MÓJ MISIO MARZY, ABYM GO ZGWAŁCIŁA JAK TO ZROBIĆ?

Proszę o szczere wypowiedzi. ZWŁASZCZA PANÓW!!! Nie wiem, jak się do tego zabrać, bo z natury jestem subtelną osobą. Jak sprawić, aby poczuł się tak, jak chce??

ustaw go w pozycji na czworakach, nasmaruj mu odbyt wazeliną i wsadź mu tam banana, szybko nim poruszaj w tył i w przód krzycząc: "dobrze ci, no dalej gadaj - dobrze ci?!"

zadzwoń do Jacykowa albo Piroga i Ci powiedza.Oni sa teraz trendy

Bananem... oj nie da rady - zbyt mięciutki... no... może takim zupełnie zielonym, a wazeliny to kilogram.

:-)

A tak naprawdę... to on tylko ... sprytnie (jego zdaniem) namawia Cię na to byś zrobiła mu loda, gdy będzie spał. Ach te choooopaki nasze!

ja właśnie tak gwałcę mojego - jak wychodzi spod prysznica to go dopadam i robię mu loda :)

Do zgadzam się... A!!!! Ciekawiej będzie, gdy pod tym prysznicem poprosisz, by umył Ci włosy... kucniesz i zaczniesz robić tego loda:)

hmm, coś w tym jest- spryciarz no no... nie chcę go za bardzo "rozpieszczać", bo mi się przyzwyczai do lodzików i co potem będzie :-P Wiem, że lubi...

O! świetny pomysł, muszę wypróbować. Dzięki! :D

szkoda ,że prysznica nie mamy... :-(, a to moja fantazja :-P

To radzicie lodzika z nienacka...to jest myśl, a oprócz tego??

Do mniam25 masz rację przyzwyczajają się łatwo... ale też - mam nadzieję, że zadziała to i u Twojego... starają się "odwdzięczyć" hmmmm....

Po obejrzeniu relacji z GP Sziszpanii z inżynierskim zacięciem godnym samego Le Corbusiera i z cyrklem dynamometrycznym w dłoni zaciągam sie dobrze zakonserwowanym na zapiecku klubowym-rocznik 1985 i wybiegłszy na osiedlowy trotuar opróżniam płuca wykonując wydmuch na zbliżającego sie rowerzystę Drewniak Eugeniusza aby dokonać pełnej analizy aerodynamicznej. Tak uzyskane dane pomiarowe wysyłam drogą pocztowa do dr Mario Theissena z dopiskiem: "Zbadaj mój tunel aerodynamiczny"

Jeżeli masz prawko i autko wywieź go do lasu i wskocz na niego... niestety trochę niewygodne.... Jeżeli nie masz prawka, to poproś, by cię zabrał do lasu na kwiatki... wcześniej schowaj w bagażniku pledzik. W lesie wyjmij pledzik i każ mu ściągać spodnie.

na ciemnym pustym, parkingu, w nocy, przyparałam go do samochodu, na tyle ile miałam siłe własciwie pchnęłam go, rzuciłam, tak ze oparł się placami o bok samochodu, ruchy miałam gwałtowne, szarpiące, rozpiełam mu spodnie i solidnie napierając cały czas połykałam jego męskość, sciskałam mocno dłońmi jego pośladki, sperme połknęłam, dokładnie wszytko wylizałam, zapiełam mu spodnie a następnie usiadłam w samochodzie, jakgdyby nigdy nic się nie stało nie spodziewał się :P

podszywom podziękuję :-P

Niektórzy to są nietolerancyjni. To że mnie świerzbi moja siedemnastoletnia, rozepchana przez kolegów mojego taty z meliny, zarośnięta i zagrzybiona szpara i że potrzebuję wielkiego cuchnącego czarnego berła, by przeczyścił mi komin to jeszcze nie powód do wyśmiewania mnie i używania brzydkiego słownictwa

nudzi ci się dziecko?? do szkoły lekcje odrabiać! Durny podszyw

związać i wsadzić mu wibrator w tyłek

o o ten wibratorek to dobry pomysł, faceci to lubią tylko nie za duży :)

wbij mi fujarę w jakąś dupę i pokręc nim ostro

zawołaj mnie...tak mu dupę zerżnę ,że się zawyje z rozkoszy