pragne miłości ... chciałabym związać się z kimś na stałe ...

:( ech mam dość samotności , nigdy nie byłam z nikim na poważnie ... czuje że w tej chwili przechodze kryzys ... ogólnie jestem szczęsliwa , mam przyjacioł , duzo znajomych , ciesze się życiem , nawet najmniejszymi drobnostkami ale brakuje mi w nim miłość ... :( a to dołujące , niestety . Chciałabym żeby ktoś zobaczył we mnie kobiete swojego życia i chciał spędzić ze mną reszte życia ...

ponawiam

hmmm... zobaczysz anim się obejrzysz pojawi sie obok ciebie fajny facet. głowa do góry.

trzeba umieć cierpliwie czekac i wieżyc ze milość nadejdzie

czekam ...

na co czekasz?? oprócz milosci jest wiele innych emocji....uwazasz ze tylko milosc Cie uszczęśliwi?

nie martw sie glupotami jeszcze nie bbedziesz mogla sie opedzic od chlopakow i ciesz sie wolnosciom. bo nie jedna ci tego zazdrosci.