Nie chcę, żeby jej dokuczanli...

Mojej mlodszej siostrze dokuczaja w szkole. Nie chce, zeby tak bylo. Co moge zrobic, jesli wogole cos moge...

a dlaczego dokuczają ?

może przerobie ją na brata.

bo ma pryszcze i juz czwarty raz jest w piatej klasie

może swojego kolege a la pudzian wyślij do szkoły, niech się pokręci koło twojej siostry:P

debil podszywacz psuje poważny temat! Po co sa moderatorzy????

miała jeszcze owlosione nogi ale jej gole wiec ta przypadłosc jej odpadła

Idz z siostra do dermatologa i pomagaj jej w lekcjach

Jak mojemu młodszemu bratu dokuczał jeden koleś , to tak mi adrenalina poszła w góre ,że pewnego dnia jak zobaczyłam ,że mój brat wychodzi z klatki schodowej , a on sprzedał mu kopniaka - to jak wyskoczyłam z chaty jak go złapałam za szmaty , wcisnęłam pod skrzynki na listy (nie wiem skąd tyle siły miałam :-D) i zagroziłam że jeszcze raz to nie ja będę go uczyć szacunku do ludzi tylko moi koledzy.... Omijał mnie potem szerokim łukiem. Nigdy więcej nie tknął mojego brata ;-) Ale byłam dumna... :-) Zatłukłabym jakby ktoś zrobiłkrzywde komuś z mojej rodziny . To moje "drugie ja" Bo ogólnie to jestem grzeczna ;-)

tamte wpisy - to podszyw. Nie wiem czemu jej dokuczaja - jest dosyc ladna, przebojowa, taka odwazna wygadana. Ma wlasny styl, taki troche emo, a sie dowiedzialam, ze jej dokuczaja.... Nawet takie dzieci o rok mlodsze... Serce mi sie kraja i nie wiem co robic

moje drugie ja - tez bym tak z checia zrobila, ale nie wiem komu i chyba jest ich wielu;o

oj jak emo to uważaj może się pociąć :p

Dokuczaja jej bo inaczej wyglada....A moze popros jakiegos kolege by postraszyl jej dreczycieli?

natychmiast wyrzec

z tego co wiem wlaczyli sie nauczyciele i tamte mialy przerabane, ale wiecie jak to jest - jak nie ma nauczycieli moga dalej. Nazywaja ja 'suka' 'dzieka' i wyzywaja od najgorszych. Przykro mi, a jak musi sie czuc moja siostra? Nie chce, zeby sie zamknela w sobie, musi strasznie cierpiec...

a siostra Cię prosiła o pomoc?

to pogadaj z nią kto i dlaczego.. mi dokuczali w podstawówce (6 klasa) bo nie miałam piersi, a włascwie miałam takie jak reszta dzeiwczyn.. tylko na mnie się uwzieli i zostałam ofiarą, nazywali dechą :( bardzo to przeżywałam, więc doskonale rozumiem. Poprostu pogadaj z nią, kto jak i dlaczego. teraz mam 75D :P

Mnie tez dokuczali w podstawówce, bo doszłam w 5 klasie i od razu byłam najlepsza, i do tego 2 lata młodsza od nich, i nie mogli tego ścierpieć... przezylam jakos te 2 lata i szkołe skończyłam, a na tamte dzieci nie było rady, w większości rodziny patologiczne, rodzice sie nie interesowali, nie skutkowalo wzywanie rodzicow do dyrekcji bo nie przychodzili, naganne sprawowania bo im to wisiało... odetchnelam z ulga w gimnazjum moi rodzice znalezli takie rozwiazanie ze po prostu jak najrzadziej do szkoły chodziłam, odprowadzali mnie i przyprowadzali, i na przerwie zawsze gdzies krecił sie nauczyciel dyzurny. dzięki temu mam jeszcze wszystkie organy w porządku, bo wiem po innych klasach ze np. połamane ręce były na porządku dziennym...

to ciekawe zjawisko:)) ale jej chyba nie o piersi. Nie, nie prosila mnie, ale pisze tutaj, bo nie wiem co zrobic. Wiem, ze jej przyjaciolka jest straszna dziewczyna. Ja jej nie znosze, wiekszosc ludzi takze - taka maloletnia kurewka, no i moze moja siostre tez o to sadza, ale ona taka nie jest. Zreszta - kto to widzial, zeby mlodsze laski po niej jechaly?

Sie dziwie że jeszcze nic z tym nie zrobiłaś ... Spytaj siostry którzy to i z kolegami ich nastrasz... Ja bym tego nie zostawiła bez odezwu .

ja jednak bym interweniowała u rodziców i dyrekcji! a jak sie dzieciak poskarży że ktoś go zastrasza? albo siostrze jeszcze bardziej bedą dokuczać ze się starszą siostrą wysługuje... ;/ i w ogóle zapytaj się JEJ o co chodzi. Ile on ma lat?

myslalam o tym, ale moja siostra chyba by nie chciala, a zreszta myslisz, ze nie dokuczaliby jej pozniej bardziej? Typu ' kabel'

ma 15lat

a co rodzice? weź ją na piwo (sok) ;) i pogadajcie

jesli jest taka jak opisujesz to da sobie radę inaczej masz o niej mylne wyobrażenie. Fakt interwencja u dyrekcji pogorszy sprawę ale może jacyś mili koledzy pomogą

ona jest popularna, ale inne popularne dziewczyny jej dogryzaja.

Po pierwsze to nauczyciele powinni być konsekwentni. Jeśli rodzice zgłoszą im sprawę, powinni wyciagnac konsekwencje wobec winnych, jesli będą dokuczać bardziej bo nakablowała - kolejne konsekwencje, jeszcze gorsze, jeśli jeszcze bardziej - pozostaje sąd rodzinny. Z perspektywy czasu załuję że moi rodzice na to nie wpadli, bo może gdyby mamusia musiała przyjść parę razy na rozprawę i wydać na bilet tramwajowy zamiast na piwo, toby synka sprała i by się więcej nie ważył... z niektórymi sie po prostu inaczej nie da

Sama piszesz, że jej przyjaciółką jest starsza dziewczyna a\'la kórewka, że Twoją siostrę od suk wyzywają. Sama piszesz, że tej jej przyjaciółki nie potrafisz znieść. Teraz dzieci w wieku 15 lat robią rzeczy o jakich się ludziom nie śniło. I weź pod uwagę, że gdyby rodzice wiedzieli o seks ekscesach swoich pociech, to by raczej próbowali je powstrzymać: wniosek jest taki, że nie wiedzą, a jeżeli oni nie wiedzą, to dlaczego Ty miałabyś wiedzieć. Spróbuj się najpierw dowiedzieć czegoś o Twojej siostrze, zanim podejmiesz jakieś dalsze działania.

a może zaproponować siostrze, że ją zaprowadzisz raz czy dwa do szkoły - pójdźcie w trójkę - ona, Ty i Twój napakowany chłopak (na pewno jakiś znajomy się znajdzie do pomocy, jakby co :-D)