Karuzelka nad łóżeczko

Od kiedy wasze pociechy zaczęły sie interesowac karuzelką nad łóżeczkiem? Od którego tygodnia zycia ?:) Prosze o odpowiedzi, nie chcialabym przeoczyc i zaniedbac stymulacji malenstwa :)

haloo..??

Moja dostała ją z okazji 4. tygodnia. W 8. tygodniu miała ją już totalnie gdzieś, bo się skapnęła do czego służą rączki i gapienie się przestało być atrakcyjne.

zbedny wydatek chyba ze kupisz z odczepianymi (na rzepy) pluszakami np to pozniej posłuzy jako zwykła zabawke jak juz warto kupc dobra uzywke na allegro taniej a napewno nie zniszczona

u mnie bubel,mojego syna do dzis to nie interesuje ;)

moja dostała w prezencie takie pszczólki niewypał totalny :( pomijam to, ze czasami przy wkładaniu małej do łóżeczka zahaczyłam niechcący o pszczolke i to zaczynało brzęczeć, a mała w ryk i lulanie od nowa :( teraz ma ponad 4 miesiące i służy tylko do usypiania, tj codziennie po wieczornym jedzonku laży w łóżeczku i słucha melodyjki i wie, ze po przyjdę dac smoczek i maskotkę i będzie sen. ale sama w zyciu bym dziecku karuzelki nie kupiła :( mała cały dzień spedza na macie lub w bujaczku , a tylko spi w łóżeczku i w dzień nigdy jej ta karuzelka niezainteresowała, baaaaaa jak była malusia to się jej bała :(

Dziewczyny naprawdę? Kurcze a ja chciałam kupić karuzelę dla swojego maleństwa, słyszałam też pozytywne opienie, ale tutaj widzę same negatywy.

chyba duzo zalezy od dziecka, ja nakupilam karuzelek jak glupia i teraz leza zapakowane :/ chetnie odsprzedam za grosze :) przez pierwsze 3 tyg maly sie interesowal karuzelka a potem ja olal, zmienilam na inna ale to tylko melodyjka go teraz interesuje a sama w sobie karuzelka wcale, pluszkai sa odpinane i to jedyne mnie pociesza ze jak sie tych karuzellek nie pzobede to przynajmniej pluszaki zostana, w jednej nawet mam projektor i tez go nie bawi, no i tak jak jedna z was pisaala, nieporeczne wiszace badziewie nad lozeczkiem ze mozna zahaczyc wkladajac dziecko, moj synek teraz sie boi jednej bo wlasnie go przypadkiem zahaczylam i sie bardzo wystraszyl ze mu jakies pluszaki po glowie nagle zaczely skakac:) myslalm ze fajna zabawka a tu nie bardzo chociaz moich znajomych dziecko zainteresowalo sie karuzelka dopiero ok 5 mca zycia, u mojego na poczatku bylo fajnie a teraz nie podoba mu sie, znacznie fajniejsze sa grzechotki i np zawieszka do wozka niz karuzelka ps. gdyby jednak ktos byl chetny to po 20zl moge odspzredac wszystkie trzy karuzelki :) jedna z canpola koniki pod baldachimkiem, druga tzw. biedronka a tzrecia z projektorem baby mix i lampka na baterie:)

Myszsza jeśli to aktualne to byłabym zaintereswoana odkupieniem od Ciebie karuzelki z projektorem i lampką.Mój mail to dziewczynka28-28@o2.pl

moja uwielbiala karuzele... ale nie ta z misiami i projektorem... ta byla mdla... dopiero jak jej kupilam tandetną w zywych kolorach nakrecaną to sie nia bawila do 6 miesiaca... poźniej ją schowalam bo juz miala tyle sily ze ją chciala sobie na glow sciagnac balam sie ze ją zlamie i sobie krzywde zrobi...

mam tą z projektorem - zero zainteresowania, projektor do dupy.

moja corka lubi bardzo karuzele a nabardziej slonika rozowego hehe , bo zabawki sa odczepane a zaczela interesowac sie po 3 miesciacu bo dopeiro zaczela widziec