moj chlopak nie zgadza sie na spotkanie z kolega

chodzi o to ze na naszej klasie znalazlam kolege z ktorym chodzilam do zerwoki, od tamtego czasu minelo 13 lat. rozmawiamy sobie na gg i chcielibysmy sie spotkac, ale moj chlopak jest przeciwny. mowi "a ty bys chcila zebym sie spotkal z jakas kolezanka ?" prawda jest tak ze nie chcialabym i wogole nie lubie jak ma kontakty z dziewczynami, jestem troche zazdrosna , ale jednak moja sytuacja jest troszke inna. jak go przekonac, bez stawiania warunkow?

A niby dlaczego Twoja sytuacja jest inna? Bo do siebie masz zaufanie a do niego nie? Skoro nie chcesz żeby on się spotykał z koleżankami, ty też się nie spotykaj z kumplami. I tyle. Wymagasz czegoś od niego, wymagaj również od siebie.

nie, malutka, Twoja sytuacja nie jest inna :P Tak, jak Ty masz prawo spotkać się z kolegą z zerówki, tak on ma prawo spotkać sie z koleżanką z zerówki :P

wlasnie chodzi o to ze jestem siebie pewna a jego nie, raz juz sie przejechalam na takim "zaufaniu"

No ale nie może tak być że w związku są inne zasady dla ciebie, a inne dla niego. To jest chore.

coś mogę a ktoś nie - albo tak albo tak!:o

sytuacja kobiety jest zawsze inna :D:D bo przeciez ona to nic nie planuje bo to tylko kolega... i przeciez to zupelnie co innego :D:D a facet - no on to na pewno coś kombinuje.... poza tym te jego koleżanki :P na pewno cis mu chodzi po głowie :D

On być może też się \"przejechał\" na takim zaufania. Wart Pac pałaca ...

Daj spokój.żałosne jest gadanie,że twoja sytuacja jest inna :-O Mój chlopak też jest o mnie zazdrosny,i nie pozwala mi sie spotykać z kumplami,a on nie spotyka sie z koleżankami. I nie ma wyjątków,że czyjaś sytuacja jest inna.

"wlasnie chodzi o to ze jestem siebie pewna a jego nie" tu nie chodzi o pewnośćTwoją, tylko jego :D

sama byś chciala robić co chcesz a kogoś prowadzic na sznurku!

uwazam ze moglibyscie spotkac sie we trójke,przedstawisz koledzxe swojego faceta i powinno byc ok a co do tego ze jemu nie pozwalasz,to sobie w takim razie tez powinnas odpuscic

jak sienie zgadzato nie idzto chyba jasne. zapytaj czym w tym czasie moglabys sie zajac i to rob

Ehh... :o Typowa BABA.

twoj chlopak przesadza. przeciez jak sie spotkacie to chyba nie bedziecie odrazu sie calowac przytulac itd. jest zwyczajnie zazdrosny. jesli teraz bedziesz robila tak jak twoj chlopak chce to pozniej nie bedziesz mogla zrobic nic. bo twoj men bedzie robil zawsze problemy!

chociaz ty mnie rozumiesz.