Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdolinowala Alicja

DOLINA, moj maz i jego sperma na mojej twarzy, doradzcie

Polecane posty

Gość leonik1
sperma a miesiączka to spora różnica ale jeszcze raz przecież nie musisz tego robić jak nie chcesz i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffdg
znam kobiety które wrecz to uwielbiaja ;-) ja tak paluszkiem kiedys sprobowalam ;-) mialam odruch wymiotny jak zaczelo sie to ciagnac ;-) ble.ananasy pomagaja ;-) wtedy ponoc jest slodka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolinowana Alicja
A dlaczego ze okres to cos innego? Okres pochodzi ode mnie, sperma pochodzi od niego, oba sa naszymi plynami ustrojowymi, dlaczego wiec panowie nie mieliby probowac naszych okresow. Wtedy by zrozumieli, ze oba to sa plyny ustrojowe i nie sluza do polykania ich. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolinowana Alicja
Mnie kiedys jak maz trysnal do ust, to przez ilka sekund nie moglam polknac, musialam wstrzymac oddech i ta sperme kilka sekund w buzi zeby nie zwymiotowac. To bylo okropne. Naprawde. Potem polknelam, ale taki niesmak mialam w ustach, ze od razu musialam czyms popic, a nawet i to nie pomoglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leonik1
powiem tak ja lubie soczki z cipki UWIELBIAM smakowałem również swoje i nic w tym niesmacznego nie widzę - mam wrażenie że sama się nakręcasz - skoro nie widzisz różnicy pomiędzy okresem a spermą to już twój problem - ja to traktuje jako eliksir miłości - miłego dzionka i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia198622
szczerze mowiac to nie wiem co ci doradzic. wiadomo ze sperma ma w sobie duzo wartosci odzywczych, dobrze dziala na skore. smak jej moze byc rozny w zaleznosci od tego co sie je i td. moj narzeczony najczesciej nie ma zadnych zapachow,a smak rozny. raz moze byc slodki, raz gorzki itd. z polykaniem to jet tak, ze nie musisz tego robic, mozesz wziac chusteczke i wypluc.moj narzeczony nigdy nie nalegal zeby mi sie spuscic do ust,ale ja poprostu nie wypuszczalam jego malego z ust czasami na sile. chociaz on moja glowe probowal odchylic.a jak juz sie spuszczal to sam mi dawal chusteczke do wyplucia. a ze spuszczeniem sie na twarz to nie wiem... hmm zapytaj meza dlaczego ma takie fantazje??? porozmawiajcie szczerze. powiedz mu zeby uwazal co je,zeby sperma nie byla smierdzaca. na pewno w tym nie ma nic strasznego, sprobowac mozna. u mnie tak bylo z seksem analnym.. nalegal, ja nie chcialam. w koncu sie zgodzilam, a jak sprobowalam to powiedzialam ze mi sie to nie spodobalo. i temat byl zamkniety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dragonx
W samej propozycji nic złego ,jakby nie zapytał to skąd może wiedzieć co o tym sądzisz.krótko jesteście ze sobą pewnie nawet nie rozmawiacie o swoich potrzebach w łóżku.Decyzja należy do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helenka_niepołomice
mój chłopak kiedys po pijaku powiedział zaczął się do mnie dobierać i mówił że pragnie spuscić mi się na twarz... i szczerze mówiąc też mi się to nie spodobało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dogeatdog
Ten kto szanuje kobietę, nigdy nie będzie nalegał na skończenie na jej twarzy, jeśli ona nie jest do tego przekonana. Można strzelić na piersi ,brzuszek, pupcię itp. Ale kończyc na twarzy kobiety, która tego nie chce, odwraca głowę, jednym słowem czuje się bardzo niekomfortowo, to ohydztwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagatamara
nie idz na to. Ja uwielbiam seks oralny, nie mam nic przeciwko zeby konczyl w moich ustach, uwielbiam go piesciec, a sperma mnie nie obrzydza. Jestem mezatka, rozbimy rozne dziwactwa w łóżku, i chyba to jest jedyna rzecz na ktora bym sie nie zgodzial. Maz to zaakceptowal i zrozumial ze to ponizajace dla mnie. Jest tyle innych rzeczy ktore mozecie robic. Nie zmuszaj sie bo znienawidzisz siebie i meza za to. Powodzenia.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooonn
Opowiem Wam oczymś. Jestem dosyć długo już z moja dziewczyną, kochamy sie przeróżnie ale kilka dni temu zaskoczyła mnie. Podczas igraszek w łóżku usłyszałem od niej "spuść mi się na twarz, chcę zobaczyć jak to jest". Nigdy wczęśniej nie myslełem o tym. Z szokowany nie mogło nic wylecieć ze mnie, więc sama wzięła się za mojego członka. Spuściłem się jej na twarz, doznania: przyjemnie, podobało mi się jak i jej. Powiedziała mi że fajnie czuć mnie na twarzy, wie że to jest moje i nie brzydzi sie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zaobserwowałem że na tego typu \"atrakcje\" bardziej mają ochotę młode dziewczyny,często nastolatki. Starsze są bardziej konserwatywne, pewnie to efekt wychowania w nieco innych czasach niż obecne. Podam przykład. Moja poprzednia kobieta - ja wtedy 25 lat, ona 24, 2 lata razem i ani razu nie zakończyłem jej w ustach. Co ja piszę, szczytem marzeń był oral z jej strony. Po rozstaniu z nią miałem trzy przelotne znajomości z kobietami ok. 30-stki, czyli w moim wieku. Oral jak najbardziej był, ale o połykaniu spermy nie było mowy. O innych bardziej odważnych fantazjach również. Teraz natomiast spotykam się od pewnego czasu z 19-latką. I jest rewelacja w łóżku! Dziewczyna spontaniczna, bez zahamowań, bez uprzedzeń. Lody robi fantastyczne, nawet liże mi odbyt bez zahamowań, na twarz spuszczałem się jej już kilkakrotnie, a spermę łyka bardzo chętnie. Myślałem, że trafiłem na jakąś wyjątkowo temperamentną, ale z tego co mi opowiada to jej koleżanki również nie mają z tym problemu. Jeszcze dodam że jestem facetem, który dba o siebie. Nie palę, prawie w ogóle nie piję, prowadzę zdrowy, aktywny tryb życia. To też wpływa na pewno na smak spermy, bo jak to stwierdziła moja \"mała\", smakuje super słodko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_asia23
a spróbowałeś sam? może to jakiś przysmak jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem waszego problemu. A jak facet was liże (zakładam, że to robi) to jakoś nie ma obiekcji, że to obrzydliwe, niesmaczne, poniżające itd... Nie widzę w tym nic upokarzającego. Oczywiście nie mówię, ze z przypadkowymi partnerami ale ze stałym, z którym się kochamy, ufamy sobie dlaczego nie, to nawet podniecające :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia_asia23
ja też coś zauważyłam, im nardziej wykształcony tym większ zboczenia ma. Prosty facet pracujący fizycznie ogier, jest w łóżku najlepszy i nie wymyśla jakiś tam pierdół żeby się podniecić, bo jego podnieca KOBIETA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rowniez nie rozumiem. nie mowimy tu o polykaniu jakiemus przypadkowemu kolesiowi na imprezie czy dopiero co poznanemu na pierwszej czy drugiej randce, tylko o seksie malzenskim. uwazam, ze jezeli sie kogos kocha, jest sie z tym kims kilka czy kilkanascie lat, dzieli sie z nim zycie, ufa sie bezgranicznie - to oddanie sie mu bez reszty to rzecz normalna. i to dziala w obie strony, i nie ma mowy o zadnym ponizaniu, szmaceniu itp. osobiscie nie mam nic przeciwko temu zeby moj maz konczyl na mojej buzi lub w moich ustach, jezeli akurat ma na to ochote to jest :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój narzeczony tylko raz trysnął mi na twarz, z mojej inicjatywy. Po prostu oglądaliśmy sobie kiedyś razem pornoska i nagle stwierdziłam że chcę tego spróbować. I co najlepsze on wcale nie był taki chętny, wymigiwał się :) Po wszystkim oboje uznaliśmy że to jednak nie jest takie fajne i już nigdy tego nie powtórzyliśmy. Natomiast dość często zdarza mi się łykać jego nasienie i nie widzę w tym nic złego. Lubię to. Mój facet też nie ma nałogów, do tego pije ciągle jakieś soki owocowe i jego sperma mi nawet smakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... a ja nie widzę potrzeby takiego "poświęcania się". Sex ma sprawiać radość dla obojga.Nie powiem, ze nie połknęłam spermy mojego faceta.Ale ponieważ wcale mi się to nie podobało, to gdy zaczął nalegać na takie atrakcje, powiedziałam, ze ok...ale najpierw niech sam połknie dokładnie wszystko, a nie tam kropelkę na paluszku...Do tej pory tego nie zrobił...skoro więc sam facet brzydzi się czegoś, co należy do niego, to jak kobieta ma się zgadzać na takie czynności? Większość facetów to po prostu egoiści, co naoglądali się kiepskich pornoli i wierzą w zawarte w nich największe kłamstwo na temat sexu jakie istnieje. Pozdrawiam więc wszystkie załamane Panie, na pocieszenie dodam, ze istnieją jeszcze normalni faceci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciaputekwielki
Ja wypowiem sie z punktu widzenia faceta. Ja i moja zonka kochamy sie dosyc ostro, zona uwielbia wrecz ... "robic mi laske", czesto tez spuszczam sie jej w usta i ona nie robi z tego zadnego problemu, twierdzi wrecz czasem, ze mialem smaczna sperme .. co mnie zawstydza, bo dlugo nie moglem sie przemoc by spuscic sie jej tam pierwszy raz, bo balem sie wlasnie ze ZAREAGUJE TAK JAK TY, czyli bedzie myslala ze jej nei szanuje - a jest wlasnie wprost przeciwnie. Seks - to SEKS, i trzeba do niego podchodzic inaczej. To, ze twoj maz chce sie sie spuscic na twarz naprawde wcale nie oznacza ze on cie nie szanuje ! To PO PROSTU bardzo podniecajace dla nas. I tylko tyle. JA mojej zonie zrobilem to .. chyba 2 razy tylko, ona wie, ze mnie rowniez bardzo to podnieca i mowi ze czasem moge, choc ona za tym nie szaleje. Wiec tego nie robie i rozumiem ja. Ale jestem jej wdzieczny za to, ze gdybym chcial - to moglbym. Ja z mojej strony wylizuje jej cipke kiedy ona tylko chce i smiem twierdzic ze robie to bardzo dobrze bo az szyby drżą :) Ona - zeby bylo smieszniej - tez sie wstydzi tego, ze ja tam lize, bo zawsze mysli ile ja sie ... no coz ... nalykam jej soczkow i ja to tez krepuje :) Ech, ten seks, skomplikowana sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczek_na_102
Moja zona bardzo lubi jak jej tryskam do buzi. Czesto tez polyka sperme. Zapytalem ja o smak,; ponoc najczesciej bezsmaku lub jezeli zjem jakies slodycze jest slodka. Niedobra ponoc nie jest. Ja w odwecie doprowadzam ja do orgazmow jezyczkiem lezac na plecach i czesto i ona ejakuluje do moich ust. Nie widze w tym nic wstretnego. Mozliwe ze Twoj maz Alicjo ma naprawde niedobre nasienie. Przyznam ze co czlowiek, to inny organizm. Wczesniej mialem dosc sporo kobiet i przyznam ze z wieloma z nich, sex oralny bylby chyba dosc nieprzyjemny. Czesci kobiet wydzielina przesiakowa miala swoisty zapach, chociaz byly swiezo wykapane. My mezczyzni z natury chcemy aby nasze nasienie trafilo w kobiete, ale nie tylko do jej pochwy. Podnieca nas kiedy widzimy jak okleja ono wasze biale zeby, jak znika w jamie ustnej, jak spoczywa na waszej ladnej kobiecej twarzy. Sprobuj z innym nastawieniem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciaputekwielki
"My mezczyzni z natury chcemy aby nasze nasienie trafilo w kobiete, ale nie tylko do jej pochwy. Podnieca nas kiedy widzimy jak okleja ono wasze biale zeby, jak znika w jamie ustnej, jak spoczywa na waszej ladnej kobiecej twarzy." Eeee..... kurde ..... no niby wszystko prawda .... ale i tak zabrzmialo to jakbys naprawde byl jakims zboczkiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zboczek_na_102
chyba jestem i jest mi z tym dobrze :) zycze wam, abyscie i wy mieli takie ciekawe i urozmaicone zycie exualne jak ja. Troche odwagi, szczerosci w stosunku do partnera i juz moze otworza sie przed wami nowe mozliwosci napiszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo polykasz albo
maz idzie do kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diabliccccca po drinku
Spróbuj tak by poleciało od razu do przełyku, bez trzymania w ustach - nawet nie poczujesz smaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfthjkolp
Witaj, ja b. lubie oral, lubie smak spermy, spust na twarz itp. do tej pory oporem był jedynie HIV. Teraz mam partnera który niestety na trochę opory z dawaniem mi w usta. Ogolnie spuszcza mi się na twarz itp, ale czasami woli tego nie zrobić i normalnie się kochać, on pewnie uważa ze kobiete to poniża itp jak Ciebie :( Moim marzeniem jest partner otwarty i taki który docenia utok przysłowiowej laseczki. Każdy jest inny......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2443fasfdaf
Nie widzę nic złego w tym że mój mąż spuści mi sie na twarz. Serio. Ale.. z tego co piszesz nie ejsteście ze sobą wystarczajaco długo żeby móc robić wszystko. Psychika cżłwoieka jest różna. Mnie akurat jako kobietę podnieca podniecenie mojego męża więc nie widze w tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2443fasfdaf
..ale spermy bym nie połknęła ;-) toż to kanibalizm ;-) hehe żartuję, po prostu każdy z nas jest inny i niekoniecznie musimy popadać w masonię. Koniecznie musisz mu powiedzieć że Ciebie to bardzo uraziło. Tylko nie popadaj przy tym w przedaną histerię, bo wytworzy się miedzy wami barira tego typu że on się następnym razem bedzie bał cokolewiek Ci ,,nowego'' zaproponować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfthjkolp
Ja łykam sperme, lubie jej smak, lubie czuc ja w ustach i wcale nie łykam jej tak szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×