie mówiłam co tak na prawdę czuję i cięzko mi się teraz przełamać... szkoda bo wiele wtedy człowiek traci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam od 2 lat jestem z chlopakiem wydaalo by sie ze wszystko jest okej jednak pewnego czasu pow ze nie potrafi mi pow kocham bo ma uraz po swojej bylej byl z nia 5 lat. teraz rozstal sie moj brat z zdziewczyna i moj facet twierdzi ze kazda laska jest ska ze jest taka sama ze odejdzie i zostawii nie ma sie po co angazowc. kiedys pow ze nie traktowal mnie powaznie i nigdy nie mielismy szans na cokolwiek. co ja mam robic? To strasznie boli a gadac 5000tys razy o tym samym mi sie nie chce bo to nic nie zmienia? odejsc, byc z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest mi żle...
Ja też gadam w kółko o tym samym i nic z tego nie mam. On chce ze mną być, zależy mu ale uważa że prędzej czy później i tak go zdradzę... to boli jak cholera, ten pieprzony brak zaufania... a ja odkąd z nim jestem nawet nie spojrzałam na innego faceta, inni nie istnieją a jak któryś coś chce to włącza mi się taka agresja że mogłabym pozabijać... i widzisz... my kochamy a oni mają to w dupie. Ja też zastanawiam się czy nie lepiej byłoby to skończyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi niby mowi ze mi wierzy, ze nawet nike jest o mnie zazdrosny bo mi tak ufa. ale ja juz zto zakonczylam, ja tak nie potrafie. dlaczego mam starac sie o cos co nigdy nie bedzie moje. Ma 25 lat ja 18, powiedziałam mu zeby znalazł sobie te jedyna powiedzial ze jest na to za mlody jeszcze zeby szukac jedynej., a zawsze mowil ze to ja bylam. Nie potrafie mu uwierzyc i zafac po tym wszystkim. boli mnie to i ciezko mi ale co mam zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamparam
kiedys powiedzialam swojemu chlopakowi ze go kocham a on powiedzial mi ze sie we mnie nigdy nie zakocha i wszystko sie zepsulo. juz nigdy nie spojrzalam na niego tak jak zawsze patrzylam bo wiedzialam ze z tego nic nie bedzie az w koncu roztalismy sie w bardzo przykry sposób. teraz mam chlopaka ktorego kocham i ktory prawie codziennie mowi mi ze mnie kocha ale tym razem to on pierwszy mi to powiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie. Też się boję że on mi nic nie odpowie na to moje \"kocham Cię\" albo powie że już kochać nie umie. Ja jestem od niego znacznie młodsza, jest moim 1 facetem, on dziewczyn miał już kilka, z jedną nawet był prawie 5 lat... wiem że nadal coś do niej czuje... i to mnie boli... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×