dziewczyny, jak często robicie sobie hennę brwi ?

bo u mnie już po 3 tyg. nie ma jej śladu, wqrza mnie to, że do końcażycia będę musieć ją robić :(. na makijaż trwały się nigdy nie zdecyduje - wygląda okropnie, strasznie sztucznie i w ogóle rzuca się w oczy, choćbym nie wiem jak był zrobiony dobrze - blecht. zastanawia mnie, jak inni sobie radzą z jasnymi brwiami ? czasem je maluje - bądź kredką bądź cieniem, ale niestety, zajmuje mi to sporo czasu, by efekt był ładny, a go niestety ranem nie mam :(. czy zamiast henny są może jakieś trwalsze farby ? ale niestety brwi mam dość słabe, więc boje się je dodatkowo osłabiać, ehhh :(

tez powinnam robic co ok. 3 tygodnie, jednak nie zawsze mi pasuje, zapominam, etc. wtedy ratuje sie kredka lub cieniem na makijaz trwalyraczej sie nie zdecyduje, bo slyszalam, ze po kilku latach brwi moga zmienic kolor (odcien fioletu, zieleni???) ja pozostane przy hennie, w koncu to tylko kwadrans i po krzyku :)

ja robie raz w miesiacu.To normalne,henna tak jak i wizyta u fryzjera-raz na miesiąc nie ma czego się dziwić!

kosmetyczke ? bo mnie tak glupio chodzic co 2-3 tyg. ciagle do tej samej :O, nie wiem - czuje sie skrepowana..bo to znowu ja =/. eh