a co sadziecie o rozwodach?

niby nie chcialabym zeby maz przyszedl i powiedzial... \"mam inna chce rozwodu\" ale rowniez gdybym przestala kochac meza, zakochala sie na dobre w kims innym to nie moglabym tak zyc...

sama sobie odpowiedziala to po co zadajesz pytanie:D

sa potrzebne. jesli znajdziesz kogos kogo pokochasz to nie chcesz sie chyba meczyc ...

A po co w ogóle brać śluby ??;/ biorąc ślub miej gotowe już papiery na rozwód złożone w kancelarii żeby później nie marnować czasu na bzdury...

tak jestem ciekawa co inni uwazaja o rozwodach, bo mam kolege ktory gdy sie rozwiodl to jego ojciec sie wyrzekl go... ale po jakims czasie sie pogodzili

W moim widzeniu świata nie istnieje coś takiego jak rozwód.

"...niby nie chcialabym zeby maz przyszedl i powiedzial... "mam inna chce rozwodu" ale rowniez gdybym przestala kochac meza, zakochala sie na dobre w kims innym to nie moglabym tak zyc..." Jak Kali ukraść komuś krowę, to być dobrze, ale jak ktoś Kalemu ukraść krowę to być źle.

ja moge ci napisac co myśle o wzwodzie