zaproponowałem, że pojedziemy na kamping naturystyczny, zagrozila rozwodem

w skrócie, 18 lat po slubie, 2 dzieci, wyjazd na kamping naturystyczny do chorwacji na tydzień - moje wielkie, naprawdę wielkie marzenie od wieluuuuuuu lat. w końcu mówię, że zarezerwowałem takie wczasy w tym roku a moja żona, że w takim razie ona składa pozew o rozwód, bo się bardzo różnimy i ona nigdzie nago chodzić nie bedzie no i co tu zrobić? prosze o odpowiedź osoby dojrzałe w długoletnich związkach, bo odpowiedzi nastolatek, które doradzą - uszanuj jej stosunek do nagości raczej mało mnie interesują tak więc prosze o wypowiedzi osoby które są w związku przynajmniej od 15 lat i mają co najmniej 1 dziecko. czy to naprawdę coś tak wielkiego zgodzić się na taki wyjazd?

weż flaszkie i ogórki i pojedz nad sadzawkie z kijankamy. tam sie rozbirzecie i bedzie naturystycznie!i ekologicznie

po tylu latacj spełnia się marzenia partnera, chodzenie nago przez tydzień, gdzie wszyscy chodzą nago to nie jest jakieś wielkie wyrzeczenie. no, dziwne, ja bym się zgodziła

jak sam piszesz, to twoje marzenie a nie twojej żony. Skoro żyć bez obcych gołych ludzi nie możesz, to pojedź sam, a nie zmuszaj żonę do tego, czego nie chce. Są ludzie inni niz ty, których nagość obcych ludzi nie kręci. Zresztą sam się przekonasz jeśli pojedziesz, bo na takich plażach zwykle śa stare pomarszcone baby i faceci ze jadrami do kolan i wystającymi brzuchami. Jeśli chcesz uczestniczyć w czymś takim to gratuluję marzeń :-)

jesteśmy naturystami i co roku jeździmy cała rodziną (ja, mąż syn, córka)do chorwacji głównie, na kempingi naturystyczne, są tam całe rodziny w przekroju wiekowym od lat 2 do 60. i jest super!

a nie sądzisz, że czasami partner po prostu spełnia marzenie swojego partnera? z miłości, z przywiązania, z chęci dawania. szczególnie wtedy gdy to niewiele kosztuje. a połażenie na golasa przez parę dni to naprawdę nie jest problem, przecież on nie zmusza jej, żeby nago paradowała przy znajomych na imprezce

jak mu tak zależy.... ?

to gdyby żona zażadała od ciebie abys na golasa przeparadował na plazy np przed licealistkami ?! czys ty rozum postradał ?! Jak można zmuszac kogos do czegos co jest wbrew jego przekonaniom - bo co ?! bo jest juz długo żona ?! I dobrze ...może ma powody ? lepsze to niż potem ogladac różne dziwactwa .... Gdyby mój mąż czegos takiego chciał -dostałby w pysk ,mnie tez nie przyszłoby do łba zmuszac go do czegos czego nie chce i nie lubi

Normalny to Ty nie jesteś, skoro marzysz o widoku nagich ludzi każdej płci i wieku:o

ja rozumiem, że partnerka w imię miłości ma na przykład zgodzić się na seks z obcym facetem na oczach męża, bo to jest jego marzenie, aby sobie popatrzeć... No to chore jakieś, co piszesz. Wbrew sobie ma chodzić na golasa wśró obcych, żeby udowodnić mężowi, że go kocha??? To co, on prze te 18 lat tego nie wie? To, że facetów kręca gołe kobiety to rozumiem, bo są wzrokowcami. Ale w imię czego twoja żona też ma paradować nago, skoro nie ma na to ochoty. Poza tym śmieszą mnie te twoje zachcianki, bo przez jakiś czas w ogóle na plażę nie wyjdziesz, bo będzziesz cały czas \"na baczność\"

a może lepiej wybrać się tylko we dwójke na jakiś wyjazd i chodzić nago?

Zapomniałem dodać że mój we wzwodzie na tylko 10 cm i zona się wstydzi z takim "kurdóplem" pokazać nago . Zwłaszcza że ona prawie nie ma cycków

pewnie nie ma co pokazywać