uzywacie do smazenia planty???czy lepsza oliwa???

ja smaże na oliwie, a raczej lekko podsmażam, bo oliwa nie nadaje się do smażenia w wysokich temperaturach i na długie smażenia, bo powstają wtedy szkodliwe dla serca związki. jak jakieś mega smażenie robię to olej ;-) znalezione w necie: Smażenie Jeśli chcemy użyć oliwy z oliwek do smażenia, należy pamiętać o używaniu umiarkowanej temperatury smażenia (nie używać dużego ognia, odpada też głębokie smażenie), bowiem oliwa ta pali się w niższych niż inne oleje temperaturach (ma niższą temperaturę dymienia — wynosi ona 225°C). Jeśli zamierzamy użyć oliwy ponownie, należy po usmażeniu natychmiast odsączyć ją od reszty jedzenia i usunąć jego pozostałości, które mogą przyspieszyć proces utraty jakości. Oliwę możemy wykorzystywać ponownie do smażenia najwyżej 4-5 razy (zapachu smażenia pozbędziemy się wrzucając do oliwy świeży korzeń pietruszki lub dodając kilka kropli soku z cytryny). Najlepszą do smażenia będzie zwyczajna oliwa z oliwek — olive oil (patrz ), używanie lepszych rodzajów to raczej marnotrawstwo tak wspaniałej oliwy. Należy umiarkowanie używać oliwy do smażenia, bowiem w wysokiej temperaturze traci ona swoje cenne właściwości. Na dodatek powstają wówczas związki szkodliwe dla serca, które w działaniu przypominają nasycone tłuszcze zwierzęce. Jednakże przy stosowaniu oliwy z oliwek powstanie tych związków jest mniej prawdopodobne niż gdy stosujemy inne oleje roślinne. Obecnie w sprzedaży znajdują się również oliwy aromatyzowane ziołami, przeznaczone do potraw mięsnych (oliwa z dodatkiem np. rozmarynu, liścia laurowego, czosnku i pieprzu), potraw z ryb (oliwa z dodatkiem np. nasion kopru) lub pizzy (oliwa z dodatkiem np. papryczki chili i oregano). Jednak często jest to oliwa niższej jakości, której smak zmienia się właśnie za pomocą ziół.

zdecydowanie smalec, ponieważ dobrze znosi wysokie temperatury, natomiast oleje przy wysokich temperaturach wytracają toksyczne związki, ktore są bardzo szkodliwe dla zdrowia. Maslo natomiast używa się tylko do smażenia jajecznicy (krótkie smażenie).

Używam co prawda oleju. Jeżeli dym z niego nie idzie (nie rozgrzewać do maximum przed smażeniem), to na pewno nie jest szkodliwy. Margaryna natomiast to jakiś syntetyk już nie pamiętam od kiedy nie używam jej. Zgodzę się z powyższą wypowiedzią, że smalec to naturalny tłuszcz i dobrze znosi wysokie temperatury. Lecz ja nigdy w życiu na smalcu nie smażyłam niczego. Masło po sklarowaniu nadaje sie do smażenie w połączeniu z olejem. Ważne jest, by podczas smażenia unikać wysokich temperatur w ogóle. Smażyć wszystko i zawsze na małym ogniu! WIem też, że do smażenia nadaje się olej rzepakowy i sojowy, a słonecznikowy do sałatek. Mało natomiast wiem o oliwie z oliwek, poza tym, że jest świetna do surówek. Owszem smażyłam na oliwie, ale jakoś smakowo mi nie odpowiadało.

Z mojego prywatnego śledztwa ;) Rozgrzana oliwa dzięki dużej zawartości antyutleniaczy oraz kwasu oleinowego jest bardzo stabilna i dłużej zachowuje swoje wartości odżywcze. Temperatura dymienia oliwy, czyli moment, w którym produkt pod wpływem temperatury zaczyna się degradować i wyzwalać substancje rakotwórcze wynosi 210 stopni celsjusza, czyli jest wyższa o 30 stopni od rekomendowanej temperatury smażenia (180°). Tłuszcze takie jak masło czy olej słonecznikowy rozpadają się w niższych temperaturach wytwarzając szkodliwe związki. Oliwa z oliwek pod wpływem temperatrury zwiększa swoją obiętość, przez co używa się jej mniej. Inne tłuszcze nie mają tej właściwości. Badania dotyczące aspektów zdrowotnych używania poszczególnych tłuszczów, przeprowadzone na pacjentach z chorobami żołądka i dwunastnicy (zapalenie żołądka, choroba wrzodowa, dolegliwości związane z wątrobą) wykazały, że nie ma żadnego związku pomiędzy spożywaniem smażonych pokarmów a tymi dolegliwościami. Pamiętaj, żeby przed smażeniem oliwa dobrze rozgrzała się na patelni! Inaczej zostanie wchłonięta do pokarmu. Nie mieszaj też oliwy z innymi tłuszczami. Temperatura dymienia wybranych tłuszczów olej palmowy 240°C olej z orzeszków 220°C oliwa z oliwek 210°C idealna temp. smażenia 180°C olej sojowy, słonecznikowy 170°C olej z pestek winogron, kukurydziany, rzepakowy 160°C margaryna 150°C masło 110°C Ale jak zawsze zdania są podzielone, więc tylko od nas zależy na czym usmażymy.

nie używam planty,używam frytury czyli tego samego,tłuszczu roslinnego odpornego na wysokie temperatury po ostygnieciu zastyga jak smalec,nie posiada zapachu,opakowania o wiele wieksze wychodzi o wiele taniej niz planta

ta twoja frytura to taka sama trucizna jak margaryna. tylko inaczej dziala i wyglada.

nie chce się poszukać czy nie umie? a jest w sieci cokolwiek o tym produkcie. Najgorsze głupoty wypisują domorośli mądrale co to wszystko wiedzą, ale konkretnie to ... nic!

Do tej frytury to ja jakos nie mam przekonania. Podobnie bylo z GM, na poczatku nikt nic nie mowil a po 15 latach (jak nie wiecej) okazuje sie, ze to bee... Wole olej, nie rozgrzewam do wysokich temperatur, nie smaze dlugo, ani czesto, wiec nie mam problemow.

frytyra to tak samo jak margaryna sztucznie utwardzony olej, czyli najgorszy dla zdrowia tluszcz. reklamy mowia inaczej, ale czy bedziemy glupolami, co wierza reklamom, czy poczytamy sobie naukowe informacje o tym, jak co wplywa na zdrowie?

a planta to tez margaryna, skoro sie ktos pytal. wszystko, co nie jest naturalnym maslem jest margaryna maslo roslinne, planta, kasia, rama, itp. itd.

smaże na oleju oliwa na zimno albo do szybkiego smażenia w niskiej temperaturze typu jajecznica - nie używam

planta jest super tak samo jak olej kokosowy a jak już olej to rzepakowy bo reszta jest szkodiwa

o jezu, skończ już tę żenadę z reklamą goldendrop

revivale, WYPIERTALAJ! Cholerna spamerka g00wna z piramidy finansowej

najlepiej bez tłuszczu a na patelni Philipiaka wszystko można tak smażyć

goownosraka, spamerski pomiocie! WON! :o