Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hmhmhmhmhmh

Jezus i jego ofiara

Polecane posty

Dziwne są te pretensje do Pana Boga że świat nie jest rajem. Czytając jakąś książkę natknąłem się na ciekawą hipotezę że Bóg jest jednym z kolejnych wymiarów wszechświata wymiarem któremu na imię konieczność. Fizyka kwantowa w teorii superstrun przewiduje że Wszechświat składa się z 8-9 wymiarów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla Prawdy

 

Człowiek zgreszył. Grzech jest zniewagą Boga. Bóg jest miłosierny, ale też sprawiedliwy, gdyż Miłość opiera się na prawdzie. Potrzeba zatem zadośćuczynienia - tego domaga się prawda (tak, jak nie można by powiedzieć w sądzie: o, ktoś zabił kogoś, to nic, przebaczmy mu i zapomnijmy o wszystkim, nic nie zaszło; czyn wymaga poniesienia konsekwencji i naprawy wyrządzonego zła). Jednak nawet najsprawiedliwszy człowiek nie mógł zadośćuczynić, biorąc pod uwagę dystans ontyczny (bytowy) - przepaść, jaka dzieli stworzenie od Stwórcy. Mógł uczynić to tylko ktoś równy Jemu, czyli On sam. Stąd posłał swego Syna, który zarazem chciał tego, gdyż Jego wola z Ojca wolą stanowi jedno. 

Pytanie: dlaczego taka okrutna śmierć, gdy jedna kropla Krwi Boga-Człowieka ze względu na swą nieskończoną wartość wystarczyłaby, by zadośćuczynić. To tajemnica. Tajemnica Miłości Tego, który chciał się tak oddać - aż do granic, aż po śmierć, by pokazać, jak bardzo nas kocha, jak daleko sięga Jego Miłość - tak daleko, że już NIC więcej nie mógł dać, nie mógł bardziej Siebie oddać. 

Taka Miłość otwiera na ten Dar, który Jezus nam wysłużył i ofiarował na krzyżu - zbawczy Dar Ducha Świętego. Tam dał nam bowiem swoje Tchnienie Życia - Tchnienie Miłości, swojego Ducha, swoje Życie, udział w Nim.

Mówi się o odkupieniu, śmierci za nasze grzechy. Tak, bo "zapłatą za grzech jest śmierć" (Rz 6,23). Tzn. takim grzesznikom należy się wieczna śmierć, potępienie, oddzielenie od Boga, czyli piekło. Bo tym jest grzech - taką sprowadza rzeczywistość. Jezus tę konsekwencję grzechu wziął na Siebie i w ten sposób "odkupił" nas od grzechu, od tej śmierci, wiecznego potępienia. Odkupił - wybawił - z niewoli szatana, którego wskutek grzechu staliśmy się niewolnikami. Jezus sam stał się niewolnikiem, abyśmy my nimi przestali być. Poniósł śmierć, abyśmy my nie mieli jej na wieczność, a wieczne życie z Nim - mogli z Nim być na wieczność w Niebie, zamiast w piekle.

Krzyż jest mądrością Boga, której człowiek - ograniczony - nie pojmie w całej jej rozpiętości i głębi. Byłby wówczas Bogiem, gdyby mógł ogarnąć swym rozumem Boży rozum. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egzegeta

Zapłatą za grzech jest niewola duszy grzesznika i pożarcie ciała przez choroby.  Gdy Jezus umarł za wszystkich grzeszników to wówczas okazało się , że szatany nie chciały Jezusa zabrać (do piekła) ani  choroby nie mogły zniszczyć Jego ciała. Demony i potępieni nie chcą ciała bożego  ani Boga (bo już wcześniej go odrzucili), ale muszą oddać zniewolonych grzeszników Bogu, bo prawa bożego już nie mogą zmienić.

 Więc gdy ktokolwiek oddaje swe grzechy Jezusowi na spowiedzi, to staje się nietykalny a dusza człowieka odzyskuję wolność. [Gdyby grzech nie powodował niewoli grzeszników,  to faktycznie wystarczyłoby samo Boże przebaczenie]

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RebSism

Keflex Without A Prescription Lasix Online Cialis Langzeit Buyhaldolonlinewithoutprescription

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×