Antyvirus

Mam pytanko, będę wdzięczna za pomoc. Zastąpiłam antywirusa innym i pojawił się problem z korzystaniem z netu, tzn. nie otwierają się stronki, blokuje się całkowicie, przy czym po wyłączeniu antyvira net śmiga bez problemu i tak jest z drugim programem z kolei. Instalowałam Kasperskiego, potem Avasta i jest to samo. Wcześniej był Norton i chodziło bez zastrzeżeń, (wywalony, bo skończyła sie licencja). Nie wiem czy to w ustawieniach programu czy może system coś blokuje? :/ Windows Vista, Przeglądarka Internet Explorer, internet z iPlusa. Please help!!!

ustawienie antyvirusa, pierwszy Ci nie blokowal bo mialas odznaczone odpowiednie opcje. Poszperaj w ustawieniach i tyle;]

a czy to nie może być związane z jakąś blokadą w viście?? bo u siebie w domu tez mam avasta i przy xpeku wszystko działa bez zarzutu :/ próbowałam z ustawieniami programu, ale może szukam nie tam gdzie trzeba... nie wiem, ale dzięki za szybki odzew :)

ustawienia zapory systemu Windows

Ok, więc wygląda to tak, że sprawdziłam w windowsie no i okazuje się, że pomimo odinstalowania wczesniejszego antyvirusa nadal zgłasza się jako aktywna zapora :-/ I co z tym?

odinstalował?

no nie wiem, może zostało coś w rejestrze czy gdzieśtam, w kazdym razie system widzi to tak, jakby były 2 zainstalowane, więc się gryzą. Próbuję cos z tym zrobić, but I'm Blonde, więc nie wiem na ile mi to wyjdzie. Będę wdzięczna za jakąś podpowiedź

wyłącz jego usługi i będzie ok, w xp masz to w panelu sterowania - narzedzia administracyjne - usługi, odnajdujesz na liście usługi dawnego av klikasz w każdą 2 razy i dajesz na tryb uruchamiania wyłączony

Dzięki, spróbuję znaleźć to w viście

Help, gdzie jest taka opcja w W Vista??

spróbuj tak kliknij w START - uruchom i wpisz: services.msc zatwierdź enterem (tak jets w xp w viście powinno być tak samo)

lepiej nie ruszaj usług, bo o ile Vista nie ma zabezpieczeń przed tym, możesz zatrzymać/wyłączyć usługi niezbędne do działania systemu i totalnie go sobie zablokować :( Wyjątkowo w opisanej przez Ciebie sytuacji i jeśli jesteś totalnie zielona i masz problemy z systemem, może lepiej skorzystać z fachowej pomocy i nawet zapłacić trochę, niż samej eksperymenotować i "popsuć" system . Jedyne, co wydaje mi się w miarę bezpieczne dla Ciebie: ściągnij (bo coś jednak Ci działa , jeśli tu piszesz) odpowiednie narzędzie wg tego co miałaś: http://service1.symantec.com/SUPPORT/tsgeninfo.nsf/docid/2005033108162039 [ http://tnij.org/norton_del ] Odłącz kabel sieciowy, odinstaluj ostatnio zainstalowane antywirusy, użyj removal tool nortona (wykonuj restarty, jesli będzie system wołać). Po odinstalowaniu tego ostatniego sprawdź czy działa interent, zainstaluj wybrany program antywirusowy i ponownie sprawdź (na domyślnych raczej nigdy same nie blokują, ale Visty nie używam i nie znam)

ok, otworzyło sie, ale nie ma Nortona na liście

no wiesz, ogólnie to tak totalnie zielona to nie jestem, ale przyznam, ze vistę znam słabo, bo w domu mam xp.

Nie wiem, co TY widzisz, ale u mnie Norton jest ;) Choose your product: I have a Norton product that was purchased from my Internet Service Provider (ISP) I have Norton 360 I have a Norton 2008 product I have a Norton 2007 product I have a Norton 2006 product I have a Norton 2005 or 2004 product I have a Norton 2003 product I have Norton Ghost or Norton Save & Restore I have pcAnywhere or WinFax

jeśli się nie znasz ehh, to była odpowiedź do wcześniejszego postu, że nie wyświetla się Norton na liście usług w panelu sterowania... Twojego sposobu jeszcze nie próbowałam, bo nie miałam już czasu dłużej przy tym siedzieć, więc musiałam odłożyć zabawę z laptopem na jutro. Ale dzięki za pomoc, spróbuję zrobić tak jak piszesz

Dzięki :* Już jest ok! :) Norton Removal Tool i w 0,5 minuty było po problemie. Wywalił resztę śmieci po nortonie, restart i teraz stronki śmigają, avast pięknie się aktualizuje, wszystko wróciło do normy! Dzięki wielkie za pomoc :* :* :*