Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brunetka1988

nie lubie blondynek

Polecane posty

Gość brunetka1988

jw. i to nie dlatego ze sadze ze sa glupie czy puste bo rownie dobrze ruda czy brunetka moze byc glupiutka i plytka... mnie boli to ze 3 razy faceci zostawiali mnie dla innej - blondynki! za kazdym razem :( i nie piszcie ze pewnie jestem brzydka i mam za swoje jesli mnie zostawili... chcialam sie tylko wyzalic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowizorka
A ja jestem blondynka i mam meza ktory mowi ze nie lubi blond wlosow. i ja sie na niego wkurzam bo skoro gada takie rzeczy po jakiego huja mnie wzial za zone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklru
jak bedziesz mi obciagac z polykiem to cie nie zostawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem blondynką a moi 3 faceci twierdzili, że wolą brunetki, hi hi Nigdy nie dogodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetka1988
to forum schodzi na psy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklru
3 razy w tygodniu obaciag z polykiem 2x handjob i 2 x stosunek . PO takim czyms nigdy cie nie zostawie. Wystarczy ze mnie zaspokoisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklru
tylko musisz sbac o to by moje jaja byly wyproznione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklru
mozna dolozyc do tego titfucking o ile masz balony odpowiedniej wielkosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bloniina
ja jestem blondynka z jasna karnacja i nie lubie brunetek z oliwkowa skora. dlaczego? z zazdrosci:( wydaje mi sie ze takie bardziej pociagaja facetow i tak jest ze facetom podoba sie taki poludniowy typ urody bo u nas jest to cos nie czesto spotykanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popieram przedmówczynię
Ile razy nie zeszła rozmowa na temat gustów zawsze faceci mówili, że wolą brunetki...Nawet jeśli któryś powiedział, że może i teraz ogląda się za blondynkami, to i tak za żonę weźmie brunetkę... Jako blonydnka u większości obecnych swoich znajomych jestem spalona na starcie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie cooooo
wiecie co, bez sensu zastanawiać się jakie wolą faceci kiedyś rozmawiała o tym z mężem i powiedział mi że jest ze mną tyle lat i nawet przez myśl by mu nie przyszło, że coś tam wolałby czy woli bardziej faceci nie zastanawiaja się nad takimi sprawami bo tak naprawdę to co ma kolor włosów do tego jaki kto jest i jak jest atrakcyjny wg mnie atrakcyjna jest ciemna brunetka i alabastrowa blondynka są różne i to jest piękne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja lubię. Naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem naturalna blondynką. Mam naprawdę sliczne długie blond wlosy. A mój drugi chłopak z rzędu uwielbia brunetki. I co i tak wybrali mnie...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kłaczki na cipce też masz jasne? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież możesz trochę rozjaśnić włosy skoro tak Ci zależy... moze nie całe od razu, ale np. jaśniejsze pasma tzw baleyage- widziałam taki efekt kilka razy i wygladało OK ale i tak wątpię, czy to tylko o kolor włosów chodziło w przypadku Twoich rozstań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
rzeczywistosc => do Ciebie. Ostatnio pod rząd dwie takie kobiety poznałem :P Zawsze milo jak człowiek coś nowego w życiu zobaczy. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm .......................
A wiecie co donoszą badania? Hmm ... zrobiono doświadczenie ... Robiono panom testy na IQ ... w towarzystwie pań ... i gdy były to panie blond ich wyniki były niższe ... niż w towarzystwie brunetek .... Jakie wnioski? Panowie uważali, że blondynki są głupsze i schodzili na ich poziom (dostosowując się do pań - a raczej domysłów na temat ich inteligencji ... tym samym osiągając niższe wyniki ... Inny wniosek na podstawie tego.... że panowie, którym nie zależy na inteligencji wolą blondynki ... (Badania opublikowane w Charakterach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmm .......................
Eh nic nie rozumiesz ... Nikt nie powiedział, że coś ma .... Chodzi tylko o odbiór blondynek przez facetów ... A nie o inteligencję ogólnie ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
A z mojego - że brunetki. Fałszywe, zazdrosne to i wredne. Oczywiście pewnie nie wszystkie:D, ale większość tych, które miałam "przyjemność" poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju...
Choć przyznaję, że dobrze być blondynką chociażby pod ty,m względem, że wybacza się nam większą dawkę infentylności i głupoty.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
rzeczywistosc => z mojego, że farboeane :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem naturalna
blondynka w typie Jennie Grath i mialam 3 kolezaneczki bruneteczki, zazdrosnice, ktore zawsze mowily ze blondynki sa glupie. czesto mi probowaly docinac chociaz nie jestem glupia i na studiach mialam zancznie lepsze wyniki niz one, te niby madre brunetki. I w zeszle wakacje postanowilam sie zemscic i wyciagnac konsekwencje:) Odbilam im chlopakow, po kolei. A spotykaly sie po kilka lat, dwie planowaly slub, a tu prosze trafila sie "glupia" blondi i wszyscy panowie polecieli:) i ani uroda kolezanek ani ich jakze wielka madrosc nie byly w stanie ich zatrzymac. I mam gdzies co one teraz sobie mysla i co o mnie mowia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem naturalna
ta za ktorej chlopaka wzielam sie na koncu (zajelo mi to wszystko prawie rok) widac zaczela sie czegos domyslac ale niewiele jej to pomoglo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×