Co jest dobre na skurcze nóg w ciąży??

????? Mam skurcz który utrzymuje mi sie już prawie od wczoraj a nepamiętam c o jest na to najlepsze żeby wogle się niepojawiały....

??????? Nikt nie wie????

Tak magnez.Niestety przynosi male rezultaty.Najlepsiejszy jest porod wtedy wszystko mija co nieprzyjemne:p ;)

idz do lekarza i niech ci przepisze magnez... no chyba ze jestes w samej koncówce ciazy to wtedy nie warto brac bo magnez zapobiega tez innym skurczą a przed porodem to raczej chodzi o to zeby skurcze nastąpily.

jestem w 6 mesiącu i wcześniej i się niepojawiały dopiero wczoraj i dzi zabardzo nogi niemogę wyprostować takjakby mi został.... czyli magnez?? hmmm

definitywnie magnez

tylko nie bierz w 9 miesiacu, bo zaburzy rozpoznanie skurczy

Dziękuje:)

potas!!!!!!! Jest na skurcze w łydkach:)

magnez i potas - najlepsze. a jest ich dużo w POMIDORACH I BAnANACH tak więc jedz je. powodzenia

lezenie z nogami wyzej uniesionymi niz glowa.

sok pomidorowy :) i same pomidory tez:)

mi nic nie pomaga, w nocy mam te skurcze a na dodatek w ich miejscu robia mi sie paskudne siniaki ;( byl to zreszta u mnie NAJPIERWSZY objaw ciazy, chyba po 2 tygodniach od zaciązenia, jak jeszcze nic nie wiedzialam. wiem co robic jak skurcz zlapie - wstac i CALYM CIEZAREM CIALA nastepic na te bolącą noge - POMAGA!!!!!!!!!!!!!!

ja pilam duuuuzo soku pomidorowego i bardoz pomaga, chyba lepiej niz magnez pozdrawaim

mi lekarz przepisal potas dzialal rewelacyjnie ale ten smak byl nie do wytrzymania

jestem w 10 tygodniu, lekarz kazał m brać ASPARGIN 2*1, od zawsze miałam problem ze skurczami łydek

jestem w 6 miesiącu ciązy,skurcze nie pozwalaja mi spać e nocy,biorę magnez ,ale mi to nie wystarcza?

Chela Mag B6 - polecam magnez z potasem, jest najlepszy i działa szybko. Ja mam teraz luzik, nic nie boli, samopoczucie mam dobre itd.

gr****** ma racje

Gabi ja też zaczęłam brać Chela-mag b6 i to już w 4 miesiącu ciąży, bo mi drgały powieki i zdażały się skurczę z tyłu uda i w łydkach w nocy, które sprawiały, że bolało mnie przez pół dnia. Ten chelat tak dobrze podziałał u mnie, że po tygodniu nie było śladu po dolegliwościach. :)