KOCHAM....

zakochałam sie. jestem niesamowicie zakochana. Ale niestety chyba bez wzajemności. kochaliśmy sie dwa razy. Było cudownie ale on unika spotkań. znamy się prawie rok a widziałam się z nim 3 razy. to boli. uwielbiam z nim rozmawiać, uwielbiam to jaki jest, kocham go całego. Czuje ze i ja nie jestem mu obojętna ale w takim razie dlaczego sie tak zachowuje...

3 spotkania i dwa razy seks? to jestes niezła w takim razie :/

Ja nie mogę. Dlaczego tylko kobiety sa takie. Po co Ci to? Co on takiego ma ,że tak się zachowujesz co?

hmm... może i za szybo sie na to zdecydowalam ale tak wyszlo i już.... (ale nie jestem typem dziewczyny pt"seks na jedna noc")

Nie wiem co mnie trzyma przy nim... czekam na niewiadomo co.... nie jestem w stanie spojrzeć na nikogo innego...

Ile masz lat?

21

Dobra rada: daj sobie z nim spokój.

To nie jest takie proste.... zresztą to dziwne , jakby kiedyś ktos mi coś takiego opowiedział to taką dziewczyne miałabym tylko jedno określenie: naiwna idiotka... atu nagle mnie cos takiego trafia... :(