Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krasul

Trwała ondulacja

Polecane posty

Gość krasul

Byly juz takie tmaty na kafeterii, ale wiekszosc dawno (2006). Z tego co wyczytałam same krytyczne opinie o trwałej ondulacji włosów (nawet tych ziołowych, owocowych itp) mi jednak od zawsze sie marza, zapuscilam wlosy i są po łopatki (czyli chyba wystarczająca długość) i .. waham sie. co radzicie? są w ogóle jakieś zadowolone z trwałej dziewczyny? czy moze juz jakosc srodków się polepszyła i aż tak nie niszcza wlosow? pisząc niszczą= to tak jak np przy tlenieniu ich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasul
ponawiam pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ma trwałą już po raz drugi, robiłam w odstępie 6 lat i jednak prawdą jest że najlepiej wychodzi za pierwszym razem, ja byłam bardzo zadowolona teraz zresztą też nie jest źle ale trochę żałuje bo chciałabym już mieć proste. Jeśli na prawdę chcesz to sobie zrób i jeśli ją zrobisz u fryzjera to będziesz zadowolona na pewno, fakt włosy się niszczą ale farbowanie, prostowanie prostownicą tez niszczą, a włosy są włosami i zawsze można ściąć albo poczekać aż odrosną. Ja pierwszą trwałą robiłam płynem fryzjerskim drugą takim ze sklepu ziołowym do włosów farbowanych i rzeczywiście ta 1 była lepsza. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie
w jakimś stopniu każda trwała niszczy włosy, bo poddawane są działaniu chemii i każda trwała trochę rozjaśnia włosy ale w tej chwili są o niebo lepsze płyny ja robię na włosy farbowane i nie narzekam, robię na grube wałki to nie są mocno skręcone i ładnie się układają ale ja mam krótkie włosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasul
Robiłabym u fryzjera. To takie marzenie juz od lat. 6 lat temu 2 razy poszłam do salonu z decyzją o trwałej ale mnie przekabacili na balejaże... właśnie argumentacja o zniszczonych włosach i ze to juz niemodne. Ja z reguły nie jestem modna, ewentualnie siedze z lokówką i odliczam minuty ile jeszcze moja fryzura sie utrzyma... a bardzo to widać że włosy są zniszczone? i muszą wypadać? i czy trwała robiona np po 4 miesiacach na odrosty juz nie wyglada za dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie
Myślę, że lokówką bardziej niszczysz, mnie nie wypadają i nie łamią sie po każdym myciu stosuję odżywkę, nawet zrobiona na odrosty wygląda dobrze, tylko nie żałuj i idź do dobrego fryzjera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasul
dzieki za wypowiedzi . takie, a jak znalesc dobrego fryzjera, jeśli nie znam nikogo kto robił trwałą.. (kraków)? Chyba pytanie w salonach to bez sensu pomysl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krasul
nudna jestem wiem ale jeszcze raz podniose:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie
Nie no pytanie nie ma sensu bo każdy ci powie że oni najlepsi ale możesz wejść i zapytać jaką trwałą by ci zaproponowała jak odległe terminy i powiedzieć, że się jeszcze zastanowisz. Jeżeli będzie chciała ci już robić to może znaczyć, że nie mają klientów, przejdź tak kilka salonów i na pewno coś wybierzesz albo popytaj wśród sąsiadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×