przeraziłem sie widząć pijaną moja kobiete

upiła sie ja troche mniej .Poszlismy spać była bardzo wstaiwona.Zaczeła krzyczec że chce się kochać i to juz teraz!Nie chciałem bo wiedziałem że ejst pijana ale jakoś uległem...I kochalismy sie al enie tak jak zawsze coś jej sie mieszął w trakcie i mamrotała że nie może bo ma chłopaka:O zapomniala tylko ze to ja jestem tym chłopakiem:OMowiła takimi słowami "chce się ruchać rznij mnie mocno zrobie"i takie tam połykała wkładała całego..jak ni eona bo taka nie jest...na codzien..i tak mnie naszło na refleksje co by było gdyby ona tak się opiła a przy niej byłby inny facet:O

a przy okazji poproś, żeby ona powiedziała co ty robisz jak się zalejesz. Pewnie się zdziwisz

Wtedy by inny ja zapiol. Ja sie np: czesto upijam i mam akt milosny z nieznajomym na imprezie ale kocham swego meza

ja sie nigdy az tak nie zalewam!!Ona nie wiedziała z kim sie kocha..."nie moge bo mam chłopaka":O:Onie mowie jej tego bo bedzie jej przykro ale jestem przerazony

nie przesadzaj:O jakies tam opory miała widac skoro mowiła ż enie może bo ma chłopaka..znaczy to że cąły czas sie troche kontrolowała i bała sie takiej sytuacji:D

hahahaha, mój kumpel ma tak samo. Wychodzi mu minimum jedna laska na tydzień, ale swoją kocha nad życie. Zdrady natomiast się nie liczą, bo skoro był wstawiony to tak, jakby tego nie było. Sam zaś jest piekielnie zazdrosny :]

Tak to już jest,że niektórzy po prostu nie powinni się upijać,skoro puszczają im hamulce. Rozmawiałeś z nią o tym, gdy wytrzeźwiała,może ona nie wie jak się zachowała. Porozmawiaj z nią,a to,że się przeraziłeś to mnie akurat nie dziwi...

haha pewnie dyma sie z innymi, najebała sie i nie kojazdył ze sie dyma z toba,.hmoja panna z kolei nie chciałdac mi w anusa wiec jak sie najebał ostro t ozerznołem ja w doope. hehe

Lepiej, Panny bezpośerdnio bądź przynajmniej pośrednio znają jego wybrankę, czym się z resztą nie kryguje, no bo w sumie kto jej powie :))) cyrk taki na kółkach, powiadam ;)

odpowiedź była rzecz jasna do Dupeczki ;]

bo ja wiem, nic nie wie, więc jest z nim szczęśliwa, współczuć wtedy, kiedy się dowie, ale z drugiej strony szkoda, żeby się dowiedziała, bo jest w nim zajebana na chuj, nie?

własnie jej powiedziałem i wiecie co?:O one mnie opiedoliłła że sobie zjej stanu upojenia skorzystałem i ze powinnem ja polozyc spac bo ona taki rzeczy by nigdy na trzezwo nie zrobiła i jestem "HUJEM"

na pytanie czy czesto tak si ejje zdarzalo zenie pamietała nic.powiiedziala ze bardzo czesto tak ma ona nigdy nie pamieta co sie dzieje po alkoholu.Jak zapytalem czy mogla to zrobic kiedys zkims innym zrozbrajajaca szczeroscia stwierdzila ze wszytsko jest mozliwe bo tego tez nie pamietała:O powiedziala że chyba sie wszystko wyjasniło.Jak ja poznałem nie była dziewica nie miała blony dziewiczej ale stwierdzila że nie iwe jak to si estalo bo nie pamieta byz kims spała.Mowiła że sama sie nad tym zastanawia i ginekolog powiedziala ze moze od tapmponow teraz powiedziala z uśmiechem że moze tez nie pamieta:O:O:O:O

Dupeczko, zajebana na chuj to taki kolokwializm, czy raczej skrót myślowy, kij wie. Ważne, że perswazyjne jest. Co do tego, żeby się dowiedziała natomiast, to fajnie się mówi. Jakaś koleżanka próbowała jej coś zasugerować - jak grochem o ścianę, bo to przecież jej Kamilek kochany :) Jeżeli by jej powiedzieć prosto z mostu, to gotowa nie uwierzyć, stwierdzić, że ktoś walący prosto z mostu chce rozwalić jej związek i zerwie kontakt z tą osobą. A myślę, że rozmowy tej nie przeprowadziłby nikt niezaangażowany w kontakt z tą dziewczyną ;) pees. zajebista myśl:\"jesli jest sie w zwiazku to sie ze sterczacym sprzetem po innych d**ach nie lata.\"

ejjjjjjjjjjjjjjjj porozmaiwajcie ze mna watek tyczy si emojego problemu a niejakieiś laski!!Co ja mam zrobić:(:(Nie daje mi to spokoju!:((((((((((((((:O:O

a przyjemnie ci wtedy bylo ?

bo jezeli tak to moze powiedz jej o tym .moze po alkoholu puszczaja jej hamulce i tylko wtedy mowi czego chce . wiec moze chce tak robic bez picia tylko sie wtydzi ? mowie serio

sylwekkkk, spokojnie, szalony egomaniaku :) powineneś się cieszyć, że gadka się klei. Powinieneś się cieszyć, że ludzie mają gorsze problemy, o których nawet nie wiedzą. Powinieneś się martwić co z Twoją dziewczyną, powinieneś się martwić, czy się nie przebadać, powinieneś się zastanowić :) Już coś o niej wiesz, to Twoja sprawa, co zrobisz dalej ;] Dupeczko, ślepota, nie ślepota, cyrk jest tu: oboje są ze sobą diabelnie szczęśliwi, on ją trzyma krótko, co jej odpowiada, bo ona myśli, że on siebie trzyma tak samo krótko. On z kolei ją trzyma krótko, bo sam wie, co można zrobić i robi to namiętnia, zawsze mając gdzie wrócić :) Fakty też trzeba umieć ubierać w słowa ;]

a co mamy ci napisac? to prosto ze jak sie nie potrafi pic to sie nie pije, jedyne co mozesz zrobic to zerwac znia jesli to ci sie nie podoba albo kontrolowac i lazic z nia wszedzie gdzie jest okazja sie najebac:O bo ona chyba z picia nie zrezygnuje:O ja tez sie upijam, ale tylko jak jestem z moim facetem i nie na tyle zeby nie wiedziec co sie dzieje. na tyle zeby troche hamulce puscily, jest wtedy fajny seks bo na codzien jestem troche niesmiala i chociaz mam na wiele rzeczy ochote to mam blokade psychiczna a po alko robie to na co naprawde mam ochote:) wiec raz w tygodniu napije sie 2 piwek i mi styknie:P

mowac szczerze lubie taki wyuzdany seks ale tego dnia nie bylo mi przyjemnie.Caly czas patrzyłem na nia jak to robi i miałem prze oczami obraz jak robi to innemu facetowi....bylem w takim szoku że nawet nie potrafiłem sie skupić na otrzymywaniu przyjemnosci potem dopiero jakoś wyluzowałem.....robiła to bardzo fachowo...tak jakby to nie bylo pierwszy raz:O:O:O Bardzo czesto sie zdarzało że ja szedłem do pracy a ona na dyskoteke z kolezanką albo na jakoś domówke do znajoych

no ale co ona mi takiego powiedziała?powiedziała mi że nie wiedziała że tak si ezachowuje ale fakt faktem czesto nie pamieta co sie działo. Powiedziała że dopiero sie dowiedziala odemnei ze tak sie zachowuje i teraz tojuz sama nic nie wie

czym masz problem :-) boisz sie parobka czyli mnie. :-) W Y P I E R D A L A J GNOJKU bo tak: te ludziska co prijezżajut na budowe do gb to wroca do pl, bedo mieli przynajmniej za co żyć a te 10% z wyższym wypierdoliło i nie wróci :-) i to była elita z PW na przyklad (ja akurat mam wstępa na uni to z moich studiów) i se moge robić co chce. ale ta kadra z wyższej półki spierdoliła i będzie w GB czy innej europie. A wy gnijcie w gównie. Bo co siem robi w banku w warszawie---> zbiera dane osobowe klientów. Co to jest abg? co to jest iacs? nikt nie wie. ale co to jest ubs-każdy wie. więc powodzenia gówniarzu. taką macie perspektywę w jakiej żyjecie. i ja mam cię W DUPIE. W polsce sie nie robi dokładnie NIC. w polsce się GNIJE. a mnie twoje miliony to koło dupy, bo ja będę zarabiać na czym innym, i se pokonkuruję z tutejszymi uniwerkami za i ich 3000 funtów za roczek. o.

twierdzi że ona zawsze tak ma że nie pamieta ale pierwszy raz usłyszała że jest wtedy taka skora do seksu.ale fkt faktem nie wiele jej trzeba zeby sie spiła

co do podszywów w sumie racja ;] co do zdrady natomiast, to myślę, że nie ten typ kobiety :) Ona zrobi wszystko, dosłownie wszystko z chujem, ale tylko z ukochanym chujem ;] Jeżeli miałaby się skonfrontować z tym problemem(jeżeli miałaby go w ogóle dostrzec), to raczej by to przedyskutowała ze swoim facetem, popłakałaby się etc. ;] Bardzo naiwnie wychowana dziewczyna ;) Można mówić szlachetnie, ale ja mówię naiwnie ;)

ma 19 lat ja 25

To jest jej drugi facet, ale bajerant jakich mało, a ona atrakcyjna, jak się nie zdarza ;) A lat ma 21, może 22, nie wiem :] Jak widzisz obraz jest trochę inny :) ona go już swojej rodzinie przedstawiła(zabiera go często do swoich rodziców, inne miasto gwoli precyzji). Żeby było weselej, to intelektualistka z niej :) Hehe, coraz zabawniejsze to, jak sobie pomyślę: taki lotny umysł tak przyziemnie załatwiony, że się nawet połapać nie może, a raczej nie chce.

co do pustej lali, to się domysliłem, chodzilo mi o obraz zatraconej 15latki ;) Z kolei ironia polega na tym, że każdemu dobrze radzi(dobrze bez przekąsu, bo ne dość, że intelektualistka, to względnie rozsądna), a sama... ;) Co do widzenia, to zgoda, widzi to co chce widzieć, każdy istotniejszy problem pomija :) wie, że jej facet jest leniwy, to go goni do tego, żeby jej pomagał. Tworzy sobie automatycznie równowagę, że nie jest z doskonałym facetem, ale bardzo blisko jej do tego. Znajduje w nim tylko te problemy, które uważa, że sama może rozwiązać ;]

uwielbiam takie topiki. Autorze marnujesz sie tutaj. Powinieneś zacząc pisac scenariusze!