Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość siodme niebo

kawalerka- jak sie mieszka?

Polecane posty

Gość siodme niebo

mam od paru dni jakies straszne przeczucie, że coś jest nie tak, że źle zrobilam. kupilam kawalerke 33 m, nie stac mnie bylo na wieksze miekszanie. mam 25 lat i mialam juz dosc wynajmowania. jednak teraz mam obiekcje, moze trzeba bylo wynajmowac nadal i skladac pieniądze?? jestem teraz sama, po nieudanym związku ale chce zalozyc rodzine i miec dzieci. problem w tym ze nie mam 20 lat wiec nie moge sobie pomyslec ze to bedzie za 10 lat, ale mam nadzieję że za max 3-4 lata sie uda. i co wtedy? nadal bede splacac kawalerke, wiec jakim cudem wezme kredyt na wieksze miekszanie?? jestem tak zestrsowana ...poza tym te mieszkanie jest male, to pokój z aneksem kuchennym ok 22m plus przedpokój, lazienka i spory balkon w ogole jak sie mieszka w takim mieszkaniu, chcialam je urządzic tak zeby mialo i funcke spania i osobno funkcję dzienną- czyli mala kanapa stolik kawowy itd za te pieniądze co dalam moglam kupic wieksze ale w starym bloku, wzielam mniejsze i w nowym ( 3-letnim), bo pomyslalam że latwiej mi je bedzie potem sprzedac. teraz jednak mam dylemat .... w sumie chcialam sie tylko wypisac, ale moze ktos wyrazi swoje zdanie?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siodme niebo
dzieki, w sumie potrzebowalam jakiegos poparcia. pd paru dni spac nie moge przez to calą sytuacje.... etz tak wlasnie myslalam ze kupilabym 40 m dwa pokoje w starym bloku i tez potem jak zaloze rodzine bedzie mi za ciasno, wiec i tak bym chciala sprzedac ale chyba byloby mi trudniej w starym budownictwie niz na nowym osiedlu....cholera tylko ono jest tak male, mam nadzieje ze za 2-3 lata bede wiecej zarabiac, ale jak nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z ciebie malkontentka
zamiast cieszyć sie nowym własnym mieszkankiem, szukasz dziury w całym. Dziewczyno planujesz w przyszłości założyć rodzinę, więc zakłądasz, że będziesz miała męża, a we dwoje łatwiej, nie wszystko będzie na twojej głowie, tylko dokonaj mądrego wyboru i poszukaj odpowiedzialnego faceta, który nie boi sie pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dobrze, że kupiłaś mieszkanie - teraz płacisz za coś, co bedzie kiedyś twoje, a nie czynsz do cudzej kieszeni. Zresztą skąd wiesz, co będzie za te 3 lata? A może spodoba Ci sie życie samej? Może twój nowy partner będzie miał swoje mieszkanie? Dom? Wtedy mieszkac będziecie w większym, a mniejsze wynajmiecie i kredyt sam sie spłaci a potem będzie piękne zasilenie miesięcznych dochodów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siodme niebo
dobra panikuje wiem o tym . po prostu najbardziej an swiecie nie chce sie teraz zawiesć i stąd te moje dylematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamysia
powiem ci na pocieszenie, że ja jestem sama i planuje zakup właśnie kawalerki w nowym budownictwie, bo nie chcę mieszkania w starym bloku z wileu powodów, między innymi dlatego że potem może byc problem z jega sprzedażą. również mam dość rozumiem twoje dylematy mnie teraz też nie stać na nic innego niz na kawalerkę w nowym budownictwie, ale trudno. ciesz się z mieszkania, skąd wiesz co będzie za pare lat wszystko się zmienia, mój kolega z pracy kupił duże mieszkanie w starym bloku a ja za nic w świecie nie chciałabym się z nim zamienić i koniec, każdy ma swoje preferencje. możesz pomysleć jak sobie podzielić pokój na osobne części to się da zrobić, acz kolwiek nie wiem jak duży jest ten pokój, ale dużo czytałam o tym, bo już się psychicznie :) nastawiam na to że będę miała tylko jeden pokój i już kombinuje w głowie jak go podzielić pozdrawiam nie zamartwiaj się tym czy dobrze zrobiłaś tylko ciesz się tym co masz, wiem to banalne ale staraj się widzieć dobre strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkanka starego bloku
A ja mam mieszkanie małe 35 m kw, w bloku "późny gierek", na takie mnie było stać (spłacam kredyt) - jestem szczęśliwa, jest małe ale moje! nikt mnie z niego nie wygania w środku nocy, mam spokój jak przyjdę z pracy i dziecko też ma swój kąt. Cieszę się nim i jestem zadowolona. Nauczyłam się żyć w ciasnych kątach, trudno było bo przeszłam z mieszkania ponad 100 m kw. Po prostu trzeba się uczyć i cieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska nie panikuj
jak bedziesz chciala wziavc kredyt na wieksze mieszkani, to te kawalerke wynajmiesz i sama bedzie sie splacac kawalerki nalatwiej i najdrozej ( za m2) sie wynajmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez przesady, 33 m kawalerka to nie maleństwo ale osobiscie gdybym miala mozliwosc nigdy bym nie wybrała kawalerki, bo przemieszkałam na 25m w 3 osoby 15 lat a kolejne 5 w 2os.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego niby trudniej
sprzedać mieszkanie w starym bloku? od kilku lat zajmuję się kupnem i sprzedażą mieszkań. zazwyczaj kupuję mieszkania w blokach 30 letnich i nie mam żadnych problemów ze sprzedażą, a sprzedaję po cenach jak w nowym bloku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
mam pytanie. ta kawalerke wzielas cala na kredyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×