Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IliadaiOdyseja

Mam narzeczonego a z innym sie spotykam

Polecane posty

Gość gggga25
NIVA skoro z tamtym to tylko sex, zachowałaś się na poziomie zwierzęcia, aby zaspokoić aktualny popęd płciowy! Co się na tym Świecie wyprawia-rzygać się czasem chce jak się niektóre rzeczy czyta....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivwa
mętka od razu kurestwu :-) kuwrwa to baba ktora pracuje dupa a zdrada to przyjemnosc,tylko trzeba z głowa zdradzac i nie meic wyrzutow:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivwa
:-) człowiek to ssak,a ssak to zwierze:-),wiec lubie być zezwierzecona kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggga25
no właśnie i na tym sztuka polega, aby przeżyć tyle lat z jedną osobą... bo nie sztuką jest poznać kolesia i iść z nim do łóżka- do tego nie potrzeba wysiłku, ale czy to daje satysfakcję taką samą jak budowanie związku?? Odpowiedzcie sobie sami.... brak hamulców moralnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popieram Smiley
Nivwa mow za siebie ! Dla mnie najwazniejsze jest uczucie i miłośc mojego faceta, a nie to ile ma w portfelu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggga25
tak, człowiek to ssak, ale właśnie to człowieka różni od zwierzęcia, ze ma wolną wolę Wiesz genom człowieka pokrywa się z genomem szympansa w 98% ,a w Twoim przypadku chyba w 100% skoro utożsamiasz się ze zwierzęciem, hmmm tylko szympans to chyba za wysoko powiedziane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdę powiedziawszy , pod latarnią jest najciemniej i ten narzeczony mógłby się nie dowiedzieć, ale potęga poczty pantoflowej jest przeogromna, chociaż powolna, ale najpewniejsza ,wiadomość dotrze do adresata napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivwa
Popieram Smiley tylko ciekawe czy to uczucie wytrzymałoby gdybys do garnka nie maiłą co włozyc i dziecka wykarmic a zjawiłby sie obok Ciebie facet ktory mogłby zapewnic Tobie i Twojemu dziecku dobre zycie wtedy gdy Twoj facet w zupełnosci nie dawałby sobie z tym rady,nawet przy Twojej pomocy cierpielibyscie nedze.Ciekawa jestem czy dalej czułąbys do niego to samo uczucie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popieram Smiley
Tak, dalej bym czuła to samo !! Po to się jest razem, po to się jest małżeństwem aby wspólnie sobie radzić, a nie uciekac w obliczu problemów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popieram Smiley
Nie kasa jest dla mnie wyznaczniekiem. I nigdy z nikim dla kasy bym się nie związała.... no ale kazdy ma swoje sumienie i swoj sposob na zycie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nivwa
Jak ja nie lubię zbytniej pewnosci ludzi wzgledem swoich pogladow,postepowan.Nie mozna nigdy mowic nigdy poki nie znadziejy sie w danej sytuacji.Pa Wam,zyjcie swoimi marzeniami o wielkiej miłosci:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popieram Smiley
"Niech ludzie nie znający miłości szczęsliwej myślą, że nie ma miłości szczęsliwej z tą wiara lżej im będzie i żyć i umierać "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcieeeeeeeeeeee
Nivwa ma racje, to byl tylko sex z tamtym facetem. A teraz juz wszystko zaplanowane i nie moge rzucic mojego narzeczonego, bo wszytsko juz jest zaplanowane, caly slub, dlatego mam nadzieje, ze sie nie dowie. Dobrze mi z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Wredniak_
Dowie się, dowie, zobaczysz! A ten Twój kochaś, to jak wyczuje sytuację, to będzie Cię szantażował, żebyś się z nim spotykała (na seks) bo inaczej wszystko powie Twojemu narzeczonemu (a później mężowi). A wtedy to już będzie po Tobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcieeeeee
Wie, bo mu powiedzialam, ze na nic ma wiecej nie liczyc, bo mam narzeczonego :( wlasnie sie tego boje, ze bedzie mnie szanatazowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcieeeee
nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.O.N.I.
I w czym niby forumowicze moga Ci pomoc? Powiedz mu prawde i sie pakuj. Najtrudniej zyje sie z klamcami. A jaki kiedys znow najdzie Cie ochota na innego,to tez bedziesz cicho,czy jednak sie przyznasz od razu do dwoch skokow w bok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa jedza
Zdradzasz narzeczonego, a twoim jedynym problemem jest to, zeby on sie nie dowiedzial??? To sie nazywa moralnosc. jezeli to nie kolejna prowokacja to ja nie mam pytan:O. Nie zdziw sie tylko, jezeli za jakis czas sie ejdnak dowie...co wielce jest prawdopodobne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa jedza
No tak, co ludzie powiedza jezeli sie wyda i pan mlody nawieje dwa miesiace przed slubem...co za wstyd:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś w kropki
mój brat był w sytuacji twojego narzeczonego. na szczecie podziekował za współpracę niedoszłej żonce 2 tygodnie przed slubem, czego i tobie zyczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betix
jak mozesz kochac swojego meza i jednoczesnie spotykac sie z innym? skoro tak cie kreci ten kochanek to zostaw narzyczonego. bo po co zyc ciagle w swiadomosci ze wasza zdrada ujrzy swiatlo dzienne. po co wychodzic za maz bo po slubie i tak napewno bedziesz jeszcze zdradzac . a w kosciele przed oltarzem podczas slubu to o kim bedziesz myslec o mezu czy kochanku??? jesli zdecydujesz sie na dalsze spotkania z tym kochankiem a potem w czerwcu wyjdziesz za maz to daje ci gora pol roku i bedziesz zalowala tego slubu. ale bedzie juz za pozno by cos cofnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiley ma racje.Dziewczyna sie puscila i jeszcze bezczelnie sie tlumaczy,ze "narzeczonego kocha,a tamten tylko pociagal ja fizycznie".Dobrze by bylo,gdyby narzeczony pomozcieee dowiedzial sie o zdradzie przed slubem-mialby prawdziwy obraz przyszlej zony:) Pomozcieee-a jak po slubie jeszcze 100 razy skoczysz w bok,to tez bedziesz sie tlumaczyc,ze oni Cie "tylko pociagali fizycznie"?-to po pierwsze;po drugie-wyobraz sobie,ze Twoj narzeczony sie puscil i tlumaczy Ci,ze przespal sie z inna kobieta,bo ona go "tylko pociagala fizycznie,a i tak Ciebie kocha i jest mu z Toba dobrze".To sie przeca kupy nie trzyma:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co się zdarzyło autorce, to nic nowego pod słońcem, takie jest życie, zdarza się. Przyzwoitość zwykła nakazuje postawić sprawę jasna, w tej kwestii, albo białe albo czarne, albo narzeczony albo kochanek, i modlić się by samemu nie znleść się w takiej sytuacji, zdradzanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veni vidi vići

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smiley to guwno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dada123456789
Hej. Ja mam podobny problem pare miesięcy temu zostawił mnie narzeczony wtedy poznałam facet A naprawdę cudownego bardzo dobrze mi się z nim rozmawia nigdy tak naprawdę nie doszło do niczego miedzy nami tylko ze się spotykaliśmy rozmawialiśmy chodziliśmy do kina tp ...ale miesiąc temu mój narzeczony prosił mnie zebym wróciła i wróciłam do niego przestałam się spotykac z tamtym bo nie chciałam być nie fer ale kilka dni temu widziałam się z nim tylko rozmawialiśmy ale tak cudownie się z nim czuje myślę o nim nie wiem co robić:(:(z moimi narzeczonym byłam od 14 roku życia nigdy go nie zdradziłam a on nie raz i nie raz traktował mnie zle ale nie umiem życ bez niego bardzo wiele razy skrzywdził mnie może dlatego dobrze się czuje przy innym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×