szukam przyjaciółki

szukam uczciwej przyjaciółki z okolic chrzanowa (małopolskie) ok. trzydziestki.Takiej, zeby czasem poklikac, a czasem sie spotkac.Pare słow o mnie:30 lat, mężatka, dzieci brak,życie mi sie pogmatwało:((

Trochę starsza jestem od Ciebie, ale również brak mi bliskiej duszy...

bardzo sie ciesze ze napisalas:-)),a jestes moze z okolic chrzanowa?

szkoda że taki wysoki próg wiekowy bo nie tylko 30 latki odczuwają samotność ja np mam 25 latek

napiszesz mi pare slow o sobie?nawet nie wiem jak masz na imię:-( bo ja no to tak jak wynika z pseudonimu:-)

napiszę ci na maila chcesz?

nie jest taki wysoki próg wiekowy onfim, jak weszlas na forum dla osób po 30 tce i nie czujesz sie tam jak wsród starych babek:-)) to nie ma problemu:-)

pewnie ze chce, to napisz do mnie

No cóż nie sądzę żebyśmy tak się różniły wiec wydaje mi się że te kilka latek to chyba nie problem

a ja mam 36

gdzie jest Chrzanów ???

doris wysłałam maila

troche daleko ten Chrzanów ja blizej Kielc

onfim a ja Ci juz odpowiedzialam na niego

gorzka pigółko, chcialabym poznac osobe blisko chrzanowa, zeby nie tylko klikac ale sie spotkac wiec nie obraz sie ale Kielce zdecydowanie za daleko

dostałam i odpisałam :)

pewnie wieczorem jest wiecej osob w kafeterii, piszcie dziewczyny, najlepiej o podobnym profilu do mojego, blisko chrzanowa, bezdzietne lub dzietne męzatki zapracowane lub niepracujące a szukające prawdziwej szczerej przyjaciólki , z ktora mozna wypic prawdziwą a nie wirtualna kawe:-))

pewnie tak

karoline jestes tam?

:>

hej jestes?

wyslalm Ci maila

onfim......... nie jesteś jedyną 25 letnia osoba, mam tak samo jak Ty...

a już myślałam że w moim wieku wszyscy ociekają szczęśliwością i mają tuzin znajomych

znajomych może i mam, ale jestem sama i to jest ta moja największa samotność. Nie mogę już patrzeć na obściskujące sie pary bo aż mnie ściska. Ciekawe , że całe moje towarzystwo sie poparowało tylko nie ja!! zresztą teraz to i większość starych znajomych szkolnych itp to same małżeństwa , dzieciaci itp. yyyyy i ja ja sama a im starsza tym gorzej kogoś znaleźć i zaakceptować...... może napisz jak to u ciebie wyglaąda? może jak sie wygadamy(wypiszemy) to choć odrobinę nam ulży...

ja szukam przyjciólki ale z krakowa

znajomych może i mam, ale jestem sama i to jest ta moja największa samotność. Nie mogę już patrzeć na obściskujące sie pary bo aż mnie ściska. Ciekawe , że całe moje towarzystwo sie poparowało tylko nie ja!! zresztą teraz to i większość starych znajomych szkolnych itp to same małżeństwa , dzieciaci itp. yyyyy i ja ja sama a im starsza tym gorzej kogoś znaleźć i zaakceptować...... może napisz jak to u ciebie wyglaąda? może jak sie wygadamy(wypiszemy) to choć odrobinę nam ulży...

adelka ja jestem z pod krakowa :P ja to jest u mnie no cóż przeprowadziłam się w nowe miejsce i nikogo tu nie znam. A poza tym posiadanie męża i dzieci to jeszcze nie gwarancja że nie poczujemy się samotni

a juz myslałam ze tylko ja jestem samotna na tym swiecie

ja jestem z kujawsko-pomorskiego, 34 lata jest ktoś z moich stron?